W pracy na Facebooku. Kiedy grozi dyscyplinarne zwolnienie?

Wysyłanie prywatnych maili w czasie pracy, przeglądanie Facebooka lub Naszej Klasy, ale także pisanie niepochlebnych opinii o pracodawcy na forach i mikroblogach - grozi za to dyscyplinarne zwolnienie.

Specjaliści są zgodni, że prywatne korzystanie z internetu w pracy może być podstawą zwolnienia.

- Pracodawca, który zamierza zwolnić pracownika zatrudnionego na czas nieokreślony powinien podać przyczynę wypowiedzenia umowy. Może nią być w szczególności naruszenie dyscypliny pracy, przez którą rozumie się między innymi obowiązek sumiennego i starannego wykonywania obowiązków, czyli także poświęcanie czasu przeznaczonego na pracę właśnie na wykonywanie zadań powierzonych przez pracodawcę – wyjaśnia dla e-prawnik.pl Olgierd Rudak, prawnik i autor blogu Lege Artis.

Warto jednak zauważyć, że surfowanie po sieci w czasie przeznaczonym na pracę, nie zawsze musi skończyć się zwolnieniem. Jak zauważa Sławomir Paruch, partner w kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak, kierujący departamentem prawa pracy, jeśli pracodawca nie zaznaczył w regulaminie odpowiedniego zakazu, "dyscyplinarki" wystawić nie może.

- Jeżeli jednak pracownik notorycznie i długotrwale korzysta prywatnie z internetu zamiast wykonywać powierzone mu zadania to wypowiedzenie umowy jest uzasadnione – tłumaczy Paruch.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"