Burza w szklance wody czy faktycznie przełom w branży? Wywrócą się czy popłyną? Czy giełda doceni interaktywnego pupilka? Czy dwie firmy interaktywne na giełdzie to już tłok czy raczej cisza przed burzą?
Cieszy to, ze nawet agencje interaktywne zaczynaja dostrzegac potencjal tkwiacy w funduszach pozyskanych z gieldy. K2 jako lider rynku prawdopodobnie realizuje tym samym opcje wyjscia swojego inwestora czyli firmy BMP. Ryzyko sie oplacalo, K2 urosla znaczaco (w 2006 roku przychody K2 wyniosly 16 mln a zysk 1,1 mln pln netto) na rynku polskim.
O ile wiec tak naprawde zyska spolka po upublicznieniu? Ja obstawiam kierunek “reklama”. Przychody z e-reklamy rosna i rosna z roku na rok - wedlug IAB w tym roku moze to byc nawet suma 305 mln pln. To juz musi budzic emocja nie tylko wlascicieli agencji interaktywych ale i gieldowych graczy.
Czy K2 liczy na zyski w tym torcie? Na pewno. Czy uda sie - z tym bedzie trudniej. Nawet z pieniedzmi pozyskanymi z gieldy. Wiekszosc zyskow z reklamy zgarniaja portale (od 60% do 80%) reszta splywa do domow mediowych. K2 ma w swojej strukturze dom mediowy (ACR) ale nie plasuje sie on wysoko w rankingach. Co zatem K2 moze zrobic? Prawdopodobnie rozwinie strukture oraz postara sie kupic ktoras z mniejszych agencji albo dokupic wyspecjalizowana firme (np. z zakresu SEO).
Portalu na pewno nie beda w stanie kupic. Na to nie moze sobie pozwolic nawet Gadu Gadu ze swoimi 100 mln pozyskanymi po debiucie. Moze wiec jakis serwis spolecznosciowy? Albo dwa? Tylko po co, skoro za 1-2 lata wszyscy zaczna mowic o web 3.0 i hype opadnie a wraz z nim kasa.
“Dociazanie” nogi samej kreacji jako strategii nie przyniesie zyskow - wiedza to firmy, ktore juz 5-7 lat temu przeksztalcily sie z producentow “obrazkow i witryn www” w podmioty konsolidujace uslugi informatyczne (WebService, AMGnet) dla ktorych “dorobienie” do kontraktu za 1-2 mln pln “paru stron www” jest wisienka na torcie. Intergartorzy stali sie czescia jeszcze wiekszych firm (case WebService - Solidex) a ‘zwykle’ agencje zajmuja sie drobnica za kilkaset tysiecy. Dla firm z przychodami na poziomie 5-10 mln jest to wiec wizja nie do pogardzenia.
Moim zdaniem K2 poprzez wejscie na gielde realizuje glownie wole swojego udzialowca, ktory chce wykorzystac koniunkture, liczy na “efekt pierwszenstwa” i zaskarbienie sobie wdziecznosci inewstorow. Czy dzieki IPO K2 radykalnie zmieni swoja strukture przychodowa - mam powazne watpliwosci. W Polsce nadal rynek interaktyny jest maly, kontrakty duze (1mln w gore) zdarzaja sie sporadycznie, rynek jest rozdrobniony i nadal nie wyedukowany.
Nie lepiej jest z gielda na ktorej prym wioda drobni ciulaczke uciekajacy z kasa przy najlzjejszym podmuchu bessy. Patrzac z punktu widzenia zwyklego inwestora akcje K2 nie sa niczym szczegolnym - ropa im nagle nie trysnie, fabryki telewizorow nie otworza, nie wyprodukuja krzeselek na stadiony.
Zostawmy lidera poniewaz K2 nie jest osamotnione w swoich bojach. Na co liczy ADV po debiucie na NewConnect? Oficjalnie na rozwoj, akwizycje zagraniczna i wprowadzenie nowych produktow e-marketingowych. Brzmi dobrze, ale z planowanymi na koniec 2007 przychodami rzedu 6 mln pln i zyskami brutto 500 tys. pln trudno trudno uznac, ze nawet dzieki pozyskaniu z gieldy dodatkowych przychodow radykalnie zmieni swoja pozycje wsrod konkurencji.
