
Znawcy, eksperci, komentatorzy lub po prostu miłośnicy nie żałują prognoz i chętnie piszą o swoich oczekiwaniach i tym, czego spodziewają się po rynku sieci mobilnych w 2010 roku.
Wojna, wejście Polsatu i nowa generacja
Jeśli operatorzy komórkowi w Polsce mogą mówić o wzroście, to jest to głównie zasługa imponującego rozwoju rynku mobilnego Internetu. Wynika to bezdyskusyjnie z danych opracowanych przez PricewaterhouseCoopers, a przedstawionych ponad miesiąc temu przez Polkomtel, operatora sieci Plus i publikowanych przez „Rzeczpopolitą”.
Już połowie ub. roku liczba korzystających z usług bezprzewodowego dostępu do sieci sięgnęła w Polsce według szacunków 1,5 mln (z danych UKE wynika, że w sieciach komórkowych działało blisko 1,8 mln modemów umożliwiających korzystanie z mobilnego Internetu). Oznaczało, że w ciągu roku przybyło więcej niż milion. Oczywiście trudno zakładać utrzymanie tego tempa wzrostu, gdyż usługi tego typu mają zwykle granice penetracji, związane ze strukturą społeczną, dochodową i demograficzną. Urząd Komunikacji ostrożnie prognozuje np., że korzystających z tych usług do 2012 r. będzie w Polsce więcej o maksymalnie 1,5 miliona.
Jednak wzrost liczby użytkowników może być znacznie szybszy, jeśli rzeczywiście dojdzie do wojny cenowej, której spodziewa się wielu analityków i obserwatorów rynku. Zresztą, zdaniem niektórych, cenowa rywalizacja już trwa w najlepsze, zwłaszcza jeśli spojrzy się na konkurencyjne ceny, oferowane przez sieć Play.
Cytowany przez serwis Verivox.pl, Maciej Witucki, szef grupy TP, spodziewa się stałego obniżania cen, zaś w ocenie Mirosława Godlewskiego, prezesa Netii, ceny dostępu do Internetu w 2010 r. będą zbliżone do tych z 2009, natomiast zwiększą się dostępne w tych cenach przepustowości oraz liczba usług, co jest po prostu inną formą ich obniżania.
Czterem operatorom komórkowym przybędzie poważny konkurent w postaci Cyfrowego Polsatu, oferującego usługę Internetu radiowego, realizowanego na bazie sieci Aero i Sferii. Jeśli rzeczywiście polsatowa usługa skierowana ma być do klienteli w małych miasteczkach i na wsi, gdzie słabo jest z infrastrukturą, to konkurencja ta jest groźna, bo, jak się zdaje, obecnie głównie te obszary i grupy są również na celowniku Polkomtela, Polskiej Telefonii Cyfrowej, PTK Centertel i P4.
Pod koniec 2009 roku UKE „wrzucił temat” sieci nowej generacji (NGA), rozpoczynając konsultacje z operatorami na ten temat. Według UKE, jako sieć NGA należy rozumieć rodzaj technologii umożliwiającej dostarczenie do każdego z abonentów przepływności bitowej na poziomie nie mniejszym niż 30 Mb/s, co umożliwiać ma transmisje telewizji HD.
To jest jednak dopiero początek potyczek z NGA i w 2010 nie należy się oczywiście spodziewać uruchomienia usług tego typu w Polsce. Wszelako z pewnością w mediach i w kręgach branżowych toczyć się będzie na ten temat dyskusja i może być interesująco.
2010 – może jednak bez rewelacji i rewolucji
Oczekiwania przełomów i wielkich, „zmieniających wszystko” wydarzeń, studzi Marek Filipiak, szef firmy Psiloc, dostarczającej aplikacje i rozwiązania mobilne. - Jesteśmy tuż po kryzysie – nie spodziewam się wielkiego poruszenia na rynku, moim zdaniem wszyscy będą chcieli przeczekać ten trudny okres, będą także dopiero przygotowywać się do późniejszych działań - mówi. - Nie tylko w naszej, ale również w innych branżach rok 2010 będzie czasem konsolidacji – myślenia o nadchodzących latach oraz przygotowań.
Szef Psiloca nie spodziewa się również na naszym rynku rewolucji sprzętowej, np. szybkiego skoku zakupów smartfonów. Trwający od pewnego czasu proces przesiadania się Polaków na bardziej zaawansowane urządzenia został, w jego ocenie, spowolniony przez kryzys, lecz nie zahamowany. - Nie oczekiwałbym żadnej istotnej zmiany – przewiduje Filipiak. - A na pewno nie skokowej.
W branży aplikacji mobilnych, w której specjalizuje się jego firma, też nie chce mówić przełomach i skokach, ale docenia nieustanny wzrost wykorzystania telefonów komórkowych do łączności z Internetem. - Staje się to standardem - twierdzi, „…usługą codziennego użytku” i podaje przykład aplikacji Psiloca – World Traveler - która właśnie dzięki szerokiej dostępności sieci mobilnej pozyskała milion użytkowników w ciągu zaledwie pięciu miesięcy. - Coś takiego jeszcze dwa lata temu byłoby niemożliwe – zwraca uwagę.
Przy ogólnym przewidywaniu, że na 2010 nic ciekawego na razie się nie zapowiada, Marek Filipiak przyznaje: - Wszyscy czekają na to, co pokażą wielcy gracze, m.in. Nokia, Samsung, Google i in. oraz czy oznajmią koniec kryzysu. Wiele, jego zdaniem, wyjaśnić może Mobile World Congress, na którym powinniśmy zobaczyć, jaka jest kondycja branży.
Specjalizujemy się w marketingu efektywnościowym. Dzięki doświadczeniu naszych specjalistów tworzymy kampanie,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Firma MENTAX powstała w 2005 roku. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania na...
Zobacz profil w katalogu firm »
Dlaczego założyłem Space Ads?
Poznaj historię Rafała Chojnackiego, założyciela agencji.
Słabe agencje i...
Zobacz profil w katalogu firm »