Recesja dopadła również giganta segmentu gier komputerowych. EA planuje zamknąć dziewięć fabryk, co pozbawi pracy aż 1000 osób.
Recesja dopadła również giganta segmentu gier komputerowych. EA planuje zamknąć dziewięć fabryk, co pozbawi pracy aż 1000 osób.
Czarne chmury nad Electronic Arts
Electronic Arts układa plan restrukturyzacyjny, który pozwoli zaoszczędzić rocznie nawet 120 milionów dolarów. Pierwszym krokiem będzie zamknięcie dziewięciu fabryk, czyli pozbawienie pracy aż 1000 pracowników - 10 proc. całej siły roboczej firmy. Spółka będzie się chciała skupić w przyszłości jedynie na większych tytułach, które "gwarantują pewny zysk". Nadal jednak brane będą pod uwagę dzieła uznane za "kreatywne i oryginalne". Ważny jest dla nas również rynek gier tworzonych z myślą o telefonach komórkowych - mówią przedstawiciele EA.
Jeszcze nie wiadomo, które fabryki zostaną zamknięte, ale wdrożenie planu restrukturyzacyjnego będzie kosztowało Electronic Arts 65 milionów dolarów.
Nie tylko EA zwalnia
Inny wydawca gier - firma Midway również boryka się z poważnymi problemami. Media branżowe podają, że spółka może w każdej chwili ogłosić upadłość. Na razie sposobem na pozyskanie pieniędzy na spłatę 250 mln dolarów długów mają być zwolnienia. Redukcja etatów objąć ma mniej więcej 25% wszystkich osób zatrudnionych w Midway, nie wiadomo jednak, czy to pomoże firmie przetrwać.
W Polsce już czuć efekty kryzysu
Nieco inaczej wygląda sytuacja w Polsce. Tu kryzys uderzył już kilka miesięcy temu. Czołowi dystrybutorzy zwolnili część pracowników, ograniczyli wydatki na reklamę i lokalizacje, zaczęli staranniej dobierać tytuły wydawanych gier. Odbiło się to czkawką wydawcom prasy komputerowej. Przestał ukazywać się GameRanking, Komputer Świat GRY zmienił formułę i stał się dwumiesięcznikiem, kilka innych tytułów rozważa wycofanie się z rynku.
Niemal wszystkie magazyny przeszły większe lub mniejsze zmiany, próbując usprawiedliwić w ten sposób podniesienie ceny periodyku. Jednocześnie wzrosły ceny programów sprzedawanych na tzw. cover, co przy spadku ilości sprzedanych stron reklamowych może niekorzystnie odbić się na budżetach czasopism.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Całkowicie zgadzam się z Jackiem, że nie to recesja, ale jedynie dynamiczne przekształcenie rynku. <br /> <br /> Kolejny przykład, który to potwierdza - \"Guitar Hero 3: Legends of Rock? jako pierwsza gra w historii przekroczyła miliard sprzedanych egzemplarzy i to jeszcze w czasie kryzysu.<br /><a class="non-html" href="http://admagazine.pl/2009/01/19/gry-wideo-trzymaja-sie-dobrze/"> http://admagazine.pl/2009/01/19/gry-wideo-trzymaja-sie-dobrze/</a>
Apropo EA, <br /> to takze efekt rozwarstwienia się/zmian na rynku:<br /><a class="non-html" href="http://media2.pl/felietony/45367-gry-albo-zycie,-wybor-nalezy-do-ciebie.html"> http://media2.pl/felietony/45367-gry-albo-zycie,-wybor-nalezy-do-ciebie.html</a>
Jeszcze jeden link w kwestii uzupełnienia:<br /> apropo \"ssania\" na MMORPG - polecam uwadze, ile osob potrzebuje Blizzard w US, Europie (będzie tego kilkaset osób)<br /><a class="non-html" href="http://www.blizzard.com/us/jobopp/"> http://www.blizzard.com/us/jobopp/</a><br /> <br /> Wiec - jednym ubywa, ale drugim przybywa.:)<br /> Kiedyś były gry arcade, pozniej spectrum/commodore/atari/amiga, pc, konsole... a teraz czas na kolejna zmiane pokoleniowa i zachowań konsumentów
