
Pytanie jest zasadne, bo w Super Bowl nie (tylko) o sport chodzi.
Pytanie jest zasadne, bo finał rozgrywek NHL dla większości Europejczyków jest kompletnie bez znaczenia*. Super Bowl to dla nas nie tyle świeto sportu, którego zasad najprawdopodobniej nawet nie rozumiemy, ale reklamy i ogromnych pieniedzy, które za nią stoją.
W tym roku cena emisji 30-sekundowego spotu kosztuje bowiem 5 miliardów dolarów, podczas gdy w zeszłym była jeszcze o pół miliona tańsza. Trudno jednak ciąć koszty, jeśli widownia tylko w Ameryce i tylko przed telewizorami to około 120 milionów ludzi. Nikt więc nie oszczędza - w reklamach emitowanych na Super Bowl pokazują się największe gwiazdy światowego kina. W tym roku można było zobaczyć Willema Dafoe, który w sukience udawał Marilyn Monroe; Amy Schumer, Setha Rogena i Paula Rudda parodiujących kampanię prezydencją i Ryana Reynoldsa w... wielu wcieleniach. Koszt produkcji to zresztą tylko ułamek kosztów, bo w świecie nowych mediów trzeba działać wielopłaszczyznowo, co oznacza wydatki także na PR i social media. Wszystko po to, by marki mogły w tym szczególnym dniu dzielić radość z milionami Amerykanów.
Bo to właśnie wydaje się najważniejsze. Wątpliwości, czy wydatek rzędu 5 milionów dolarów za 30 sekund (plus inne, bo w sumie reklama na Super Bowl może kosztować nawet 20 milionów dolarów) to jednak nie przesada przewija się w branżowych dyskusjach co roku, ale - także co roku - firmy prześcigają się, by jednak móc tę sumę zapłacić. I nie są to nowicjusze, bo działy marketingu Budweisera, Coca-Coli, Pepsi, Doritos, Hondy czy Hyundaia raczej nie mają problemu z matematyką. Płacą za życzliwą uwagę - reklamy emitowane podczas Super Bowl są niemal takim samym wydarzenie jak mecz i wzbdudzają ten sam entuzjazm. Marki płacą za ten idealny stan i nawet jeśli nie zawsze zwraca się to z nawiązką jak w przypadku Apple i jego reklamy "1984". Widzowie zobaczyli ją tylko raz 22 stycznia podczas Super Bowl XVIII i nie przestają o niej mówić do dzisiaj.
W zeszłym roku finał Super Bowl okazał się był i pod względem oglądalności (114,5 mln widzów przed TV i 1,3 mln widzów na streamie w internecie – po raz pierwszy w historii) i w social media – pojawiło się prawie 2 miliony wzmianek o reklamach z Super Bowl na Facebooku i Twitterze, z czego 77 procent z urządzeń mobilnych. W tym roku nie zapowiada się, by było gorzej.
* W finale spotkały się drużyny Carolina Panthers i Denver Broncos.
Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»