Drożej za SMSa w strefie euro

Narodowy Bank Polski zaprezentował raport na temat przewidywanego wzrostu cen po przystąpieniu Polski do strefy euro. Najbardziej podrożeć mają, te produkty, które w chwili obecnej są najtańsze, w tym SMS-y.

Narodowy Bank Polski zaprezentował raport na temat przewidywanego wzrostu cen po przystąpieniu Polski do strefy euro. Najbardziej podrożeć mają, te produkty, które w chwili obecnej są najtańsze, w tym SMS-y.

Moment wprowadzenia w Polsce waluty europejskiej bez wątpienia wykorzystają sprzedawcy. Według prognoz, zaokrąglą oni dotychczasowe ceny produktów. Zgodnie z raportem, towary mogą w ten sposób zdrożeć od 0,04 proc do ponad 2,5 proc. Najczarniejszy scenariusz przewiduje, iż wzrost ten sięgnie prawie 3,3 proc. Jednocześnie w raporcie znajduje się również prognoza o możliwym spadku cen. O ile miałby on w ogóle nastąpić, wyniósłby jednak tylko 0,18 proc.

Wśród produktów najtańszych, aż o 14 proc. miałyby zdrożeć usługi telekomunikacyjne, w tym wiadomości SMS, czy transmisja danych.

Co dziwne, autorzy raportu uspokajają, że w swoich badaniach nie uwzględnili kilku czynników, w związku z czym prezentowane przez nich prognozy, są raczej niewiarygodne. Ponadto podkreślają oni, iż wzrost cen mógłby być rzeczywiście znaczny, jedynie wówczas, gdyby kurs euro wynosił minimum 3.99. Tymczasem od dłuższego czasu jesteśmy świadkami umocnienia złotego.

Źródło: Gazeta.pl

Pobierz ebook "Ebook o social media marketingu w 2025 roku i agencjach w nim się specjalizujących"