Google testuje nowe funkcje, w tym wyszukiwanie wykorzystujące technologię AJAX na stronie głównej.
Wiadomość ta zaniepokoiła konkurentów Google Analytics, czyli właścicieli wszelkich systemów trackingowym, które przedstawiają swoim użytkownikom dane na temat słów kluczowych, przez które internauci trafiają na ich strony.
Zamiast tradycyjnego adresu www.google.com/search?q=szukana_fraza testowana wersja wykorzystująca javascript wygląda tak: www.google.com/#q=szukana_fraza.
Jednym z następstw wprowadzenia nowej funkcjonalności na stałe będzie uniemożliwienie serwisom takim jak Clicky, Statcounter, AWStats itp. śledzenia wejść z danych słów kluczowych w najpopularniejszej wyszukiwarce. Nie trudno bowiem domyślić się, że Google znajdzie sposób by "wewnętrznie" zliczać tą statystykę w Analytics.
Na oficjalnym blogu Google nie znajdziemy stanowiska giganta, dotyczącego tej kontrowersyjnej kwestii. Przeczytamy za to o trzech innych nowościach, które również są testowane na bardzo małych grupach użytkowników.

O następstwach wprowadzenia technologii AJAX do wyszukiwarki na stronie głównej można przeczytać na blogu Clicky, a o pozostałych testowanych funkcjonalnościach na oficjalnym blogu Google.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Dlaczego założyłem Space Ads?
Poznaj historię Rafała Chojnackiego, założyciela agencji.
Słabe agencje i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Specjalizujemy się w marketingu efektywnościowym. Dzięki doświadczeniu naszych specjalistów tworzymy kampanie,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Firma MENTAX powstała w 2005 roku. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania na...
Zobacz profil w katalogu firm »
wzrost znaczenia ficzerów google analytics na tle konkurencji - sprytnie :)
Sprytnie to po pierwsze, a po drugie nawet nie bardzo jest się do czego przyczepić... bo dlaczego ktoś ma Google dyktować jak ma działać? Nikt nie zabroni innym trackerom zliczać wejścia z keywordsów z innych wyszukiwarek :) to nie wina Google, że są najwięksi i pewnie 90% wejść z wyszukiwarek jest dzięki nim :)
Myślę, że i po zmianach będzie można zliczać takie dane - bo czego nie można zrobić, to my wiemy :)
Hmm, nie jestem do końca przekonany, czy rzeczywiście po wdrożeniu ajaxa nie da się rejestrować słów kluczowych po jakich internauci trafiają na stronę. Ale zakąłdając, ze masz rację to czy nie uważasz że może to być pierwszy krok Google w kierunku zrobienia Analyticsa płatnym?
Eee tam zaraz płatnym... im więcej ludzi / firm będzie odkrywać Analitycs tym więcej będą sie sprzedawać Adwords. Google jak to Google jest duże więc "duży może więcej". Wypuszcza działania z rękawa tak jak trzeba. Dajmy na to darmowe kupony 200 zł adwords, którymi wabią agencje swoich klientów. Zawsze jakiś znaczny procent klientów obdarowanych kuponami zrezygnuje z inwestycji w pozycjonowanie SERP.
Tylko czekać przyszłości jak rozpoczną się procesy wytoczone Googlowi o uprawnianie monopolu.
Jeśli rzeczywiście będzie problem z badaniem źródeł, to zastanawiam się czy nie zajmie się tym Komisja Europejska.....
monopol to pikuś :)
http://blog.kurasinski.com/2009/02/05/powiedz-googleowi-gdzie-jestes/
Nie bedac zbytnio krytyczny, napisze jedynie ze to moze byc kolejne monopolistczne podejscie Googla, ktore ujdzie im na sucho jezeli zmiany zostana wprowadzone.
Oczywiscie reszta sie dostosuje jako ze wszyscy z branzy bawia sie w ich piaskownicy :)
ps. Artur, dzisiaj tego samego news'a przeczytalem i zastanowilem sie ze moze byc niedlugo tak jak w tym kawale.
Zaczniemy sie bac otwierac lodowke bo moze sie tam czaic logo Google :)
Pozdrawiam,
Marcin
I tak wielkie G. jednym posunięciem zmiotło systemy analityczne osób trzecich... Może nie będzie tak źle, wystarczy że Microsoft przerobi IE tak żeby #query_string pokazywał się w REFERERze.
Nie ma znaczenia czy w polu HTTP_REFERRER jest # czy go niema, trzeba tylko troszkę zmodyfikować oprogramowanie,