[aktualizacja] Zainfekowana ponad połowa MSP na świecie

Panda Security podsumowała wyniki ankiet przeprowadzonych wśród firm, które nie korzystają z jej rozwiązań. Odsłania popularność freeware i szkoleń, nastawienie firm i poziomy ich wydatków na bezpieczeństwo IT w zależności od kraju.

Panda Security podsumowała wyniki ankiet przeprowadzonych wśród firm, które nie korzystają z jej rozwiązań. Odsłania popularność freeware i szkoleń, nastawienie firm i poziomy ich wydatków na bezpieczeństwo IT w zależności od kraju.

58% spośród ankietowanych przez Panda Security firm jest zainfekowana złośliwym oprogramowaniem. Jednocześnie, wydatki na bezpieczeństwo u 83% nie przekraczają 1000 euro rocznie, a w co trzeciej firmie są mniejsze niż 300 euro rocznie.

Najwięcej przedsiębiorstw dotkniętych działaniem szkodliwych kodów znajduje się w Brazylii - aż 86%. Kolejne miejsce na liście, po południowo-amerykańskim państwie, zajęła Grecja, z wynikiem 73%. Infekcje wywarły negatywny wpływ na działalność badanych firm. Przeciętnie, w związku z destrukcyjnym działaniem szkodliwego oprogramowania, 30% badanych firm musiało zawiesić działalność. Ponadto, wydajność 36% MSP zmniejszyła się, a 15% z nich utraciło cenne dane.

Popularny freeware i szkolenia zamiast ochrony

Ponad jedna czwarta firm w całej ankiecie, korzystała z darmowego oprogramowania. Najwięcej z nich było w Wielkiej Brytanii (57%, USA - 49% i 44% w Chinach) i co za tym idzie najmniej (2% firm, kolejne są Włochy - 12%) wydaje na wyspach na bezpieczeństwo ponad 1000 euro rocznie.

Ciekawi jednak fakt, że ten lider plasuje się także w czołówce popularności szkoleń pracowników w zakresie bezpieczeństwa (3.miejsce po krajach Beneluksu i Włoszech).

Zapobiegliwi w Niemczech, krajach Beneluksu i we Włoszech

Jeśli chodzi o ogólne zabezpieczenia (niezależnie od kategorii), to pamiętało o nich 93% ankietowanych firm, najwięcej z Niemiec (92%), 84% z Beneluksu i 79% z Włoch. Warto przypomnieć, że te dwa ostatnie kraje przodowały także w popularności szkoleń.
Najpopularniejszym typem zabezpieczeń był program antywirusowy (u wszystkich – 93%), następnie firewall 79%, 63% program anty-szpiegujący oraz 52% ochrona anty-spamowa.

Na co mi zabezpieczenie?

Badania wykazały, iż głównym powodem braku nakładów na inwestycje w bezpieczeństwo IT są zbyt wysokie koszty z tym związane – 33% MSP przedstawiło to jako główny argument. W tej kwestii wyróżniły się niemieckie przedsiębiorstwa – 50% z nich wskazało cenę, jako główny powód nie instalowania zabezpieczeń. Tylko 9% MSP argumentowało to brakiem potrzeby posiadania takich rozwiązań. 55% firm uważa, że kwestia bezpieczeństwa jest istotna w prowadzonym przez nich biznesie. Jednak tylko 64% z badanych firm zatrudnia pracownika do opieki nad bezpieczeństwem komputerów firmowych.

Badaniem objęto 5,7 tys firm dysponujących od 1-400 komputerów, z krajów Europy zachodniej, Ameryki Północnej i Łacińskiej, oraz Rosji, Brazylii i Chin. Nie przebadano firm z krajów Europy wschodniej (w tym polskich).

Źródło: informacja prasowa.

[17.lipca 2009 r., godz. 15:34]
Międzynarodowy barometr bezpieczeństwa MŚP - coroczne badanie zachowań - raport

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"