Pod względem zakupów online jesteśmy w europejskiej czołówce - najmniej wydających państw. W sumie za produkty w sieci zapłaciliśmy 3,4 miliarda euro. To ponad piętnaście razy mniej niż lider rankingu - Wielka Brytania (52,1 miliarda euro).
Średnio jeden Polak na zakupy w sieci przeznaczył niecałe 88 euro. Dla porównania wydatki przeciętnego Europejczyka wynoszą 429 euro. Tu także prowadzą Brytyjczycy (około 862 euro na jednego mieszkańca). W pierwszej trójce znalazła się również Norwegia (852 euro) i Dania (około 817 euro), choć ich mieszkańcy wydali w sumie niewiele więcej niż Polacy (Norwegia 4 miliardy euro, Dania 4,5 miliarda euro) - wynika z badań przeprowadzonych przez Centre for Retail Research.
Polska zajmuje także ostatnie miejsce pod względem ilości kupionych produktów (16) i ich średniej ceny (niecałe 23 euro). Najwięcej, tradycyjnie, kupili Brytyjczycy (41 produktów), a płacili Norwegowie (średnio około 80 euro za przedmiot).
Słaba pozycja Polski wynika z tego, że nasz rynek e-commerce dopiero się rozwija. Pocieszające mogą być prognozy. Wzrost wartości tego sektora w Polsce w ciągu ostatnich dwóch lat był najwyższy w regionie i osiągnął 35 procent. Ta tendencja ma się utrzymywać.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Od kwietnia 2010 popularne stały się w Polsce <a href=\"http://www.snuper.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">grupowe zakupy</a> i bardzo jestem ciekawy jak pod tym względem wypadniemy w kolejnym rankingu. Największe portale sprzedają po kilka tysięcy kuponów i do tej pory użytkownicy zarobili na promocjach już ponad 100 mln złotych. Polecam agregator zakupów grupowych <strong><a href=\"http://Snuper.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://Snuper.pl</a></strong>
Powtarzam się ale:<br /> \"Rome - Complete Series\" Blu-Ray - cena Amazon.co.uk [free shipping do Polski] : 170 zł<br /> Ten sam produkt w Empiku i Merlinie 543 zł. Tyle w temacie.<br /> Takich przykładów jest mnóstwo. W efekcie od lat kupuję w amazonie a merlinowi i empikowi i dystrybutorom, życzę szybkiego bankructwa za te zodziejskie praktyki i żerowanie na niewiedzy ludzi.
może po prostu chodzi o edukację, u nas nie było wcześniej zakupów wysyłkowych (słynne katalogi z odzieżą w latach 90tych), a ecommerce to taki następny etap, do którego trzeba przyzwyczaić społeczeństwo
Na świecie w necie jest po prostu taniej niż w realu. Nasi pazerni e-handlarze w realu i w sieci mają te same ceny a dodatkowo każą płacić za transport. Wystarczy przykład e-booków z Empiku opisany w tejże szanownej witrynie by się przekonać jak jest z opłacalnością zakupów. Przykłady z Anglii? Amazon dostarcza towar do Polski biorąc na siebie koszt transportu. <br /><br /> Warto też wspomnieć, że polski e-komers to pan Kazio w piwnicy bez towaru. I gdy się wybierze towar w e-sklepie Kazio po tygodniu odpisuje, że towaru niet. Albo, że będzie, już jedzie z hurtowni a potem okazuje się, że jakoś nie dotarł. I nawet sorry nie usłyszymy. <br /><br /> Jesteśmy w ogóle zapóźnieni w biznesie, usługach i kulturze obsługi klienta w stosunku do United Kingdom i reszty państw tzw. rozwiniętych. Kup pan cegłę - dewiza nadwiślańskich byznesmenów.
Jak można porównywać POPULARNOŚĆ ZAKUPÓW ONLINE między różnymi krajami biorąc pod uwagę EURO a nie np. % ŚREDNIEJ PENSJI KRAJOWEJ? Skoro w Wlk Brytanii zarabia się więcej EURO, to i więcej ma się do wydania w sieci. A Polacy mając mniejszą silę nabywczą, kupują mniej. Co nie znaczy, że zakupy online są mniej popularne w Polsce niż w WB.
Panie Jacku w tym warzywniku, na podstronie Opinie po znaczniku końca strony są dwa tajemnicze znaki <strong>];</strong><br /> Do czego one służą?<br /> Z kupowaniem online będzie coraz lepiej, tak mawia pewien klient mojej firmy sprzedający <a href=\"http://taxor.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">obrączki ślubne</a>.<br />
Ciekawy jestem kiedy u mnie kupią <a href=\"http://www.warzywniak24.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">w sklepie...</a>