
Wyobraź sobie, że uruchamiasz komputer, a zamiast znajomego pulpitu pojawia się złowroga wiadomość: „Twoje pliki zostały zaszyfrowane. Jeśli chcesz je odzyskać, zapłać okup.” Brzmi jak scenariusz thrillera? Niestety, to często dotyczy firm i użytkowników prywatnych.
Ataki ransomware to cyfrowy terror XXI wieku – ciche, precyzyjne i niezwykle dochodowe wymuszenia. Przestępcy żerują na bezradności ofiar, blokując dostęp do kluczowych danych i żądając coraz wyższych kwot za ich odszyfrowanie. Eksperci ostrzegają: „Nie negocjuje się z cyberprzestępcami.” Ale rzeczywistość bywa inna. Dla wielu firm utrata danych oznacza paraliż, więc decydują się na zapłatę – czasem kilku tysięcy dolarów, czasem milionów.
Cyberprzestępcy liczą zyski, firmy straty
Koszty ransomware rosną w zatrważającym tempie – wg informacji Sophos, w 2024 średni okup wynosił 2 mln dolarów wobec 400 tys. dolarów rok wcześniej. Włączając do wartości okupu koszty wznowienia działalności, średni koszt ataku obliczono na 2,73 mln dolarów.
Ataki ransomware to nie tylko koszt okupu – średnio przestój spowodowany takim incydentem trwa aż 21 dni. To oznacza nie tylko spadek produktywności i obniżenie przychodów, ale także utratę reputacji i zaufania. Atak ransomware może skutkować wzrostem składek ubezpieczeniowych, a w skrajnych przypadkach – nawet odmową ochrony. To trochę jak w przypadku ubezpieczenia samochodu: jeśli często masz stłuczki, ubezpieczyciel podnosi składkę lub całkowicie odmawia polisy.
W cyberprzestrzeni działa to podobnie – firmy, które padły ofiarą ataku, mogą być uznane za bardziej ryzykowne i zmuszone do płacenia wyższych stawek. W skrajnych przypadkach, zwłaszcza dla mniejszych firm, atak może okazać się ciosem, po którym nie da się podnieść.
- Zarówno finansowe, jaki i pozostałe koszty ataku ransomware mogą być niezwykle poważne i oddziaływać na przyszłość organizacji. Przedłużony okres przerwy w działaniu oznacza konkretne straty, ale to jeszcze nie wszystko. Organizacje, które miały do czynienia z atakiem, często podejmują decyzje o poprawieniu cyberzabezpieczeń po wydarzeniu, co dodatkowo może zwiększyć wydatki w krótkim okresie – tłumaczy Robert Ługowski, Cybersecurity Architect z firmy Safesqr specjalizującej się w cyberbezpieczeństwie.
Zakazu płacenia okupu?
Ponieważ płacenie okupów tylko zachęca przestępców, trwają poszukiwania skutecznego rozwiązania problemu. Brytyjski parlament zapowiedział prace nad wprowadzeniem zakazu płacenia okupu przez wszystkie organy publiczne. To duże poszerzenie zakresu obowiązywania obostrzenia, ponieważ obecnie taka regulacja dotyczy wyłącznie określonych organów rządowych.
W ramach nowych zasad wszystkie organizacje z sektora publicznego, czyli podmioty służby zdrowia czy szkoły nie będą mogły płacić hakerom w celu odzyskania dostępu do swoich danych lub systemów IT. Ataki ransomware oraz wpłaty okupu dokonywane przez przedsiębiorstwa prywatne będą musiały być zgłaszane. Jeśli okaże się, że maja trafić do grup objętych sankcjami lub obcych państw, zostaną zablokowane.
- Zakaz dokonywania okupów za ataki ransomware w sektorze publicznym to zdecydowany krok w dobrym kierunku. Przestępcy najczęściej wybierają cele, które są skłonne zapłacić – eliminując taką możliwość, rząd zniechęca cyberprzestępców do atakowania szkół, służby zdrowia czy lokalnych samorządów. Zapłacenie okupu w niektórych przypadkach i jurysdykcjach może być traktowane jako wspieranie terroryzmu, co niesie za sobą poważne konsekwencje prawne dla organizacji - komentuje brytyjskich przedstawicieli rządu Robert Ługowski.
Zgłaszanie ataków
Obowiązkowe zgłaszanie incydentów pozwoli na lepsze monitorowanie zagrożeń i skuteczniejszą reakcję organów ścigania. Może to również wpłynąć na zmianę podejścia organizacji do cyberbezpieczeństwa – zamiast polegać na możliwości zapłacenia okupu, instytucje będą musiały wzmocnić swoje zabezpieczenia.
- Warto jednak pamiętać, że cyberprzestępcy szybko dostosowują swoje metody do nowych okoliczności. Jeśli ataki na instytucje publiczne przestaną być dla nich opłacalne, skierują swoje siły na prywatne firmy, które nadal będą miały możliwość zapłaty - tłumaczy Robert Ługowski.
Cena ataku ransomware to nie tylko okup. Dochodzą do tego koszty odzyskiwania danych, przestojów w działalności, a nawet utrata klientów czy reputacji. Dla niektórych firm są one tak wysokie, że przekraczają ich możliwości finansowe, prowadząc do zamknięcia działalności.
Przykład? Amerykańska firma zajmującą się pośrednictwem w handlu danymi National Public Data w 2024 padła ofiarą ataku wskutek którego hakerzy uzyskali dostęp do danych osobowych 170 mln osób. Kilka miesięcy po tym ataku firma złożyła wniosek o upadłość i została zamknięta z powodu finansowych skutków naruszenia.
Taniej zapobiegać niż leczyć
Cyberprzestępcy są coraz bardziej wyrafinowani i pomysłowi, nieustannie udoskonalając swoje metody ataku. Firmy, które zaniedbują inwestycje w cyberbezpieczeństwo, ryzykują nie tylko utratę danych, ale też poważne konsekwencje finansowe i wizerunkowe. Atak często oznacza wielotygodniowy paraliż, a w skrajnych przypadkach nawet zamknięcie działalności.
Brak proaktywnej strategii to ryzykowna gra. Każda luka w systemie to zaproszenie, a im łatwiejszy cel, tym większa szansa na atak. Dlatego ochrona musi iść o krok dalej - od zaawansowanych mechanizmów zabezpieczeń po edukację pracowników i procedury reagowania na incydenty. W końcu taniej zapobiegać niż płacić – zarówno okup, jak i za kosztowną odbudowę po ataku.
Pobierz ebook "Ebook o social media marketingu w 2025 roku i agencjach w nim się specjalizujących"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Alpaki często mylone są z lamami. Nas nie pomylisz z nikim innym. To my …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»