Kaskader jest twórcą, ale grafik już nie.
Rząd zamierza rozszerzyć katalog rodzajów działalności, która uprawnia twórców do korzystania z preferencyjnych – 50-proc. – kosztów uzyskania przychodów. Lista obejmie także inżynierów budowlanych, tłumaczy oraz twórców gier komputerowych. Jak wskazują eksperci, Ministerstwo Finansów nadal pomija m.in. osoby związane z branżą interaktywną: grafików, copywriterów oraz niektórych specjalistów IT.
Wprowadzenie zmian przewiduje rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Projekt trafił do Sejmu 22 lutego 2018 r., a nowe przepisy mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
W projekcie nowelizacji resort finansów zaproponował szereg przepisów łagodzących wcześniejsze – wdrożone na początku 2018 r. – zmiany. Nowela ma dotyczyć m.in. regulacji odnoszących się do ulgi podatkowej dla twórców, która wzbudziła w ostatnich miesiącach sporo wątpliwości.
Kontrowersyjne przepisy
Zmiany dotyczące ulgi dla twórców wprowadzono nowelizacją z 27 października 2017 r. W efekcie z początkiem 2018 r. podniesiono limit 50-proc. kosztów uzyskania przychodów z 42 764 zł do 85 528 zł.
Jak tłumaczy Rafał Kufieta, prawnik z Kancelarii Prawnej Rafał Kufieta, jednocześnie wprowadzono jednak katalog ściśle określonych rodzajów działalności, która uprawnia do korzystania z tej preferencji podatkowej.
Aktualnie ulga dotyczy działalności:
- twórczej w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk plastycznych, muzyki, fotografiki, twórczości audiowizualnej, programów komputerowych, choreografii, lutnictwa artystycznego, sztuki ludowej oraz dziennikarstwa;
- badawczo-rozwojowej oraz naukowo-dydaktycznej;
- artystycznej w dziedzinie sztuki aktorskiej i estradowej, reżyserii teatralnej i estradowej, sztuki tanecznej i cyrkowej oraz w dziedzinie dyrygentury, wokalistyki, instrumentalistyki, kostiumografii, scenografii;
- w dziedzinie produkcji audiowizualnej reżyserów, scenarzystów, operatorów obrazu i dźwięku, montażystów, kaskaderów;
- publicystycznej.
- Nowela poprawiła sytuację niektórych twórców, ale znaczna część zawodów została całkowicie wykluczona. Co to oznacza w praktyce? Przykładowo, praca twórcza na podstawie umowy o dzieło na kwotę 2 tys. zł brutto oznacza dla wykonawcy wynagrodzenie w wysokości 1820 zł netto. Obecnie wielu twórców nie może już jednak korzystać z tej preferencji. W konsekwencji, w przypadku takiej umowy, otrzymają 1712 zł netto, czyli zapłacą o nieco ponad 100 zł więcej podatku dochodowego PIT – wyjaśnia Rafał Kufieta.
Nowe regulacje przyniosły wiele wątpliwości, a niektóre środowiska zrzeszające określone grupy zawodowe domagały się uwzględnienia również ich profesji na liście zawodów uprawnionych do ulgi. Eksperci wskazywali natomiast na potencjalne problemy z interpretacją nowych przepisów. W praktyce kłopoty rodzić może m.in. definicja działalności badawczo-rozwojowej.
Katalog jednak szerszy
W rządowym projekcie nowelizacji, nad którym pracuje obecnie Sejm, przewidziano poszerzenie katalogu rodzajów działalności, która uprawnia do korzystania z preferencji. Zgodnie z propozycjami Ministerstwa Finansów, lista ma objąć też działalność twórczą w zakresie inżynierii budowlanej, tłumaczeń oraz gier komputerowych. Jednocześnie wyraźnie wskazane zostanie, że przepisy dotyczą działalności naukowej i prowadzonej na uczelni działalności dydaktycznej. Co istotne, szerszy katalog będzie mieć zastosowanie także względem dochodów (przychodów) osiągniętych od 1 stycznia 2018 r.
Jak zapewnia Ministerstwo Finansów, projektowana zmiana w art. 22 ustawy o podatku PIT ma w założeniu uporządkować przepisy i rozwiązać powstałe wątpliwości interpretacyjne.
- W projekcie resort finansów zaproponował dodanie kilku rodzajów działalności, które zostały wcześniej pominięte. Jednocześnie jednak wciąż wielu przedstawicieli innych zawodów może czuć się wykluczonymi. W katalogu nadal brakuje m.in. grafików komputerowych, copywriterów, analityków, doradców, geodetów, niektórych specjalistów IT czy projektantów odzieży – dodaje Rafał Kufieta.
Jak przewiduje prawnik z Kancelarii Prawnej Rafał Kufieta, do dalszych korekt w katalogu może dojść jeszcze podczas trwających prac parlamentarnych. Ekspert wskazuje, że nie można też wykluczyć kolejnych nowelizacji przepisów w przyszłości.
Pobierz ebook "Jak reklamować firmę w Google w 2024 roku. Poradnik dla przedsiębiorców i marketerów"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»