Wczoraj wystartował serwis Młodelata.pl. Witryna skierowana jest do osób, które chcą powspominać dawne czasy. Zapraszamy do lektury wywiadu z jednym z współzałożycieli.
Wczoraj wystartował serwis Mlodelata.pl. Witryna skierowana jest do osób, które chcą powspominać dawne czasy. Zapraszamy do lektury wywiadu z jednym z współzałożycieli.
Ideę serwisu najlepiej oddaje motto, które brzmi "Młodość to nie tylko Twoja klasa" - twierdzą twórcy Mlodelata.pl. Trzy najważniejsze funkcjonalności serwisu to ich zdaniem:
- Eksponaty - są to dodawane przez użytkowników serwisu filmy i fotografie, dzięki którym raz jeszcze możemy powrócić do niezapomnianych chwil młodości,
- Galeria - miejsce w profilu każdego zarejestrowanego użytkownika, w którym możemy dodawać własne fotografie w podziale na aktualne i na te z młodych lat,
- Grupy - są to zakładane przez użytkowników fora wokół określonych obszarów związanych z dawnymi czasami. Dotychczas na Mlodelata.pl założone zostały m.in. takie grupy jak: PRL - grupa dla osób chcących powspominać słusznie miniony okres, Kultowe seriale – społeczność fanów starych polskich seriali, Rejs - grupa miłośników kultowej komedii.
Autorzy mają nadzieję, że serwis Mlodelata.pl będzie odpowiedzią na odczuwalną wśród ludzi potrzebę wspominania.
Arkadiusz Puk, współzałożyciel Młodelata.pl dla Interaktywnie.com
DS: Obok logo serwisu możemy przeczytać "Młodość to nie tylko Twoja klasa". Claim ten nawiązuje bezpośrednio do największego polskiego serwisu społecznościowego, Naszej-Klasy. Należy to odczytać jako chęć nawiązania bezpośredniej rywalizacji z gigantem czy raczej odcięcia się od działalności wrocławskiego portalu i celowania we własną niszę?
AP: (Śmiech) Wiele osób zadaje nam to pytanie i jak najbardziej rozumiemy, że to pierwsza kwestia, która się nasuwa. Pracując nad serwisem ani przez chwilę nie myśleliśmy, żeby stworzyć projekt, który będzie mógł konkurować z Naszą-Klasą. W naszej opinii jest to po prostu niemożliwe, bo Nasza-Klasa to fenomen, którego w Polsce nikt już nie powtórzy. Nie oznacza to jednak, że dla Młodelata.pl nie ma w naszym kraju miejsca. Według nas jest widoczna nisza, którą możemy zagospodarować i zdobyć kawałek rynkowego tortu.
DS: Kto jest autorem serwisu? Stoi za nim jakaś agencja czy osoby prywatne? Czy autorzy mają na koncie jakieś wcześniejsze produkcje? Ile czasu zajęło stworzenie serwisu i ile osób przy nim pracowało?
AP: Nad serwisem pracowały cztery osoby a prace te trwały prawie cztery miesiące. Za zrobienie serwisu podobnego do ML agencji musielibyśmy zapewne zapłacić około 50 tys. zł dlatego też serwis napisaliśmy od podstaw sami. Wcześniej poszczególne osoby z naszego zespołu brały udział w mniejszych projektach, ale Młodelata.pl to nasz pierwszy duży projekt.
DS: Czy planowana jest jakakolwiek kampania promocyjna serwisu? Można liczyć na szczęście, jakie spotkało Naszą-Klasę, jednak przy obecnej ilości tego typu serwisów może być ciężko przebić się bez przemyślanej kampanii reklamowej?
AP: W telewizji raczej nas nie obejrzycie, ale oczywiście mamy zaplanowane działania marketingowe na tyle na ile pozwala nam nasz budżet.
DS: Jak wygląda model biznesowy serwisu? Na czym chcecie czerpać przychody? Konta premium, reklamy?
AP: Zgadza się. Model biznesowy wszystkich tego typu przedsięwzięć jest mniej więcej taki sam. Oczywiście w grę wchodzi reklama oraz płatne konta premium. Mamy też pomysł na rozwiązania typu e-commerce, ale na takim ogólnym stwierdzeniu chciałbym póki, co poprzestać.