Na poziomie wielkosci przychodow AMG ma bardzo duza konkurencje i ciezko bedzie zablysnac. W tym wypadku ewidentnie zarzad firmy liczy na PR i lepsza pozycje wsrod konkurencji. Firma z polki “sredniakow” nie blysnela niczym w ciagu ostatnich 12 miesiecy i nie wyroznia sie ani kreacja ani pomyslami na tle dokonan konkurencji (chocby Hypermedia czy OS3).
W obecnych warunkach gospodarczych kiedy malo znany fundusz placi miliony za “web-dwa-zerowy” hype spolecznosciowy (nasza-klasa) pozyskanie z gieldy tylko 6,6 mln nie moze byc kopem dzieki ktoremu firma rozwinie sie niesamowicie. Nie dziwie sie jednak zarzadowi ADV - za rok, dwa sytuacja moze byc zupelnie inna i nawet NewConnect nie bedzie tak laskawy dla debiutantow.
Obie firmy musza przygotowac sie na konsekwencje upublicznienia - hustawki nastrojow inewstorow i notowan, przygotowywanie szczegolowych raportow itd. Jesli powtorzy sie sytuacja z roku 2000-2001 i banka zacznie pekac (a w Polsce moze zaczac pekac na skutek problemow gospodarczych o wiele szybciej niz na swiecie) to firmy zwiazane z nowymi technologiami zostana pierwsze rzucone na pozarcie a ich kurdy zanotuja powazne straty.
Taka jest niestety cena debiutu gieldowego.
Zalogi obu firm serdeczenie pozdrawiam i zycze powodzenia! Od was zalezy jaka bedzie ocena kolejnych firm z branzy, ktore byc moze rowniez mysla o GPW.
PS. Probowalem od lipca b.r. uzyskac od Pana Lacha z K2 odpowiedz na kilka pytan zwiazanych z debiutem jego firmy. Niestety do dnia dzisiejszego sie nie doczekalem czego zaluje bo mialbym lepsza podstawe do sporzadzenia powyzszego wpisu.
po więcej rozwazan zapraszam na: blog.kurasinki.com
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Przerpraszam, miało być oczywiście "Panie Januszu" :)
Panie Janusz, bez falszywej skromnosci - K2 jest czolowa polska agencja interaktywna o kim mielibys wiec tak drzec koty jesli nie o Was :)<br /> <br /> Mam nadzieje, ze dyskusja byla ciekawa i merytoryczna - staralem sie udowodnic swoja teze, nie wiem jak to wyszlo z Pana perspektywy jako osoby z wewnatrz.<br /> <br /> Tak czy siak - chetnie sie bym umowil na troche wiekszy wywiad w celu napisania wiekszego materialu na swojego bloga o K2 - jak mozna sie z Panem umowic? Mailowo?
Przyznam się, że z pewnym niedowierzaniem przyjmuję, że nasza skromna firma może budzić nie tylko zainteresowanie ale i emocje ! Niemniej czuję się w obowiązku przedstawić własny pogląd na poruszone kwestie. Zaznaczam, przy tym, że są to moje poglądy nie zaś żadne oficjalne stanowisko K2<br /> <br /> o Zgadzam się, że 1 mln zł zysku to nie jest wesoła sprawa. Więcej, także w nas budzi pewne zażenowanie :) Jedyne co mogę powiedzieć poza oczywistościami (nasz marże odpowiadają z grubsza temu jak wartość naszej pracy oceniają klienci plus jako efektywnie zarządzamy firmą) to obietnica, że będziemy się starać poprawić<br /> o Czy K2 jest agencją interaktywną ? To jest trudne pytanie, co więcej, odpowiedź zależy od tego kto pyta :) Od tego roku mówimy o sobie oficjalnie "firma marketingowo-technologiczna" Uważam, że to jak chcemy się definiować nie ma tak naprawdę znaczenia. Ważne dla nas jest by nasi klienci mieli świadomość, że mogą u nas dostać (mówię o naszych intencjach...) nie tylko wybitną kreację jak i niezawodną technologię ale także doradztwo (vide nasz obecny zespół i Komitywa) i media. Co razem składa się na rozwiązanie konkretnego wyzwania po stronie klienta. Z drugiej strony nie mniej istotne jest by cały nasz zespół dobrze "odnajdywał się" w organizacji.<br /> o Po co nam giełda ? Nie jest żadną tajemnicą, że jednym z głównych beneficjentów będzie fundusz bmp. Dodatkowe finansowanie pozwoli nam jednak rozwijać się (mam nadzieję) szybciej i zapewni większe uwiarygodnienie na rynku. Jest w tym wszystkim także aspekt motywacyjny dla zespołu - akcje K2 ma ponad 30 pracowników...<br /> o Last but not least - Michał Lach jest nie tylko twórcą i założycielem K2 ale także osobą niezwykle zajętą....także polecam moją osobę do kontaktu
Ja bym bardzo prosił o polskie ogonki. Tak jak w komentarzach nie przykładam do nich wagi, tak w artykule, moim skromnym zdaniem, to jest "must-have".
