Mapy HERE wystawione na sprzedaż

Dla Microsoftu mogą okazać się zbyt drogie. Kto je kupi?

Spółka Nokia Oyj nie przeszła do Microsoftu, gdy ten kupił od Finów część biznesu odpowiedzialną za produkcję urządzeń mobilnych. Była dla nich za droga. Telefony Lumia - już pod szyldem Microsoftu - korzystają wprawdzie z map HERE, ale na zasadzie licencji. Czy zdecydują się przejąć je na własność, gdy mają własne mapy BING? Jeśli nie, chętnych pewnie nie będzie brakować.

Jednym z poważniejszych może okazać się Uber, który coraz bardziej rozpycha się na rynku amerykańskim i europejskim. Wartość tej kontrowersyjnej aplikacji wyceniana jest już na ponad 40 miliardów dolarów, co daje jej drugie miejsce w słynnym "The One Billion Dollar Club" - klasyfikacji najdroższych start-upów świata według "The Wall Street Journal". Inwestycja w mapy HERE nie byłaby więc wielką niespodzianką dla firmy o globalnych ambicjach.

Dzisiaj mapy HERE wyceniane są na 2,1 miliarda dolarów. Mogą z nich korzystać zarówno użytkownicy telefonów z systemem Windows Phone, jak i Androida. Czy Microsoft, który w ostatnim czasie walczy ze wszystkich sił o swój udział w mobilnym rynku, pozwoli, by mapy - uważane za perłę w koronie Nokii - tak łatwo przeszły w inne ręce?

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"