Showmax wchodzi na polski rynek. Chce przekonać do siebie polskimi produkcjami

Promują go Ewan McGregor i Patryk Vega.

Showmax, rywal Netfliksa i Amazon Prime Video, właśnie wchodzi do Polski, ale - w odróżnieniu od konkurentów - robi to z przytupem. Debiutowi towarzyszyła szeroko zakrojona kampania z udziałem Ewana McGregora. Pod koniec grudnia 2016 jego fani zostali zaskoczeni relacją w mediach społecznościowych z jego wizyty… w Warszawie. W Polsce zagrał główną rolę w spocie reklamowym „Czerwony punkt” debiutującej platformy VOD - ShowMax.  

ShowMax to płatny serwis VOD, należący do koncernu Naspers, który jest dostępny już w 65 krajach. W Pl=olsce debiutje własnie dzisiaj. Z jego zapowiedzi wynika, że jego strategia będzie opierała się o silną współpracę z lokalnymi producentami i dystrybutorami treści, czego efekty mamy już dzisiaj. To właśnie na tej platformie pojawiać się będa kolejne idcinki "Ucha prezesa", czyli satyrycznego serialu Roberta Górskiego.

ShowMax - podobnie jak konkurenci - daje czas na zapoznanie się z usługa bez ponoszenia opłat. W jego wypadku jest to 14 dni. Subskrypcja będzie kosztowała 19,90 złotych miesięcznie. Płacimy za dostęp do materiałów w jakości HD 720p, możliwość "podpięcia" konta do 5 urządzeń do konta i jednoczesnego korzystania z dwóch.

Subskrypcję opłacić można za pomocą kart kredytowych lub PayPala, ale można także dołączyć ShowMax jako kolejną pozycję w rachunku telefonicznym. 

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"