Artur, czytaj ze zrozumieniem. Nie pisałem że K2 chce zmienić profil działalności, w cytacie również tego nie ma. To są funkcjonujące projekty, a nie PLANy.<br /> Poza tym - ja nie chce być przekonany przez Ciebie, bo zupełnie mi na tym nie zależy. Po prostu wykazuję luki w Twoim rozumowaniu - przyjmiesz to czy nie, niewiele mnie to obchodzi. Inni, którzy czytają komentarze być może zastanowią się jak cenne są takie "analizy".<br /> Nie muszę zdobywać się na grzeczność przedstawiania imieniem i nazwiskiem. Bądź uprzejmy, uszanuj to i nie wymagaj.
@ Krzysztof: Nie rozumiem co chciales udowodnic tym cytatem. To, ze K2 dzieki pozyskaniu kasy z gieldy CHCE zmienic profil to jest jasne. Na razie jednak jak sami pisza i tak ocenia ich rynek sa cyt: "T. Na działalność K2 Internet S.A. składają się dwa obszary kompetencyjne: e-marketing i * nowe media. Oddzielmy to co jest szumem i buzzem dla inwestorow od realiow rynku.<br /> <br /> Nazwij sobie jak chcesz K2 - dla mnie moga byc nawet "czlowym polskim integratorem" tylko, ze na razie jest to PLAN.<br /> <br /> 1.1 mln dla firmy dzialajacej ile na rynku? Znam firmy, ktore "robia" w branzy reklamowej takie wyniki po 2-3 latach bez dofinansowania VC.<br /> <br /> Mam wrazenie, ze i tak Cie nie przekonam wiec skoncze te rozmowe na odleglosc bo nudzimy czytelnikow. Kup akcje K2 i wzbogac sie na nich potwornie - tego Ci zycze.<br /> <br /> PS. Lubie rozmawiac z osobami,ktore sie przedstawiaja z imienia i nazwiska - zdobedziesz sie na te grzecznosc?
Primo - cytuje z info za:<a class="non-html" href="http://www.k2.pl/media_850.htm"> http://www.k2.pl/media_850.htm</a>:<br /> "Obecnie K2 Internet S.A. jest rozwiniętą organizacją zorientowaną na tworzenie dużych i nowatorskich projektów jak np.: moblog.pl, coke.pl, czy pracuj.pl. Tworzymy również dedykowane rozwiązania z zakresu ECM (Enterprise Content Management - systemy zarządzania treścią integrujące zbieranie i zarządzania informacją w skali całego przedsiębiorstwa) i BPM (Business Proces Management - automatyzacja procesów) - m.in. dla banków - zwiększając wydajność procesów obsługi klientów."<br /> <br /> Secundo - Właśnie to ponad 100 zatrudnionych osób umieszcza K2 w kategorii "średnia" firma informatyczna. Nie "wielka" (jak Prokom) i nie "ogromna" (jak Microsoft, czy IBM, który swoją drogą połowę obecnych przychodów czerpie z tzw. consultingu, co jednak nie czyni go firmą consultingową, prawda), ale właśnie "średnia". Zysk netto na poziomie 1,1 mln PLN to raczej konsekwencja rynku niż samej firmy, mam wrażenie że to się może zmienić.<br /> <br /> Tertio - nie, nie pracuję w K2, a żywiołowo reaguję bo nie lubię gdy na blogu zawoalowanej konkurencji pisze się bzdury bez dokładnego sprawdzenia tematu.
