Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Arkadiusz Mularczyk postanowił przeprowadzić brawurową kampanię na wzór Baracka Obamy. Efekt jednak nie do końca przypomina sukces amerykańskiego prezydenta.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Arkadiusz Mularczyk postanowił przeprowadzić brawurową kampanię na wzór Baracka Obamy. Efekt jednak nie do końca przypomina sukces amerykańskiego prezydenta.
Mularczyk zdecydował się przeprowadzić swoją kampanię wyborczej do Parlamentu Europejskiego za pośrednictwem serwisu YouTube. Jego kanał subskrybuje co prawda 14 osób, a premierowy film obejrzano już ponad 11 tysięcy razy jednak zdecydowana większość z ponad 80 dodanych do tej pory komentarzy - delikatnie mówiąc - nie jest wyrazem poparcia inicjatywy posła. Mularczyk nie zaskarbił sobie sympatii internautów również błędną wymową nazwy serwisu, z którego korzysta ("jo tub", przyp. red.)
Wczoraj informowaliśmy o planach Kancelarii Prezydenta, która ogłosiła przetarg na nowy, bardziej interaktywny serwis głowy państwa. W tym samym czasie w internecie pojawił się właśnie poseł Mularczyk. Czy są to zwiastuny agresywnego natarcia członków Prawa i Sprawiedliwości na tak krytykowane przez nich medium, jakim jest internet?
"Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota" - mówił rok temu prezes partii, Jarosław Kaczyński, zapytany o opinię na temat możliwości wprowadzenia głosowania przez internet.
Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Odnośnie cytatu p.Kaczyńskiego jestem głęboko zaniepokojony wybranymi czynnościami, który młody Polak wykonuje przy komputerze... Co zadecydowało o wyborze akurat tychże?
Internet i polityka to w naszym kraju dwie różne sprawy i w dodatku nie lubiących się nawzajem. Jeśli już się zabiorą to albo w taki sposób jak poseł Mularczyk, albo na zasadzie np. jak już jesteś na mojej stronie to teraz posłuchaj co ja mam Ci do powiedzenia. Zero interaktywności z wyborcami, zbudowania jakieś wieźi, czy zaufania o zachęceniu do glosowania juz nie wspomnę.<br /> <br /> Szkoda potencjał jest ogromny (no może nie w tym przypadku).<br /> <br /> Reasumując: niech jo tub będzie z wami!
Dokładnie, w ten sposób ginie komunikat a audytorium skupia się niepotrzebnie na formie przekazu.<br /> <br /> Sama powaga wykonywanego zawodu polityka i wyborów do Europarlamentu nakazywałaby profesjonalne produkcje YT czy wykorzystania cyfrowego kanału komunikacji z odbiorcą treści. No chyba, że założono akcenty humorystyczne i kabaretowe? [trywializuje]
będąc poważną osobą, liczącą jak mniemam na pozytywne aspekty wykorzystania takiej formy komunikacji, należałoby pamiętać o zachowaniu przynajmniej minimalnego poziomu profesjonalizmu, a nie wypuszczać takiego bubla na którym nic nie widać, ani nic nie słychać. efekt jest taki ze wszyscy się naśmiewają, krytykują i obrażają.<br /> <br /> z wyłączeniem obrażania, przyłączam się jako dozgonny przeciwnik nijakości i amatorszczyzny... :)
mega czad - jak widać PiS kompletnie nie kuma Netu, a JoTjub w szczególności - ciekawy obraz naszej \'klasy\' politycznej:<br /><a class="non-html" href="http://www.gadzinowski.pl/index.php/2009/05/07/polityczne-wylaszczanie-sie-barbi-i-kenow/"> http://www.gadzinowski.pl/index.php/2009/05/07/polityczne-wylaszczanie-sie-barbi-i-kenow/</a><br /> <br /> naprawdę sugeruję p.Prezydentowi, by nie wydawał kasy na Net - ten frikowy konsulting jest moim wkładem w ratowanie wizerunku PL
Jakie to piękne. Ci ludzie, i ten powiat. Łza zakręciła się w okumym. Moim zdaniem pan Mularczyk, dzięki błyskotliwemu wykorzystaniu medium jakim jest \"jonternet\" przejdzie do historii świata a jako polityk, na podobieństwo tegoż orła białego, skrzydła swe rozwinie i uniesie się na nieboskłon praworządności. Niech stołek bedzie mu lekki. Bo jego wypowiedź ciężka jak kamień, który samobójca przywiązał sobie do szyi. Ale szczerze - trzeba mu pogratulować, że chociaż próbuje. I na szczęście nie czyta wierszy o Polsce. Więc na plus :)
W kanale \"jotub\" posła zaczał się festiwal trolli i flame war. chyba szybko sie skonczy się ten epizod.
Już chciałem natrzeć agresywnie, ale widzę, że tu też są redaktorzy \"zawsze czujni, gotowi odeprzeć niespodziewany atak, wierni i bezwzględni dla elementów klasowo obcych.\"<br /> ;-)
<blockquote>Czy są to zwiastuny agresywnego natarcia członków Prawa i Sprawiedliwości na tak krytykowane przez nich medium, jakim jest internet?</blockquote>Tak, tworzymy piątą kolumnę... ja już od 1996 roku...