Przegląd prasy - czyli biznes w świecie blogów i mikroblogów

W tym tygodniu prasą rządzi blogosfera, szczególnie w wydaniu mikro. O użytecznym marketingu, marketingowej reklamie, a także o tym, gdzie kończymy się my, a zaczynają pieniądze! A to wszystko przez pryzmat Twittera i okiem blipowiczów.

Marketing & more

 "Użyteczność, czyli po co jest ta strona" Marketing & more

Dlaczego warto przeczytać ten tekst Połyniaka? Chociażby dlatego, że zgodnie z tym, co pisze autor już na samym początku artykułu, każdy czytelnik „Marketing & more” uważać się może za członka elity. Jednak, jak się okazuje, przynależność do takiej śmietanki, potrafi utrudnić życie wszystkim tym, którzy na co dzień zawodowo związania są z Internetem – wiedzą za dużo, znają się za bardzo, wszystko dla nich jest zbyt oczywiste. Stąd czasem zrozumieć jest ciężko, jak trudne i frustrujące może być dla przeciętnego internauty korzystanie z nowinek technologicznych.

Najważniejsza lekcja: użytkownicy mocno różnią się od projektantów, programistów oraz e-marketerów!

O tym, jak uniknąć problemów z różnic tych wynikających, a także do czego i dlaczego użyteczność jest niezbędna – przeczytamy w dalszej części artykułu. Czytelnicy dowiedzieć się mogą m.in. jak zaprojektować interakcję, by całość prezentowała się w sposób atrakcyjny, była funkcjonalna i ergonomiczna, a korzystanie z niej sprawiało przyjemność i dawało satysfakcję, a także komu udało się serwis zaprojektować tak, że użytkownik został na nim więcej niż dwie sekundy.

"Mikroblogi rulez!" Marketing & more

O tym, że mikroblogowanie staje się coraz bardziej popularne, świadczyć może fakt, że w naszym przeglądzie aż dwa teksty są poświęcone temu zjawisku. Zofia Bugaja analizuje wyniki badania Megapanel PBI/Gemius dotyczącego właśnie serwisów typu Twitter, Flaker czy Blip. Fakty mówią same za siebie - 1,2 mln internautów i 300-procentowy wzrost popularności mikroblogów w naszym kraju sprawia, że polscy marketerzy nie mogą przejść obojętnie wobec nowej siły konsumentów. Jak podkreśla Bugaja, wciąż jednak nie wiedza oni, jak wykorzystać rodzący się potencjał. Warto zatem sprawdzić, co takiego tkwi w tej sferze cyberprzestrzeni, że np. w czerwcu 2009 r. aż 84,7 proc. użytkowników badanych stron korzystało z sieci codziennie lub prawie codziennie. Kto, jak często i w jakim celu korzysta z Twittera i której z płci jest bliższy – na ten temat więcej w tekście „Mikroblogi rulez!”

Marketing w Praktyce

"Mikroblogowanie z głową" Marketing w Praktyce 11/2009

Skoro dowiedzieliśmy się już, dlaczego warto mikroblogować, musimy sprawdzić, jak to robić z głową, a dokładniej – jak pisze Maja Andersz – w jaki sposób 160 znaków przekłuć w sukces komunikacyjny firmy. Autorka podkreśla, że tysiące firmowych kont założonych na takich serwisach na całym świecie potwierdza, że jest to efektywny sposób wspierający komunikację z klientami i kontrahentami. Konto na Twiterze sprawia, że wizerunek firmy staje się bardziej ciepły, a nawet – ludzki. Ponadto mikroblog świetnie sprawdza się jako platforma informująca zainteresowanych o wszelkich zmianach, nowościach, ofertach. Andersz udowadnia, że mikroblogowanie jest skutecznym sposobem na walkę z kryzysem – należy jednak jednocześnie zdawać sobie sprawę, że zły dobór autora krótkich wpisów może przedsiębiorstwo pogrążyć. Jak zatem przeprowadzić selekcję i o czym pamiętać, gdy wkroczymy już w mikroblogosferę – o tym w dalszej części tekstu. Całość napisana jest ciekawie i wnikliwie, a każdy wniosek ma swoje odniesienie w internetowej rzeczywistości.

„Pamiętaj, że największą wartością, jaką niosą za sobą mikroblogi, jest właśnie możliwość bezpośredniego komunikowania się z odbiorcami w naturalnych dla nich środowisku w sieci.”

Na koniec Andersz zachęca, by mikroblogowanie potraktować jak zabawę. Jak stworzyć taką grę, by jej reguły zapewniały przyjemne potyczki zakończone satysfakcjonującą wygraną – przeczytamy w Marketingu w Praktyce.

"Kluczowe punkty w kampaniach AdWords" Marketing w Praktyce 11/2009

To, co ma największy wpływ na budowanie tzw. wyniku jakości kampanii linków sponsorowanych oraz na co zwracać uwagę w pierwszej kolejności - opisuje Piotr Panasiuk. Przekonuje on, że na podstawie zdobytego doświadczenia można wyodrębnić czynniki, które w największym stopniu decydują o ocenie kampanii, a co za tym idzie także o pozycjach osiąganych przez reklamy i ponoszonych przez firmę kosztach. Czytelnicy mogą zatem zapoznać się z dokładnym omówieniem punktów takich, jak współczynnik „kilkalności”, historia konta, czy strona docelowa i jej jakość. Szczególnie to ostatnie Panasiuk uważa za warte docenienia, choć często traktowane jako czynnik drugorzędny. Reklamodawcy z tekstu mogą się dowiedzieć, o co powinni zadbać w szczególności, by ich działania były efektywne i skuteczne. Artykuł kierowany jest do wszystkich, którzy chcą się przekonać, w jaki sposób osiągać coraz lepsze wyniki i wyższe pozycje bez konieczności podnoszenia stawek (lub nawet przy spadku kosztów).

Press

 "Plebs podnosi głowę" Press 11/2009

„Bussiness is bussiness” – napisał jeden z blogerów na Flaker.pl w dyskusji dotyczącej zarabiania serwisów na blogach publikowanych na ich witrynach. Spór na Flakerze rozpoczął Paweł Iwaniuk, który zażądał od właściciela strony Webhosting.pl udziału w zyskach za umieszczane w jego tekście reklamy. Sama dyskusja, jak przekonuje autorka artykułu, trwa już dłużej, a każdy, kto decyduje się na zebranie w niej głosu, ma swoje własne, często słuszne racje. Warto wiedzieć, co na ten temat mówią czołowi przedstawiciele blogosfery w Polsce, czy ich zdaniem taka forma zarobku jest etyczna, nie podważa wiarygodności strony i czy rzeczywiście jest opłacalna. Ponadto, jak i ile można zarobić na blogu, a także czy fakt, że ktoś autorowi zapłaci za to, co ten pisze, rzeczywiście coś zmieni – dowiemy się z aktualnego wydania Press. Blogerze, jeśli chcesz się przekonać, czy reklama jest w stanie zniszczyć twoją niezależność – przeczytaj tekst Joanny Sopyło!

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"