Drogi Krzysztofie - nie rozumiem w czym sie mialbym mylic? Liczby przychodow i zyskow podana jest za publicznie dostepnymi informacjami. Ja tylko interpretuje stan faktyczny. <br /> <br /> Rozumiem, ze masz informacje na temat dzialalnosci firmy K2 jaka nie wystepuje w oficjalnym prospekcie emisyjnym (profil, przychody) - jesli tak to podziel sie swoja wiedza ze mna prosze. <br /> <br /> Jesli Ty mowisz "srednia firma informatyczna" to ja mowie ciekawostka - srednia firma informatyczna zatrudniajaca ~100 osob z zyskiem 1 mln? Baaardzo malo. Poza tym kategoria "firma informatyczna" znaczaco odbiega od tego co K2 zrobilo (oficjalnie podpisujac sie) w ciagu kilku ostatnich lat. <br /> <br /> K2 wspolpracuje np. z podwykonawcami przy projektach "informatycznych" z dzialki mobilnej. Jesli mieliby kompetencje i ludzi to po co oddawac komus robote?<br /> <br /> "K2 jak każda rozsądna firma istniejąca na tym niestabilnym rynku dążyła do zróżnicowania źródeł przychodów, stąd procent kasy z rynku interaktywnego w ich zyskach stopniowo maleje" - z tego wynika, ze agencja interaktywna K2 od kilku lat ukrywa przed wszystkimi klientami (i swoimi pracownikami) zmiane profilu branzy. Rozumiem, ze w takim razie za chwile okaze sie, ze rosnie nam drugi Prokom Software? Chyba jednak nie.<br /> <br /> Cytuje z info za:<a class="non-html" href="http://www.k2.pl/media_850.htm"> http://www.k2.pl/media_850.htm</a><br /> <br /> "Wszystko wskazuje na to, iż K2 Internet S.A. ma szansę zostać pierwszą spółką z rynku e-marketingowego obecną na GPW. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu nasza przewaga nad konkurencją wzrośnie jeszcze bardziej. Planowany debiut K2 Internet S.A. prawdopodobnie nie tylko istotnie wpłynie na naszą sytuację, lecz także na całą branżę. Dzięki umocnieniu pozycji lidera mamy nadzieję dalej kreować standardy e-marketingu na dynamicznie rozwijającym się rynku." - mówi Janusz Żebrowski, Prezes Zarządu."<br /> <br /> e-marketing, e-marketing, e-marketing...<br /> <br /> Jestem ciekaw - pracujesz w K2, ze tak zywiolowo reagujesz na moj wpis? <br /> <br /> PS. Pan Lach oczywiscie nie musial mi odpisywac, masz racje.
Drogi Arturze, Twoja analiza profilu działalności K2 jest zupełnie od czapy. K2 dawno temu przestała się mieścić w kategorii "agencje interaktywne", teraz należałoby ją postrzegać jako "średnią firmę informatyczną", która istnieje na rynku interaktywnym z trzech powodów - sentymentu, wizerunku i kasy. K2 jak każda rozsądna firma istniejąca na tym niestabilnym rynku dążyła do zróżnicowania źródeł przychodów, stąd procent kasy z rynku interaktywnego w ich zyskach stopniowo maleje (od dobrych kilku lat, ale skąd mogłeś to wiedzieć, przecież jesteś ekspertem).<br /> Opierając się na fałszywych założeniach, wyciągasz fałszywe wnioski, na drugi raz dokładniej zbadaj sprawę.<br /> Ps. Pan Lach nie musi Ci odpowiadać, ale szkoda że tego nie zrobił. Miałbyś w ogóle jakieś podstawy do tego wpisu.
