W miniony piątek w Nowym Yorku doszło do aresztowania wiceszefa wytwórni Island Def Jam Records, Jamesa A. Roppo pod zarzutem narażania zdrowia i życia osób w miejscu publicznym oraz utrudniania pracy administracji rządowej. Wszystko dlatego, że odmówił umieszczenia na Twitterze informacji, o którą poprosiła go policja.
Piątkowe popołudnie w centrum handlowym Roosevelt Field miało być dla tłumów nastoletnich fanów Justina Bieber'a (młody amerykański wokalista) okazją do spotkania twarzą w twarz ze swoim idolem. Zabezpieczająca imprezę policja podjęła jednak decyzję, że tłum "zachowuje się niesfornie" i spotkanie nie dojdzie do skutku. Pomocy w rozproszeniu tłumu funkcjonariusze szukali u szefów wytwórni Bieber'a - James Roppo został poproszony o umieszczenie w serwisie Twitter prośby o rozejście się.
W skutek braku reakcji Roppo trafił do aresztu, gdzie zostały mu postawione zarzuty utrudniania pracy policji przez odmowę współpracy oraz narażanie osób przebywających w miejscu publicznym.
Co ciekawe apel taki wystosował na swoim profilu sam artysta. Justin Bieber najpierw poinformował fanów, że decyzją służb porządkowych nie będzie mógł pojawić się na spotkaniu i ostrzegł przed możliwą interwencją policji.
Następnie po raz kolejny zaapelował do młodzieży po tym, jak Roppo został zatrzymany.
Poniżej zapis video "niesfornie zachowującej się" rzeszy fanów. Zastanawiające jaki skutek w tym przypadku mógłby odnieść status na Twitterze wysłany przez aresztowanego Jamesa Roppo?
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Wniosek z tego taki, że najwyraźniej w stanach twitter to podstawowa forma komunikacji, skoro wg policji każdy ma konto na twitterze i ma do niego dostęp w każdym miejscu i każdej chwili... (a tak na poważnie to jakiś absurd, żeby aresztować kogoś za to, że w internecie nie napisał postu przez co ludzie się nie rozeszli, to tak jakby w Polsce przyjechała policja na mecz i kazała administracji stadionu wywiesić transparent "Proszę się rozejść" jako najlepszy sposób na rozwiązanie problemu..)