COVID-19. Na kryzysie najpewniej zyska Amazon

Firma chce zatrudnić nowych pracowników.

W ciągu ostatnich czterech miesięcy rynek e-commerce uległ zupełnemu przetasowaniu i wszystko wskazuje na to, że zwycięzcami okażą się ci, którzy przedtem w cyfrowym handlu nie brylowali - przede wszystkim sklepy spożywcze i pielęgnacyjne online. I Amazon, który sprzedaje wszystko. 

Wymienione sektory zyskiwały zwłaszcza w pierwszej fazie lockdownu, kiedy to na przykład w Niemczech sprzedaż artykułów spożywczych w internecie była o 56% wyższa w marcu 2020 r. niż w tym samym miesiącu poprzedniego roku. Według firmy Chicory, w Stanach Zjednoczonych, było tak samo. 

Puszkowana żywność o długim okresie przydatności do spożycia znalazła się wśród najlepiej sprzedających się produktów i odnotowała wzrost zamówień o trzycyfrowe wartości procentowe. Zainteresowanie niektórymi świeżymi produktami również wzrosło, ale na znacznie mniejszą skalę: zamówienia pomidorów, kurczaków i jaj wzrosły o nieco ponad 80%. Badanie Nielsena potwierdza jednak tezę, że po rekordowo wysokiej sprzedaży w połowie marca, nastąpił spadek. Konsumenci zyskali bowiem komfort dzięki zgromadzonym już zapasom. 

Kryzys ogólnie mocno jednak uderzył w sprzedaż detaliczną, bo niepewność ekonomiczna odstraszyła konsumentów, którzy stracili nastrój do wydawania pieniędzy. O ile jednak wstrzymują się z zakupami np. ubrań, czy biżuterii, o tyle nadal muszą zaspokajać swoje najbardziej podstawowe potrzeby dotyczące jedzenia właśnie i higieny osobistej.

W perspektywie krótko- i średnioterminowej sytuacja jest więcej groźna, ale - jeśli sytuacja gospodarcza się ustabilizuje - e-commerce może zyskać. Niewykluczone bowiem, że użytkownicy, którzy teraz, z braku alternatywy, przekonają się do zakupów w internecie, nie wrócą już do sklepów tradycyjnych. Prawdopodobnie jednak nie wydarzy się to wcześniej niż przed 2021 rokiem.

W międzyczasie jednak mniejsi przedsiębiorcy będą borykali się z ogromnymi problemami, na czym najpewniej zyskają giganci, tacy jak jak Amazon. Wczesne wskaźniki sugerują, że Amazon jest jedną z firm, która najbardziej skorzysta na kryzysie. Spodziewają się tego analitycy, a dodatkowo wskazują na to plany firmy, która 13 kwietnia ogłosiła, że chce zatrudnić dodatkowych 75 000 pracowników.

Eksperci twierdzą, że ekspansja firmy w zakresie dostarczania produktów spożywczych w sieci Whole Foods również jest obiecująca. Lepsza obsługa segmentu podstawowych artykułów konsumpcyjnych przy jednoczesnym zwiększeniu liczby pracowników w podstawowej działalności sugeruje, że Amazon wyjdzie z sytuacji jeszcze silniejszy niż wcześniej.

„W dłuższej perspektywie spodziewamy się, że pandemia COVID-19 przyspieszy istniejące trendy w handlu elektronicznym, z korzyścią dla platform takich jak Amazon” - dodają analitycy.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"