Twój smartfon zdradzi to, do czego nie przyznasz się znajomym.
Aplikacje mobilne pomagają nam w treningach sportowych i utrzymaniu diety, ale zdradzają również, kiedy nasza wola słabnie. Okazuje się, że prawie połowa użytkowników aplikacji prozdrowotnych porzuca postanowienia noworoczne już po dwóch miesiącach - wynika z przeprowadzonej przez firmę Selectivv analizy, która objęła 15 mln użytkowników, czyli niemal wszystkich właścicieli smartfonów i tabletów w Polsce.
Na potrzeby analizy firma wybrała 31 popularnych darmowych aplikacji prozdrowotnych, takich jak Endomondo, RunKeeper, Licznik Kalorii czy DietTracker i sprawdziła, jak w ostatnich miesiącach zmieniała się liczba ich aktywnych użytkowników.
Jak można się domyślić, najwięcej osób korzystało z tych aplikacji w pierwszych dniach stycznia – robiło to wówczas 2,2 mln użytkowników (w porównaniu do 1,4 mln końcem grudnia). Do końca lutego wytrwało już jednak o milion użytkowników mniej. W połowie marca liczba użytkowników wzrosła ponownie do 1,6 mln. Mniej więcej wtedy wypada 100 dni do wakacji i wiele osób rozpoczyna zrzucanie zbędnych kilogramów.
- Nasze telefony i zainstalowane w nich aplikacje mówią o nas często więcej niż zdradzilibyśmy w ankiecie, bo pokazują rzeczywiste zachowania, a nie deklaracje – zwraca uwagę Dominik Karbowski, wiceprezes Selectivv.
Większość użytkowników aplikacji prozdrowotnych stanowią kobiety. W pierwszych dniach stycznia korzystało z nich 1,3 mln kobiet w porównaniu z 0,9 mln mężczyzn. Zapał pań chyba jednak szybciej osłabł, bo w połowie kwietnia to panowie byli bardziej aktywni – z aplikacji korzystało 0,8 mln mężczyzn i 0,7 mln kobiet.
Istotne różnice widoczne są także pomiędzy użytkownikami systemów Android i iOS. W szczytowym momencie z aplikacji prozdrowotnych korzystał prawie co trzeci użytkownik iOS i tylko co dziesiąty właściciel urządzenia z Androidem. Warto jednak pamiętać, że właściciele iPhone’ów i iPadów są zwykle zamożniejsi i jest ich w Polsce tylko 3 mln, w porównaniu z 12 mln użytkowników Androida.
Selectivv posiada największy w Europie Centralnej i Wschodniej zbiór danych o użytkownikach urządzeń mobilnych, obejmuje on łącznie 50 mln osób, z czego 15 mln w Polsce. Baza powstała w oparciu o gromadzone od dwóch lat dane z 200 tys. bezpłatnych aplikacji mobilnych oraz 14 milionów mobilnych stron WWW, zawierających reklamy. Przeprowadzona przez Selectivv analiza big data pozwoliła wyróżnić 46 różnorodnych grup konsumentów. Są to np. osoby planujące dziecko, bywalcy galerii handlowych, osoby uprawiające sport, emigranci zarobkowi, czy turyści wyjeżdżający za granicę.
Metodologia badania |
Dane dotyczą użytkowników smartfonów i tabletów z Polski, którzy uruchomili aplikacje prozdrowotne co najmniej trzykrotnie w ciągu miesiąca. Dane o aktywności użytkowników pochodzą z platformy danych Selectivv, która gromadzi informacje z aplikacji mobilnych wyświetlających reklamy. W badaniu uwzględniono darmowe wersje 31 aplikacji, m.in.: Endomondo, MyFitnessPal, Runtastic, FitnesKeeper, RunKeeper, Licznik Kalorii, TotalFitnes, Men's Fitness, Female Fitness, Body Builder, Muscule Builder, Odchudzanie, SportsTracker, DietTracker. |
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Wydaje mi się, że ludzie sobie tez narzucają zbyt wygórowane te cele.<br /> Np takie schudnięcie. Ja sobie założyłam, że będę chudła 0,5 kg w tygodniu, nie 1 kg i od stycznia z Vitalią już poszło precz 8 kg i wielce tego nie odczułam.<br /> Nie dość, że dieta smaczna to jeszcze kaloryczność nie żadna restrykcyjna.<br /><br /> A jak ktoś sobie powie, że nie je słodyczy, fast foodów, przestaje palić, zaczyna uprawiać sport i to wszystko od 1 stycznia, kiedy jeszcze dzień możliwe, że zaczyna z kacem. To się nie dziwię, że szybko porzuca swoje postanowienia.<br /> Tutaj mniej może znaczyć więcej.