Dodam tylko jedną rzecz by nie wyjśc na ignoranta ekonomicznego - ów 1 mln to jak mniemam czysty zysk, po wszystkich wcześniej wydanych pieniądzach na inwestycje, przejęcia, nowe firmy, czy wewnętrzne usprawnienia (technologie, badania) - zatem też bierzmy i to pod uwagę. Firma mogła zarobić wiecej, ale - ma z czego - zatem inwestuje. To tak gwoli sprawiedliwości, co nie zmienia faktu że pogderać nad rynkiem sobie możemy. :)
Prawda jest taka iż ten 1 mln zysku jest to nie wesoła sprawa.<br />To świadczy o tym iż nasz rynek jest naprawdę bardzo mało interesujący dla poważnych graczy.<br />130-to osobowe k2 zarabia tyle ile wielu prezesów w dużych firmach - to wychodzi 80 tys miesięcznie .. smutne<br /><br />No ale kochamy to co robimy i na budowlanke nie przejdziemy szybko :)
A co z cyklami koniunkturalnymi? Przeciez własnie pieknie mijamy szczyt - i nie jesteśmy w stanie przedłużyć trwania prosperity, bo nie inwestujemy tylko rozdajemy (państwo socjalne, a jak!). Nie o ekonomii rozmawiać mieliśmy, ale już zachodnie gospodarki pokazują co i rusz oznaki zbliżajacego się kryzysu - będzie, bezie, czekam niecierpliwie - bo w tym jednym się różnię, iż uważam, że agencje na tym nie ucierpią tak bardzo. Owszem, może i owe web 2.0 popadają gdy ktoś się zastanowi ile i na co wydał - ale Internet siłą rozpędu rozwijać się musi - a jako medium wciąż tańsze może wręcz przejąć część budżetów z innych mediów. <br /> <br /> Oczywiście, to jest teoria przeciwko teorii i możemy tak sobie krakać na luzie na blogu. Nie zmienia to faktu, że o ile nie urealnia się - bardziej na świecie niż u nas - inwestycje w owe nowinki - to gruchną z jeszcze większym rozpędem niż 2000/2001. Może tylko będzie to gruchnięcie kontrolowane przez grubasów, jak to się na giełdzie mawia ;)
@Artur Kurasinski - Jeżeli mówimy o gospodarce krajowej ... to jak najbardziej zgadzam się z Tobą, że skutki 'kryzysu' gospodarczego będą brzemienne w skutkach dla wszystkich nie tylko dla branży IT, wszyscy będą leżeć i płakać. Nie mniej jednak od dłuższego czasu straszy się inwestorów długotrwałą bessą a jedyne z czym mamy do czynienia to tylko krótkotrwałe korekty przy których wymiękają płotki giełdowe. Sądzę, że gospodarka w Polsce jeszcze długo będzie się miała dobrze, trochę brakuje nam do zachodniej europy, mamy co nadrabiać.<br /> <br /> Na dzień dzisiejszy Polska ma większe problemy polityczne niż gospodarcze.
Jak dla mnie, cały ten szum związany z debiutem K2 na giełdzie, to zagranie czysto taktyczne, zwrócenie na siebie uwagi, że oto jest lider tego rynku, największa firma o największych możliwościach, podczas, gdy jak przychodzi co do czego, to nic nie wiadomo na temat debiutu...<br /> <br /> Jeśli spółka nie przedstawia jasno od miesięcy na co chce przeznaczyć środki z giełdy, ciągle tajemniczo oddala termin debiutu....to tak naprawdę nigdzie się nie wybiera :)<br /> <br /> A cały szum medialny o jedynym takim debiucie pomaga jej tylko w zdobywaniu dużych, giełdowych klientów.<br /> <br /> Swoją drogą K2 nigdy nic nawet nie wspominało o NewConnect..., a to chyba właśnie ich sektor...
