Nadchodzi MT9

Czy format MP3 powinien czuć się zagrożony?

Wynaleziony przez firmę Audizen z Korei Południowej, format muzyczny MT9 - w branży znany jako Music 2.0 - dzieli plik audio na 6 kanałów umożliwiających oddzielny odsłuch wokalu, ścieżki gitary, basu itp. Użytkownicy odtwarzający utwór mogą następnie edytować parametry (głośność, barwa, wysokie i niskie tony) każdego kanału z osobna.

Jak podał dziennik "Korea Times" twórcy formatu uważają, że może on z powodzeniem zastąpić standard MP3. Jego wdrożenie wiąże się jednak z szeregiem trudności.

Z perspektywy dystrybucji, zastąpienie MP3 nowym formatem cyfrowej muzyki nie będzie trudne. Internetowi sprzedawcy utworów muzycznych mogą zmienić formaty, w których rozprowadzają utwory właściwie z dnia na dzień. Jednak aby to zrobić, będą potrzebowali odpowiednio zakodowanej muzyki dostarczonej przez wytwórnie płytowe, co oznacza, że pewnego dnia wszystkie wytwórnie powinny zdecydować się na jeden i ten sam format i tę samą technologię postprodukcji.

Następnie będą potrzebowali producentów sprzętu audio dostosowanego do odtwarzania nowych formatów plików muzycznych. Cykl życia statystycznego playera MP3 wynosi dziś ok 12 miesięcy, więc wymiana urządzeń znajdujących się na rynku do tej pory również zajmie trochę czasu.

Implementacja nowego formatu będzie trudna, gdyż wymaga ogromnej wpółpracy pomiędzy wytwórniami, sprzedawcami i producentami płyt. Oprócz tego, możliwa jest sytuacja, w której do pełnego zestawu funkcjonalności oferowanych przez nowy format audio, będzie można uzyskać dostęp tylko przy użyciu komputera, co automatycznie wyklucza urządzenia mobline i niesie ze sobą spadek zainteresowania ze strony słuchaczy.

"Wartość propozycji przedstawianej konsumentowi jest związana z funkcjonalnością", powiedział COO Napstera Christopher Allen, który nadzorował zmianę formatu na MP3 w firmie. "Jeśli mogę odsłuchać coś na moim komputerze PC, ale nie mogę zrobić tego w sieci, czy na przenośnym odtwarzaczu, wartość formatu, w którym zapisany jest dźwięk, automatycznie spada. Jeśli natomiast mam dostęp do pewnego ekosystemu, który umożliwia mi czerpanie z pełnej gamy funkcjonalności na wielu urządzeniach, będę na tak", dodał.

Powyższe problemy popsuły szyki kilku innym formatom muzycznym w przeszłości. W roku 2001 firma Coding Technologies stworzyła format mp3PRO, licencjonując go przez Thompsona, który jest właścicielem technologii MP3. Do głównych zalet formatu należał zaawansowany system kompresji, który sprawiał, że zakodowane pliki zajmowały dwa razy mniej miejsca niż w przypadku standardowego MP3, dostarczając jednocześnie lepszych wrażeń słuchowych. Niemniej jednak jedynie firma RCA, zdecydowała się uruchomić produkcję urządzeń, które korzystały z formatu. Żaden z innych producentów się nie zdecydował i w efekcie Thompson wycofał swoje wsparcie dla projektu. Kolejna próba miała miejsce w 2005 roku kiedy to firma rozpoczęła wdrażanie formatu MP3 Surround, który, jak sama nazwa wskazuje, miał oferować obsługę dźwięku przestrzennego. Tym razem pełny dostęp do wszystkich funkcjonalności formatu uzyskać można było na dowolnym urządzeniu obsługującym system Surround oraz MP3. Co więcej, firmy, które produkowały wcześniej urządzenia odtwarzające MP3 nie musiały dodatkowo płacić za licencję na wykorzystanie nowego rozwiązania. MP3 Surround wciąż pozostaje jednak niedocenione i zmarginalizowane zarówno przez słuchaczy, jak i producentów urządzeń odtwarzających.

Paradoksalnie, nowy rewolucyjny format cyfrowej muzyki, to coś, czego przemysł muzyczny potrzebuje, by rozruszać sprzedaż w internecie. Muzyka sprzedawana w formacie MP3 właściwie nie różni się od tego, co słuchacze mogą pozyskać sami ripując płyty CD.

Żródła: Reuters, Billboard

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"