Pracowałem w tej branży trochę i nie zgodzę się z przedstawionymi tezami artykułu<br /> <br /> 1.<br /> Midway to złe zarzadzanie, juz dawno był na drodze do bankructwa, od 2-3 lat nie wyprodukował nic ciekawego (poza tym że odcinał kupony od Mortal Kombat), co mogłoby zmienić standing tej firmy. Wymagalna spłata 150 mln dolarów długu, to gwóźdź do trumny. <br /> http://www.1up.com/do/newsStory?cId=3171687 <br /> <br /> 2.<br /> EA - ja bym to nazwał skupieniem sie na najbardziej profitowych tytułach, franczyzach oraz grach konsolowych.<br /><a class="non-html" href="http://www.gamesindustry.biz/articles/ea-reveals-fiscal-detail-of-cost-savings-plan"> http://www.gamesindustry.biz/articles/ea-reveals-fiscal-detail-of-cost-savings-plan</a> <br /><a class="non-html" href="http://www.gamesindustry.biz/articles/ea-needs-more-aggressive-restructuring-says-analyst"> http://www.gamesindustry.biz/articles/ea-needs-more-aggressive-restructuring-says-analyst</a><br /><a class="non-html" href="http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=14374"> http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=14374</a> <br /> <br /> 3.<br /> Generalnie, obecnie dwa segmenty w branży gier komputerowych, rozwijają się i będą ciągły sprzedaż:<br /> <br /> Konsole<br /><a class="non-html" href="http://www.vgchartz.com/"> http://www.vgchartz.com/</a> (warto popatrzeć na liczby z tego roku)<br /> <br /> MMORPG, przykład WOW<br /><a class="non-html" href="http://www.gamesindustry.biz/articles/world-of-warcraft-hits-11-5-million-subscribers"> http://www.gamesindustry.biz/articles/world-of-warcraft-hits-11-5-million-subscribers</a><br /> ...generalnie też z tego powodu<br /><a class="non-html" href="http://www.gamesindustry.biz/articles/core-gamers-wont-stop-buying-say-analysts"> http://www.gamesindustry.biz/articles/core-gamers-wont-stop-buying-say-analysts</a><br /> <br /> 4.<br /> Apropo polskiego poletka:<br /> - jeśli jest coraz mniej premier gier na PC, nie dziwi zatem że nie ma o czym pisać (w gazetach) co miesiąc. Gazety PC?owe nie przesiądą się na konsole, lub zaczną pisać 150 odcinek ?co słychać w warcrafcie? lub nowe sposoby zabijania w COD ? Skoro te wszystkie informacje już są?<br /> - coraz popularniejszy Internet jako szybsze i kompletniejsze źródło informacji, przekładał sie od lat na mniejsza sprzedaż gazet. Wystarczyło patrzeć na wyniki z ZKDP<br /> - na rynku od dawna już dominowały 2 wydawnictwa, walczące o rynek : Axel Springer i Bauer. Walka głownie odbywała się na cenę pisma, ilość krążków i ilość gier na nich. Moim zdaniem, nie była to fortunna droga. Jak sięgnąć do początków dekady, wiele gazet o grach (Gambler, Reset, SGK, Secret Service, IO) zakończyło żywot właśnie nie wytrzymując walki na ilość gier i ilość krążków. Nie budowały one lojalności czytelnika, ale były tymczasowym pomysłem na poprawienie wyników sprzedaży.<br /> - z prawa popytu/podaży wynika że im mniej będzie chętnych na cover\'y tym mniejsza będzie ich cena. Na to nałoży się też poszukiwanie pieniędzy przez właścicieli gier, którzy sprzedadzą na CD wszystko \"co sie rusza\" by ratować wynik finansowy.<br /> - covery zdrożeją? Nie ma takiej możliwości, największe wydawnictwa kupiły też sporo tego towaru na zapas. Tego nie kupuje się na miesiąc z wyprzedzeniem.<br /> - mniej reklam gier w gazetach? Skoro szybciej i taniej wydawca gier może dotrzeć do gracza/konsumenta gier w Internecie ? to czy nie jest to szukanie efektywności? Przykład ? ostatnie sposoby promocji przez blogi, budowanie klubów lojalnościowych, obecność na forach, sprzedaże edycji kolekcjonerskich przez sklepy internetowe.<br /> - sprzedaż gier konsolowych i MMORG, polscy wydawcy muszą znaleźć na to lepszy sposób. Bo z gier budżetowych czy kilkunastu premier na całym rynku, dużo się nie zarobi.<br /> <br /> Wiec nie nazwałbym tego co się dzieje kryzysem, ale elementem zmiany która następuje w bardzo przyspieszonym tempie. Gdzie Internet, MMOPG i konsole będą dominować. Swoje też dołożą producenci gier na tel. komórkowe. <br /> <br /> Wiec jest co robić, jest co sprzedawać i jest jak zarabiać na grach. Tylko, że będzie inaczej. W końcu rynek nigdy nie stoi w miejscu.