Digg ujawnia plany rozwoju

Więcej dyskusji, ożywiona społeczność i stworzenie regionalnych wersji - to zdaniem Kevina Rose'a najważniejsze cele, przed którymi stoi pierwowzór serwisów Web 2.0.

Więcej dyskusji, ożywiona społeczność i stworzenie regionalnych wersji - to zdaniem Kevina Rose'a najważniejsze cele, przed którymi stoi pierwowzór serwisów Web 2.0.

Na konferencji Future of Web Apps Conference, odbywającej się kilka dni temu w Londynie, założyciel Digg'a, Kevin Rose starał się odpowiedzieć na szereg kwestii związanych z rozwojem serwisu i jego wizją na przyszłość. Rose zaznaczył, że Digg ma być miejscem, w którym znajdziemy zarówno dobrze nam znane osoby, jak i anonimową, masową społeczność.

Ma temu służyć dalszy rozwój systemu rekomendacji, który już teraz przynosi wymierne korzyści. Dzięki jego wprowadzeniu w czerwcu tego roku, ruch w serwisie wzrósł o 40%. Twórcy Digg'a chcą w większym stopniu zaangażować swoich użytkowników do częstszych dyskusji i zwiększenia ich aktywności - dla wielu użytkowników Digg'a klawiatura mogłaby nie istnieć, bo do przeglądania i "wykopywania" wystarczy przecież mysz.

Rose chce wykorzystać wielką społeczność skupioną wokół najświeższych informacji z różnych dziedzin życia i pozwolić im na grupowanie się w jeszcze większym stopniu niż pozwala na to system rekomendacji. Ma to zachęcić użytkowników o podobnych zainteresowaniach do częstszych konwersacji.

Na koniec swego wystąpienia Rose zwrócił uwagę na jeszcze jedno wyzwanie, przed którym staje Digg. Jego zdaniem do końca 2009 roku serwis ma posiadać swoje regionalne wersje w takich krajach, jak Hiszpania czy Niemcy i rozpocząć zdobywanie rynków za oceanem.

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"