Sto tysięcy wyświetleń w jeden dzień, czyli jak z sukcesem rozdawać prezenty

Małgorzata Cygan z krakowskiej agencji interaktywnej Dignitally wybiera najciekawsze kampanie ostatnich tygodni.

Kanadyjskie linie lotnicze WestJet sprawiły wyjątkową niespodziankę swoim pasażerom. W trzy miesiące zaplanowali kampanię - WestJet Christmas miracle: real-time giving, po czym zrealizowali ją na początku grudnia. Całość została zarejestrowana, zmontowana i opublikowana w sieci 8 grudnia.

Grudzień jest miesiącem, w którym marki współzawodniczą w obdarowywaniu swoich klientów zniżkami, gadżetami, promocjami. A co jeśli pojawiłby się ktoś, kto chce dać nam prezent, o którym naprawdę marzymy? Dodatkowo nie zmusza nas do dokonania wcześniejszego zakupu, pozostawienia swoich danych. On po prostu pyta co chcielibyśmy dostać, a następnie nam to daje - ładnie zapakowane, pachnące świętami i spełniające nasze życzenie. Brzmi abstrakcyjnie? A jednak się wydarzyło.

W trzeciej godzinie po opublikowaniu nagranie WestJet Christmas miracle: real-time giving osiągnęło 20.000 wyświetleń na YouTube. W ósmej godzinie zostało zamieszczone na Mashable. Po szesnastu godzinach liczba wyświetleń wyniosła 100.000, a w drugim dniu, od momentu publikacji, nagranie wyemitowały takie stacje telewizyjne, jak CTV, CNN, ABC. Liczba dobija do 30 milionów.

Skąd takie zainteresowanie? Zobaczcie i oceńcie sami.

Magia przeprowadzonej przez WestJet kampanii viralowej, tkwi w prostocie. Każdy z nas chce dostać prezent dokładnie taki, o jakim marzy i chce, by był on niespodzianką. W rzeczywistości nie chcemy mówić wprost, co chcielibyśmy dostać, ponieważ wtedy cały czar niespodzianki pryska. WestJest podszedł do tematu w sposób prosty i inteligentny. Zapytał swoich pasażerów o to, co chcieliby dostać, a oni, nie spodziewając się zupełnie niczego, udzielili spontanicznych odpowiedzi.

Najbardziej niezadowoloną, ale z drugiej strony chyba najlepiej zapamiętaną przez internautów osobą, jest mężczyzna, który zażyczył sobie nową parę skarpet i bieliznę, i którą w następstwie otrzymał. Można z tego wysnuć nauczkę, iż zawsze należy prosić o więcej ponieważ istnieje szansa, że będzie nam to dane.

Realizacja WestJet Christmas miracle: real-time giving jest świetnym przykładem storytellingu, którego celem jest nie tylko przekazanie opowieści, ale wprowadzenie elementu interaktywności i refleksji. Opowieść ma pobudzić słuchacza i sprawić, że zapamięta on naszą historię. Jak jest w przypadku WestJet? Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie, ale wcześniej zadajcie sobie jeszcze jedno, czy przekażecie tę historię dalej?

Tworzenie historii i opowiadanie ich posiada nadzwyczajną moc, o czym coraz częściej możemy się przekonać. Storytelling jest bardzo ważnym tematem, dlatego tym bardziej mam nadzieję, że będę miała okazję do niego wrócić.

Na zakończenie, chciałam się podzielić wyjątkową kampanią społeczną, która przedstawia zupełnie inne podejście do spełniania marzeń. Pokazuje ona, że nawet w trudnych sytuacjach możemy sprawić, by pojawił się uśmiech na twarzy drugiego człowieka.

Projekt If only for a second został zrealizowany pół roku temu przez belgijską fundację Mimi Foundation przy współpracy z Leo Burnette France.

Mottem projektu było zdanie You know what I miss the most? Being carefree (Wiesz, za czym tęsknię najbardziej? Za beztroską), wypowiedziane przez chorą na raka Katy A. Celem akcji było uchwycenie i utrwalenie momentu beztroski, który towarzyszył modelom podczas pierwszego spojrzenia w lustro.

Studio, na czas realizacji projektu, stało się miejscem, w którym chorzy mogli zapomnieć o swojej chorobie, oderwać się od codziennych trudności i cieszyć się trwającą chwilą.

Kampanie wybrała Małgorzata Cygan, specjalista ds. marketingu w krakowskiej agencji interaktywnej Dignitally. Odpowiada za planowanie i realizację kampanii głównie e-marketingowych. Jest zwolenniczką podejmowania działań kompleksowych, poprzedzonych wcześniej zaplanowaną strategią. Prywatnie uwielbia słuchać wszelakich opowieści, z których czerpie inspiracje do swojej pracy.

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"