Facebook testuje reklamy w Grupach. Co myślą o tym marketerzy?

Główny News Feed pęka już w szwach, więc reklamy w Grupach były kwestią czasu..

Facebook nie od dzisiaj wykorzystuje każdą możliwość, by powiększać swoje reklamowe inventory, więc reklamy w Grupach były kwestią czasu. Tym bardziej, że Mark Zuckerberg niedawno ogłaszał, że to właśnie tam powinna przenieść się główna aktywność użytkowników. Możliwość umieszczania reklam w Grupach testuje wąskie grono reklamodawców, ale - jako że główny News Feed pęka już w szwach - jest to możliwość bardzo ekscytująca.

- Grupy będą w centrum doświadczenia użytkowników - mówił podczas swojego przemówienia inaugurującego konferencję programistów F8. - Będą miały kluczowe znaczenie dla marek poszukujących bardziej organicznego zaangażowania obserwujących.

Koncentracja na Grupach to efekt nowego kierunku rozwoju platformy, w którym Facebook pozycjonuje się jako platforma dbająca o jakościowe relacje. W wyniku tej wolty, po raz kolejne ścięte zostały organiczne zasięgi i - by zrekompensować markom te straty - pojawił się pomysł zwiększania nacisku na Grupy.

Teraz jednak pojawił się pomysł, by i tę powierzchnię zmonetyzować. Jak podoba się on marketerom?

 

Konrad Mizera
CEO i analityk
Olmeka Creation House

To kolejny już test większego zaangażowania grup w procesie pozyskania nowych opcji reklamowych na Facebooku. Tym razem reklamy mają być dostępne na grupowym feedzie i wygląda mi to bardziej na próbę dopieszczenia istniejących opcji reklamowych niż rewolucję.

A szkoda. Bo grupy na Facebooku są w tej chwili najmniej zaangażowane w profilowanie reklam, choć same niezwykle angażują użytkowników. Przypominają trochę „przedpotopowe” fora, zamknięte, hermetyczne, bardzo wąsko wyspecjalizowane, a jednak zaangażowanie na nich jest bardziej dynamiczne niż na większości wielomilionowych fanpage’ów. Użytkownicy kochają grupy i właściciele tych grup niejednokrotnie sprzedają powierzchnie reklamowe bez udziału administracji FB. Trzeba jednak pogodzić się z nieco starodawnym sposobem mierzenia skuteczności i niestety zapłacić „w ciemno”, co mija się z dzisiejszymi standardami. 

Warto wspomnieć, że kilka tygodni temu Facebook zaktualizował nazewnictwo kategorii grup, a pół roku temu testował płatny dostęp. Mam nadzieję, że prowadzi to do poważniejszego zaprzęgnięcia grup w systemie reklamowym, bo z perspektywy marketera, reklama w grupach to brakujące ogniwo Managera Reklam.

 

Hubert Świtalski
Country Manager Poland
Meetrics

Oczywiście fakt, że Facebook testuje reklamy w Grupach, to następny ruch w kierunku poszerzenia zasobów reklamowych tej platformy. Niemniej dla reklamodawców może to być coś więcej niż kolejny, nowy placement reklamowy w głównym feedzie. Zazwyczaj użytkownicy grup wykazują się większą aktywnością. Nieco inne są też treści zamieszczane w grupach. Ta zmiana może być dosyć ciekawa również z mojej perspektywy. Pomiar Viewability tego nowego placementu może nam przynieść interesujące dane. Jestem ciekaw różnic pomiędzy placementami w grupach i w feedzie, zwłaszcza, że sama konstrukcja placementu w grupach ma nie odbiegać od tego co już znamy. 

 

Maciej Brożonowicz
COO
MBridge – Marketing Experts

Grupy to, zgodnie z zapowiedzą Marka Zuckerberga z ostatniej, majowej konferencji F8 jeden z priorytetów Facebooka na najbliższy czas. Platforma dostrzegła potencjał w tej formie komunikacji użytkowników między sobą, oraz pomiędzy markami a ich odbiorcami, stopniowo marginalizując News Feed na rzecz grup. 

Dla nas specjalistów ds. marketingu jest to wyraźny sygnał, że warto poświęcić czas i środki na aktywność marek w tym kanale. Już od dawna obserwujemy wśród naszych Klientów coraz większe zainteresowanie tym rodzajem komunikacji. W wielu przypadkach, gdy Klienci decydują się na powołanie swoich społeczności w ramach grup, zauważamy nie tylko duże zasięgi, ale również wysokie zaangażowanie użytkowników i wspólne rozwijanie treści oraz dyskusji. Warto podkreślić, że stopniowo to użytkownicy, a nie marka czy administratorzy przejmują rolę podmiotów zachęcających do rozmowy.

Oprócz współtworzenia treści, kolejną istotną korzyścią przemawiająca za grupami jest możliwość pozyskania obszernej wiedzy na temat naszych odbiorców. Utrzymując z nimi stały kontakt, możemy proponować im nowe produkty czy rozwiązania, oraz otrzymać bezpośredni feedback. Dzięki temu poza efektami zasięgowymi czy sprzedażowymi, grupy stają się także świetnym sposobem na szybką walidację pomysłu na artykuł czy usługę.