@ quazi - "Jesli powtorzy sie sytuacja z roku 2000-2001 i banka zacznie pekac (a w Polsce moze zaczac pekac na skutek problemow gospodarczych o wiele szybciej niz na swiecie) to firmy zwiazane z nowymi technologiami zostana pierwsze rzucone na pozarcie a ich kurdy zanotuja powazne straty."<br /> <br /> Zle mnie zrozumiales - nie peknie banka web 2.0 tylko w wyniku zmian na rynku (maly wzrost PKB, brak inwestycji w rozwoj, male dofiansowania nauki itd.) gospodarka zacznie zwalniac. Wynikiem bedzie ciecie kosztow co odbija sie na branzy interaktywnej poniewaz wydatki na marketing i reklame ida pod noz jako pierwsze.<br /> <br /> Efektem moze (powtarzam moze ale nie musi byc) to co stalo sie np. z kursem MCI (teraz potentata) - MCI prawie upadl a jego akcje dlugo uchodzily za tzw "smieciowe".<br /> <br /> <br /> To, ze technologia sie rozwija itd. itp. ma male znaczenie w momencie kryzysu - pamietam dokladnie jak z dnia na dzien zamkykano "portale drugiej generacji" ktore juz juz mialy wejsc na GPW. W Polsce z Internetu korzysta ~ 13 mln ludzi czyli penetracja tego medium jest niska. Na telewizje czy reklame w radio namawiac nikogo nie trzeba - na kampanie w sieci niestety nadal tak.
1 mln zysku K2 świadczy o tym, iż rynek agencji interaktywnych w Polsce jest poważnie nie do szacowany. Nie jest to tylko moje skromne zdanie. O tym, że 'bańka' ma pęknąć słyszy się już od dobrych kilku lat. Tym czasem internet sprytnie się broni poprzez swoją ekspansję. Ludzie, społeczeństwo doszczega coraz większy potencjał jaki płynie z internetu i narzędzi które on oferuje. W 2001 w Polsce tylko młodzi ludzie wiedzieli co to jest internet a jego forma nie dawała nam tylu możliwości co dzisiaj. W 2007 ludzie korzystają z internetu coraz częściej i chętniej i nie sądzę, żeby miało się to zmienić, wręcz przeciwnie. Internałtów przybywa, wydają coraz więcej pieniędzy w sieci ... nie rozumiem co ma pękać i dlaczego??? Może ma pęknąć web 2.0 ... ? Web 2.0 w moim odczuciu (i nie tylko moim) to nic innego jak nowy terend designu stron i nacisk na tworzenie społeczności. To jest bardziej niż pewne że kiedyś pęknie ale bez przesady Panowie/Panie web 2.0 to nie internet! A serwisy które dobrze stały w web 2.0 szybko się przemianują na web 3.11 ;) i dalej będą dobrze prosperować. W sieci sprzedaje się pomysły jak długo będziemy kreatywni i nasza kreacja będzie się podobała statystycznemu Kowalskiemu tak długo bańka nie pęknie. Także... nie ma co peniać ;).<br /> <br /> Pozdrawiam
No bardzo miła analiza - gratuluję. Mnie zastanawia z jednej strony na ile firmy na rynku rozwijajacym się , będą w stanie radzić sobie z wszystkimi "radościami" płynącymi z bycia spółką publiczną - w pełnym tego słowa znaczeniu. Z drugiej zaś przerażają pewne realia rynku, gdy firma ponad 10letnia, uznawana za największą w Polsce ma 1 mln zysku - to najlepiej świadczy w czym pracujemy i jak wiele jeszcze przed nami (to akurat pocieszające).<br /> <br /> A prywatnie w zaciszu komputera kraczę (krakam? omg..) sobie na temat pęknięcia drugiej bańki od jakiegoś czasu i serce roście, że nie jestem w tym osamotniony.<br /> <br /> Miłego.
A mi się bardzo podoba :)
Koszmar ... :/<br /> Te animacje na podstronach ... :/
No i muzyka też robi swoje - jednym słowem, dzięki ładnym zdjeciom, dobrej muzyce i prostej animacji mozna zrobic naprawde dobry efekt koncowy!
Strona robi wrażenie - głównie dzięki niesamowitym zdjęciom! Gratuluję os3 dobrej roboty !!! (Choc zdjecia robil na pewno ktos inny)
To chyba żart. OS3 od dawna robi w 99% niesamowity chłam. Ale jak widać nie przeszkadza im to w zdobywaniu klientów. <br /> <br /> Ta witryna to kolejny przykład fatalnej realizacji.