Na pewno - nieprędko, ale konkurencja już ostrzy sobie zęby na miejsce, które może się zwolnić
Google stanęło przed trudnym wyzwaniem udowodnienia, że nie wykorzystuje niesprawiedliwie dominującej przewagi na rynku wyszukiwarek internetowych. W pozwie, który został złożony przez 11 prokuratorów generalnych, zarzuca się Google, że firma wywiera presję na producentów urządzeń, aby domyślnie instalowali aplikacje Google na swoich telefonach. Oprócz wielomilionowych kontraktów, Google ma nieuczciwie wykorzystywać przewagę wiążącą się z popularnością systemu Android. To największe postępowanie, jakie czeka giganta z Mountain View, który - bądź co bądź - ma już pewne doświadczenie w podobnych sprawach.
Co może się stać? Przede wszystkim nic nie stanie się szybko. Pozew to pierwszy krok w batalii, która najpewniej potrwa całe lata. Google stanowczo bowiem zaprzecza wszystkim zarzutom, nie wahając się nawet nazwać całej sprawy "głęboko wadliwą".
Departament Sprawiedliwości USA będzie próbował udowodnić, że Google uzyskał lub utrzymał monopol dzięki praktykom wykraczającym poza uczciwą konkurencję, na co Google najprawdopodobniej będzie odpowiadać twierdzeniami, jakoby siła firmy była głęboko przeceniana, a rynek - szeroki i otwarty. Najpewniej pojawi się również próba rozstrzygnięcia przyczyn, dla których Google jest niemal wszechobecne. Firma, która zawsze w takich wypadkach używa argumentu związanego z troską o dobro użytkownika, z pewnością użyje go ponownie.
Oskarżenie płynące z Departamentu Sprawiedliwości to może być dopiero początek kłopotów nie tylko tego jednego giganta, ale i reszty wierchuszki Doliny Krzemowej. Opinie wskazujące na to, że firmy technologiczne mają "zbyt dużą władzę" i mogą np. cenzurować przemówienia polityczne czy rozpowszechniać fake newsy, doprowadzając do tragicznych dla amerykańskiej demokracji konsekwencji, wybrzmiewają bowiem coraz głośniej.
Google deklaruje oczywiście pełną gotowość do odparcia zarzutów, ale sytuacja nie jest dla niego idealna. Pomijając już kwestie sympatii, które w stosunku do tech-gigantów w Waszyngtonie wygasają, postępowanie antymonopolowe prawdopodobnie zmotywuję rywali do intensywnych inwestycji we własne mechanizmy wyszukiwarkowe. I jasne, Google na tym polu wciąż nie ma sobie równych, ale nie od dzisiaj mówi się o potencjale np. Amazona. Wielu Amerykanów już teraz właśnie tam wyraża swoje intencje zakupowe, zostawiając po sobie morze cennych danych. W momencie, kiedy Amazon zdecyduje się je monetyzować na skalę podobną do Google, sytuacja na rynku może ulec mocnym przetasowaniom.
Mówi się, że po swoje może też przyjść Microsoft, który nie ciągle nie jest w stanie przebić się ze swoim Bingiem, a także zmarginalizowane Yahoo! czy mocno alternatywne DuckDuckGo. Na horyzoncie pojawia się jednak również Apple. W przypadku tej ostatniej firmy spekulacje na temat planów uruchomienia wyszukiwarki przybrały na sile właśnie ze względu na postępowanie wobec Google.
Pozew Google jest największą sprawą antymonopolową w tym pokoleniu, porównywalną z pozwem przeciwko firmie Microsoft wniesionym w 1998 roku i sprawą przeciwko AT&T z 1974 roku, która doprowadziła do rozpadu Bell System.
Szymon Janiak
Managing Director, Co-founder
Czysta3.VC
Postępowanie antymonopolowe wobec Google może wpłynąć na obecnie funkcjonujący układ sił na rynku wyszukiwarek internetowych, jednak jest to perspektywa niezwykle odległa. Po pierwsze musiałoby ono faktycznie rozstrzygnąć się na korzyść oskarżającego Departamentu Sprawiedliwości oraz 11 zaangażowanych stanów, co jak pokazuje przykład Microsoftu sprzed lat jest dość złożone. Po drugie aktualni oraz przyszli konkurenci musieliby mocno zaangażować się w ten proces, by stworzyć lub rozwinąć własne rozwiązania i przekonać do siebie użytkowników, a to zdaje się być jeszcze trudniejsze.
Google od lat konsekwentnie realizuje arcyskuteczną strategię, której celem jest podejmowanie takich kroków, by ich rozwiązanie było domyślnym wyborem niezależnie od urządzenia. W efekcie skala użytkowników rośnie od lat, a w ślad za nią zainteresowanie reklamodawców, którzy chcą oferować swoje produkty tam, gdzie zasięgi są możliwie największe. Dodatkowo szereg możliwości w zakresie targetowania przekazów, biorąc pod uwagę zmienne demograficzne i psychograficzne, umożliwia celowanie w dokładnie określoną część audytorium, co ma kluczowy wpływ na wskaźniki związane ze zwrotem inwestycji w działania marketingowe. Na brak fruktów nie narzekają również sami producenci urządzeń, którzy za rekomendacje domyślnych rozwiązań dostają od ich twórców sowite wynagrodzenie.
Google posiada w USA ok. 90% udziału w rynku wyszukiwarek, co bezspornie świadczy o jego dominującej pozycji. Spółka na przestrzeni lat nie spoczęła jednak na laurach i pomimo dostarczania znacznej wartości dla użytkowników systematycznie stara się rozwijać, wdrażając nowe możliwości w zakresie poszczególnych usług, poszerzając ich spektrum, a jednocześnie wciąż pracując nad algorytmami samej wyszukiwarki. Jak na razie żaden z pozostałych graczy na rynku nie jest w stanie dojść do dwucyfrowego udziału pomimo znaczących zasobów oraz aktywów, czego najlepszym przykładem jest wspomniany wcześniej Microsoft i rekomendowany przez niego Bing. Mając do dyspozycji gigantyczne liczby urządzeń wyposażonych w system operacyjny tej spółki, nie udało się jej choćby zbliżyć do sukcesu Google, co świadczy o tym, że to nie tylko kwestia dostępności ma tu fundamentalne znaczenie. W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia o tym, że beneficjentem tej sytuacji może stać się Apple, tworząc własne rozwiązanie – pytanie jednak, czy faktycznie znajdzie ono długofalowe uzasadnienie ekonomiczne.
Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»