
Koniec zabezpieczeń opartych o mocne i hasła i firmowe platformy społecznościowe. To jedne z najważniejszych trendów w branży technologicznej.
Raport Deloitte TMT Predictions 2013 – kluczowe trendy na rynku:
1. P@$$1234: koniec zabezpieczeń opartych tylko o mocne hasło
Deloitte prognozuje, że w roku 2013 ponad 90 proc. haseł generowanych przez użytkowników, nawet uznanych za mocne przez działy informatyczne, nie będzie zapewniały skutecznej ochrony przeciw hakerom. Nieskuteczne zabezpieczenia mogą spowodować straty liczone w milionach dolarów, spadek zaufania do transakcji internetowych i znaczące ubytki reputacji spółek, którym nie udało się powstrzymać ataków. W miarę wzrostu wartości informacji chronionych hasłami, co oczywiście przyciąga większą liczbę prób ich złamania, witryny które zawierają dane o dużej wartości będą zapewne wymagały dodatkowych form uwierzytelnienia.
Przez lata co najmniej ośmioznakowe hasła, wykorzystujące małe i wielkie litery, co najmniej jedną cyfrę oraz dodatkowo znak spoza alfanumerycznych były uznawane za względnie mocne i bezpieczne. Jak jednak pokazują dotychczasowe praktyki ludzie ułatwiając sobie życie, przy okazji niestety również ułatwiają je hakerom, na przykład ustawiając liczby w haśle w porządku rosnącym lub malejącym. Z dostępnych symboli na klawiaturze korzystają najczęściej tylko z sześciu. Jednak największym błędem jest wielokrotne używanie tego samego hasła w różnych serwisach, np. do transakcji bankowych i na Facebooku. Jeszcze gorzej jest z transakcjami na urządzeniach mobilnych, ich użytkownicy nie chcą tracić zbyt dużo czasu na wpisywanie hasła, więc je często upraszczają.
Stosowanie dłuższych haseł, np. 10-znakowych lub haseł losowych, ograniczyłoby ryzyko skutecznych ataków ale wzbudzą one prawdopodobnie niechęć użytkowników. Zdaniem ekspertów Deloitte rozwiązaniem, które znajdzie najprawdopodobniej szersze zastosowanie w 2013 roku pośród firm technologicznych i telekomunikacyjnych będzie uwierzytelnianie wielopoziomowe. Polega ono na tym, że oprócz loginu i hasła, np. wpisujemy także hasło otrzymane na nasz telefon komórkowy lub wykorzystuje się rozpoznanie odcisku palca. Byłoby to skuteczniejsze zabezpieczenie ponieważ jest mało prawdopodobne, że hakerzy mają, np. jednocześnie dostęp do naszego komputera i telefonu komórkowego.
2. Komputer PC wiecznie żywy: chodzi o wykorzystanie, nie liczbę sztuk
Zdaniem Deloitte w roku 2013 tradycyjne komputery osobiste PC (laptopy i desktopy) będą generować ponad 80 proc. ruchu w Internecie mierzonego w bitach. Co więcej, ponad 70 proc. godzin spędzonych przy urządzeniach komputerowych (PC, smartfonach, tabletach) będzie należało do PC. Duża część z tego przypada na godziny pracy zawodowej, ale nawet w życiu prywatnym bardzo prawdopodobne jest że przez więcej niż połowę czasu używamy pecetów . Dla większości ludzi pecet nadal pozostaje podstawowym urządzeniem komputerowym. Nie ma mowy o erze popecetowej. Nadeszła era PC plus.
Około 2 mld ludzi, czyli jedna trzecia ludności świata jest on-line, wobec tego walka i konkurencja pomiędzy producentami sprzętu jest ogromna. Rosnąca popularność smartfonów spowodowała, że ich sprzedaż w ciągu ostatnich dwóch lat do 2012 roku wzrosła z ponad 350 mln sztuk do około 1 mld. W tym samym czasie sprzedaż PC wzrosła z 350 mln do około 355 mln sztuk. Jak przewiduje Deloitte w 2013 roku będzie w użytku prawie 1,6 mld PC (w 2010 r. było to 1,4 mld), około 250 mln tabletów i ponad 1,5 mld smartfonów.
Sposób użytkowania powyższych urządzeń się różni. Dla przykładu, ze smartfonów, które mamy najczęściej ze sobą, korzystamy kilkanaście lub kilkadziesiąt razy dziennie, ale kontakt z nimi nie trwa zwykle dłużej niż kilkadziesiąt sekund. Do komputera zaglądamy rzadziej, ale za to zasiadamy przy nim na dłuższy czas. Poza tym ludzie są wciąż przyzwyczajeni do dużych ekranów. Na korzyść PC przemawia również to, że mają wygodną klawiaturę i myszkę. Wbrew pozorom nie jest również tak, że młodzi wybiorą smartfon lub tablet, a starsi pozostaną przy komputerach. Ostatnie badania pokazały, że 92 proc. młodych ludzi (18-24 lata) preferuje PC. Dla porównania tylko 60 proc. ludzi w wieku 66-75 lat wybrało taką samą odpowiedź. Demografia komputerów PC nie jest więc tak oczywista. Ponadto, ludzie nie tylko potrzebują biernego zapoznawania się kontentem, ale czasami go tworzą a jest to znacznie łatwiejsze przy wykorzystaniu komputerów PC w porównaniu z tabletami lub smartfonami.
3. Firmowe platformy społecznościowe: dodatkowe narzędzie, ale nie panaceum
Zgodnie z przewidywaniami firmy doradczej Deloitte, do końca 2013 roku ponad 90 proc. firm z rankingu Fortune 500 częściowo lub w pełni wdroży firmowe platformy społecznościowe, co stanowi 70 proc. wzrostu w porównaniu do roku 2011. Są to wewnętrzne platformy mające na celu rozwój współpracy, wymiany informacji i wiedzy między pracownikami. Ponieważ mają charakter społecznościowy, powinny angażować, wciągać oraz zachęcać do uczestnictwa. Mimo to wielu platformom się to nie udaje. Jedna z najnowszych ankiet dowodzi, że jeżeli wymagana jest wcześniejsza rejestracja to 20-30 proc. pracowników nie zdecyduje się na to. A zaledwie jedna trzecia z tych, którzy się zarejestrują, będzie przeglądała treści raz na tydzień, zaś średnio tylko 40 proc. zdecyduje się na jeden wpis miesięcznie.
Jak powyższe wyniki badań odnoszą się do ogólnodostępnych portali społecznościowych? Niektóre z portali posiadają dużą bazę zarejestrowanych członków ale znacznie mniej z nich jest aktywnymi użytkownikami. Około 58 proc. użytkowników czyta posty raz w tygodniu, a 56 proc. zamieszcza mniej niż jeden post na tydzień (badanie Twitter marzec 2012). Inne badanie wskazuje, że tylko 5 proc. aktywnych użytkowników tworzy aż 75 proc. treści. Zdaniem ekspertów Deloitte firmy mimo tych niezbyt imponujących danych nie powinny od razu rezygnować z pomysłu korzystania z tego typu rozwiązań. Prawdopodobnie podczas wdrażania podobnie adaptowano w miejscach pracy telefony komórkowe czy pocztę elektroniczną. Dla szerszego wykorzystania, pracownicy powinni się przekonać jak najlepiej wykorzystać firmowe platformy społecznościowe i, że, np. niektóre ich zapytań zostaną szybciej obsłużone, gdy zostaną przekazane za pośrednictwem wewnętrznej platformy społecznościwej niż na przykład przez e-mail.
Pobierz ebook "Ecommerce w 2025 r. Ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»