Represje wobec Google

Urzędy ochrony danych państw UE żądają sankcji.

Firma Google nie zareagowała bowiem na ich nakaz zmodyfikowania reguł dotyczących prywatności.

W marcu 2012 roku Google przyjął nowe warunki korzystania z różnych produktów firmy, takich jak wyszukiwarka Google, poczta Gmail czy portal YouTube. Nowe zasady miały stanowić połączenie tego, co dotychczas znajdowało się w 60 innych osobnych dokumentach i dotyczyło różnych serwisów.

Ujednolicona polityka prywatności miała dać możliwość łączenia informacji o użytkownikach z różnych usług, np. wyszukiwarek, map, portali. Posiadacze kont w różnych serwisach będą traktowani jak użytkownicy Google'a.

W październiku 2012 roku współpracujące ze sobą europejskie urzędy ochrony danych osobowych zażądały jaśniejszej i bardziej kompletnej informacji o zbieranych danych oraz o ich przeznaczeniu. Sprawa znalazła swój ciąg dalszy w Trybunale Sprawiedliwości UE, a urzędy wezwały Google'a do przyjęcia zmian, dostosowujących jego politykę prywatności do dyrektyw unijnych.

Ultimatum upłynęło 18 lutego bieżącego roku, a Google stwierdził, że wprowadzone przez niego rozwiązania są zgodne z prawem europejskim. Urzędy zdecydowały więc o kontynuacji prowadzonego dochodzenia.

Pobierz ebook "Ranking Agencji Marketingowych 2025 roku i ebook z poradami o promocji w sieci"