Od razu uspokajam osoby, które często korzystają z usług któryś z linii lotniczych. W niedługim czasie Boeingi mają szansę zostać wyposażone w silniki odrzutowe, których projekt pochodzi z 1983 roku. Chodzi o dużą oszczędność paliwa i wysoką wydajność, którą dysponują te leciwe modele. Silniki odrzutowe domowej roboty (wideo) W latach 80′ XX wieku inżynierowie z General Electric [...]
Od razu uspokajam osoby, które często korzystają z usług któryś z linii lotniczych. W niedługim czasie Boeingi mają szansę zostać wyposażone w silniki odrzutowe, których projekt pochodzi z 1983 roku. Chodzi o dużą oszczędność paliwa i wysoką wydajność, którą dysponują te leciwe modele.
Silniki odrzutowe domowej roboty (wideo)
W latach 80′ XX wieku inżynierowie z General Electric zbudowali silnik odrzutowy, który nie posiadał żadnej obudowy, przez co jego łopaty nie były w ogóle osłonięte. Miało to swoje wymierne i zrozumiałe korzyści. Otóż taka jednostka napędowa zużywała nawet o 26 procent mniej paliwa. Jej główną wadą był wysoka emisja hałasu w czasie pracy. Z tego też powodu zaniechano wdrażania głośnych silników odrzutowych, ponieważ o wiele bardziej liczyły się inne sprawy niż cena paliwa.
Sytuacja do dnia dzisiejszego diametralnie się zmieniła, a Boeing szuka “dziury w całym” aby zaoszczędzić jak najwięcej. Dopiero teraz światło dzienne ujrzała informacje, że General Electric od ubiegłego roku testuje w tunelach aerodynamicznych NASA odświeżony model tegoż właśnie silnika. Rzecz jasna nie jest to model żywcem zabrany z półki, lecz jego odświeżona wersja. Chodzi o to, aby dopasować rozmiar i kształt łopat, aby te pracowały jak najciszej i wydajnie nawet przy wysokich obrotach.
Efektywność jednostki cechuje się nawet 3-krotnie większym przepływem powietrza niż obecne modele silników z obudowami. Architektura odrzutowego “dinozaura” umożliwia produkcję o wiele większych silników od tych, które znajdują się na rynku. Z resztą prze redukcji zużycie paliwa o 1/4 można pozwolić sobie na małe szaleństwo.
Jednostka będzie zmodyfikowana na potrzeby średnich samolotów jak 737, ponieważ tego typu maszyny są dość popularne wśród przewoźników. Zanim polecimy Boeingiem ze starym-nowym napędem będziemy musieli poczekać co najmniej do 2020 roku.
Źródło: gadzetomania.pl
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»