Decyzja o powołaniu grupy FB w ramach danej marki powinna być świadoma i obliczona na duży wysiłek i długofalową aktywność. Tylko w ten sposób, organicznie budując społeczność  i jej aktywność, jesteśmy w stanie dojść do momentu, w którym inwestycja czasowa zacznie przynosić realne korzyści biznesowe. Wiele grup, które powstają wokół marek nie dochodzi do tego punktu, zmniejszając nakłady czasowe i priorytet na rozwój grupy zdecydowanie za wcześnie – w konsekwencji często niesłusznie przekreślając tę formę komunikacji ze swoimi odbiorcami.

 

Kinga Odziemek
Creative Owner
Brainy Bees

Grupy otwierają wiele możliwości przed markami, które otrzymują nowy, niezwykle wartościowy sposób na dotarcie do idealnych odbiorców w mediach społecznościowych. Dzięki odpowiednio zarządzanym grupom, na których administratorzy rozważnie publikują jakościowy content nasycony powiązaniami z marką, możliwa jest budowa wizerunku w grupach docelowych, ale nie jest to jedyna zaleta społeczności na Facebooku.

Grupy mogą być wykorzystywane także jako agregator informacji o marce oraz dodatkowe źródło bardzo jakościowego ruchu, a przy odpowiednim zaangażowaniu marki w życie grupy, taka społeczność będzie świetnym „dostawcą” feedbacku w czasie rzeczywistym. Grupę, z tego powodu, można traktować także jako kanał obsługi klienta i studnię pomysłów na rozwój produktu. Nasza grupa, Pro Tips and Tricks for Social Media Managers, jest tego żywym dowodem - i codziennym wyzwaniem. Bardzo polecam zaufanie potencjałowi grup, z własnego doświadczenia widzimy, że dowożą one bardzo dobre wyniki.

 

Robert Sosnowski
CVO 
Reach a blogger

Facebook testuje reklamy w Grupach dyskusyjnych od 2016 roku tak więc nie jest to nowość:

Dla użytkowników oznacza to jeszcze więcej przestrzeni z przekazem marketingowym w obrębie Facebooka, a dla marketerów i agencji nowe możliwości dotarcia do odbiorców. Wszystko oczywiście zależy od tego jakie możliwości targetowania zostaną zaproponowane w panelu do emisji. Można spodziewać się stopniowego rozwoju produktu z jednoczesnym monitorowaniem tego jak przyjmie to rynek. Nie spodziewam się szczególnie atrakcyjnych funkcji ułatwiających targetowanie ponieważ Facebook raczej wycofuje się z nadmiernie rozbudowanych opcji targetowania, zawęża je nieznacznie, stopniowo ale jednak. No ale na pewno grupy to bardzo atrakcyjna dla animatorów reklamy przestrzeń i stosunkowo łatwo uda się skutecznie trafić do odbiorców nawet jeśli opcje targetowania nie będą high-endowe. 

Ale grupy to też nowe szanse i zagrożenia. Reklamy mogą być chętniej dyskutowane i chętniej propsowane lub może nawet częściej poddawane krytyce. W przypadku społeczności znającej się na danym temacie jest większa skłonność do komentowania niż w środowisku bardziej rozproszonym. 

 

Karolina Kornacka
head of content & social media
KAMIKAZE:

Grupy na Facebooku to wspaniałe narzędzie do komunikacji z fanami. Wspaniałe, ale trudne. Dlaczego? Marketerzy muszą dobrze przemyśleć, co chcą powiedzieć swoim fanom w grupie, czego nie mówią im na fanpage. Komunikacja w grupach powinna być unikalna, ale nienachalna i co najtrudniejsze dla wszystkich agencji - mało produktowa.

Jak ma się do tego reklama w grupach? To na pewno opcja, która wielu z nas - reklamodawców cieszy. Użytkownicy grup chętnie się angażują, wchodzą w dyskusję. Dotrzeć do takich użytkowników z grup docelowych to marzenie wszystkich marek, tym bardziej przy wciąż malejących zasięgach i spadającym zaangażowaniu.

Dobre targetowanie i dobór treści reklam w grupach będzie dużym wyzwaniem. Komunikacja w grupach zyskała zaufanie użytkowników, wokół tematów zbudowały się społeczności, pojawianie się w nich reklamodawców będzie zapewne negatywnie odebrane.

Czy jednak widzę jakieś korzyści w możliwości reklam w grupach? Na razie widzę głównie wyzwania, ale nie oznacza to, że nie dostrzegam plusów. Dobre targetowania, odpowiednie połączenie produktu z tematyką grupy, capping, który pozwoli odbiorcom zapoznać się z komunikatem, ale nie będzie agresywną reklamą to podstawowe elementy reklamy w grupach, które nie powinny odstraszyć. Jak będzie? Czas pokaże. Przyzwyczailiśmy się do reklam w feedzie Facebooka, reklamy na Instagramie stały się naszą codzienności, prawdopodobnie tak samo oswoimy promowanie produktów w grupach.

 

 

 

 

 

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"