DS: Czy myślisz, że w polskiej sieci jest jeszcze miejsce na kolejny serwis społecznościowy, który może odnieść sukces? Po mocnym uderzeniu Naszej-Klasy podobne społecznościówki zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu, jednak żaden z nich nie zdołał powtórzyć wyczynu Popowicza i spółki. W czym upatrujecie więc Waszą szansę?
AP: Jeżeli chodzi o Młodelata.pl to już pierwszy odzew użytkowników pokazuje, że jednak jakaś nisza jest do zagospodarowania. Po prostu serwis zaspokaja potrzebę, która dotychczas w Polskiej sieci nie została zaspokojona. Przecież młodość to nie tylko szkoła, do której odwołuje się Nasza-Klasa. Dla wielu z nas równie radosne chwile wiążą się z piosenkami, bajkami, filmami czy też wydarzeniami sprzed lat. Młodelata.pl jest właśnie po to by raz jeszcze przywołać te chwile. Druga sprawa jest taka, że na Naszej-Klasie praktycznie nie ma już atmosfery wspomnień nawet tych szkolnych. Każdy, kto choć na chwilę tam zajrzy widzi, że serwis ten zatracił swój pierwotny kształt. Nie oceniam czy to źle czy dobrze tylko stwierdzam fakt, który jeszcze bardziej uzasadnia decyzję o uruchomieniu Młodelata.pl.
DS: Jakie macie plany na dalszy rozwój?
AP: Plany mamy ambitne, ale wszystko po kolei. Mamy swój harmonogram działań, który chcemy zrealizować. Obecnie chcemy się skupić na promocji serwisu, nowych funkcjonalnościach, które zatrzymają użytkownika na serwisie oraz budowaniu efektywnego modelu biznesowego.
DS: Kiedy dokładnie wystartował serwis i jakim cieszy się zainteresowaniem zarówno użytkowników, jak i mediów?
AP: Serwis wystartował 12 maja 2009 roku a już zdążyliśmy się pojawić w kilku ważnych miejscach polskiego Internetu. Napisali o nas m.in. Antyweb.pl oraz Internetstandard.pl i wiemy, że kolejne publikacje są w drodze. Jeżeli chodzi o odzew internautów to śledząc ich aktywność w pierwszym dniu jesteśmy jeszcze większymi optymistami. Odwiedziło nas ponad 3 tys. internautów, którzy wygenerowali 30 000 odsłon. Jako ciekawostkę warto dodać, że zgłosił się do nas nawet inwestor, który chciał odkupić serwis za 5 tys. zł (śmiech).
Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
<blockquote>\"Młodość to nie tylko Twoja klasa\"</blockquote> - naprawdę \'świetna\' strategia: \'jedziemy\' na przeszłości i N-K <br /> <br />ale o dziwo może się okazać, że serwis odniesie sukces, gdyż wielu Polaków lubi \'taplać się\' w przeszłości <br /> <br />z punktu funkcjonalności - zgadzam się z opiniami powyżej by siq i Szymon
Otrzymaliśmy od autorów info, że w ciągu trzech dni od startu Młodelata.pl odwiedziło 11 000 unikalnych użytkowników, którzy wygenerowali 120 000 odsłon. Na dzień dzisiejszy w serwisie zarejestrowało się około 500 użytkowników.
Mnie zastanawia, jak długo użytkownicy będą chcieli korzystać z takiego serwisu. Powrzucają zdjęcia zabawek z przeszłości, porozmawiają o dawnych czasach i...? Co dalej?<br /> <br /> Większą szansę na utrzymanie użytkowników mają IMHO serwisy umożliwiające wszechstronną, multimedialną komunikację (np. wspomniany Facebook) świetne do dyskusji o teraźniejszości, bo o niej zawsze będziemy rozmawiać, a do przeszłości wracamy od czasu do czasu.
nie bardzo widze co takiego unikalnego prezentuje ten serwis - przeciez polska wersja facebooka - ktora bardzo dynamicznie sie obecnie rozwija oferuje dziesiatki lepszych funkcjonalnosci w tym tworzenie grup (a przeciez moga to byc grupy sympatykow dawnych zespolow muzycznych, PRLu itd). Jednak tworcom zycze sukcesu:)