Multikanałowe zakupy zmieniają oblicze handlu

Amerykańscy konsumenci robiąc zakupy coraz częściej korzystają z wielu kanałów dystrybucji. Podczas gdy poszukiwanie informacji produktowych online i dokonywanie na ich podstawie zakupów w realu stało się powszechne, powyższe zachowanie poważnie wpływa na lojalność klientów wobec konkretnych marek i ilość pieniędzy, które wydają w konkretnych sklepach. Kupowanie multikanałowe zmienia również sposoby dystrybucji dóbr przez sprzedawców. 
 
Jak donoszą badania Opinion Research Corporation (ORC) przeprowadzone w kwietniu tego roku, amerykańscy konsumenci, którzy kupowali korzystając z różnych kanałów dystrybucji, przestają być wierni konkretnemu sprzedawcy.
 
"Konsumenci multikanałowi są często bardziej świadomi cen towarów w różnych sklepach i dlatego lojalność, to nie jest ich drugie imię", powiedziała Jill Glathar, wiceprezes ORC.
 
Cieszyć może fakt, że osoby robiące zakupy przy użyciu wielu kanałów dystrybucji zwykły wydawać niemal 2 razy więcej niż konsumenci, którzy pozostali wierni jednemu kanałowi.
 
Badacze ORC zauważyli także, że poziom intensywności zakupów multikanałowych różnił się w zależności od branży. Zdecydowanie mniej konsumentów używało wielu kanałów, by kupować dobra tradycyjnie dostępne wyłącznie w sklepach wyspecjalizowanych. W przypadku sprzedawców oferujących szeroki i popularny asortyment poziom ów był wysoki.
 
Duży sprzedawcy multikanałowi utrzymali również nieco wyższe wskaźniki sprzedaży w internecie w porównaniu do sprzedawców oferujących węższy asortyment (odpowiednio 35 proc. i 31 proc.).

eMarketer przewiduje, że w 2008 roku, sprzedaż sklepów zasilana informacjami z sieci osiągnie wartość 625.2 mld USD, w porównaniu do 158.3 mld USD w przypadku sprzedaży w e-sklepach. Od 2007 do 2012 roku, zakupy dokonywane w realu przy wykorzystaniu informacji z sieci  wzrosną prawdopodobnie o 19 proc. w skali roku, w porównaniu do wzrostu rzędu 12 proc.,  przewidywanego w przypadku e-commerce.
 
Jeśli chodzi o poszukiwanie informacji produktowych online i jego wpływ na sprzedaż w sieci oraz w sklepach rzeczywistych, to w roku 2008 jak dotąd, każdym 3.95 USD w sprzedaży rzeczywistej odpowiada 1 USD w e-sprzedaży. Do 2012 roku, proporcja ta będzie równa 4.68 USD do 1 USD.
 
Źródło: eMarketer.com