Facebook pozwany przez reklamodawców. Wiedział o zawyżonych statystykach wideo

Ale przez rok nie zrobił nic z tej sprawie.

Grupa niewielkich reklamodawców pozwała Facebooka, twierdząc, że wiedział on błędzie skutkującym zawyżaniem statystyk reklamowych na rok przed jego upublicznieniem. Reklamodawcy oskarżają serwis o rozmyślne wprowadzanie klientów w błąd i - co za tym idzie - narażanie ich na wymierne straty finansowe.  

Sprawa dotycząca zawyżania statystyk wypłynęła na światło dzienne już w 2016 roku, ujawniona przez dziennikarzy The Wall Street Journal. Facebook przyznał wówczas, że liczby opisujące czas, który użytkownicy spędzają na oglądaniu reklam wideo mogły być zawyżone nawet o 80 proc.

This. pic.twitter.com/PtWZHodVT6

— Jason Kint (@jason_kint) 17 października 2018

Reklamodawcy powołując się na wewnętrzne dokumenty firmy liczące ponad 80 stron, twierdzą dzisiaj, że firma o błędzie wiedziała już w 2015 roku, ale przez rok nic z nim nie zrobiła, a nawet wtedy, gdy - pod naciskiem mediów i partnerów biznesowych - zajęła się sprawą, pełny audyt pomiarów wideo przed wrześniem 2016 roku nigdy nie został przeprowadzony. Co więcej, z dokumentów wynika, że rozbieżności mogły sięgać nie 80 proc., ale nawet 150 proc.

Facebook nie zgadza się z oskarżeniami: 

- Ten pozew jest bezzasadny i złożyliśmy wniosek o oddalenie zarzutów. Sugestie, że w jakikolwiek sposób próbowaliśmy ukryć tę kwestię przed naszymi partnerami są fałszywe. Powiadomiliśmy naszych klientów o błędzie, kiedy go odkryliśmy i zaktualizowaliśmy nasze centrum pomocy, w celu wyjaśnienia problemu.

- piszą przedstawiciele Biura Prasowego Facebooka

Reklamodawcy do 2016 roku otrzymywali nieprawidłowe dane i na ich podstawie planowali wydatki, a Facebook bez większych przeszkód budował budował swoją pozycję w świecie reklamy. Dzisiaj do niego i Google trafia ponad 70 proc. budżetów przeznaczanych na digital.

 

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"