W serwisie MyPis.pl, mimo szumu medialnego, zarejestrowanych jest zaledwie 700 użytkowników. Specjaliści wróżą serwisowi śmierć w stylu serwisu Solaris Gate - dużo zamieszania, brak widocznych efektów.
Bartłomiej Wyszyński, dyrektor ds. strategii, Artegence
Zacznę nie od oceny merytoryki, lecz funkcjonalności oraz designu. Niestety nie jest on w jakikolwiek sposób świeży. Główny motyw, czyli sielska polana z boćkiem i okrągłym przejściem do niebieskiego tła, jest zwyczajnym archaizmem. W taki sposób tworzyło się strony w 2003 roku. Mam na myśli pewną modę, ale również jakość warsztatu. Dużo lepiej wyglądałoby wrzucenie tej łąki jako tło strony.
Głównym elementem serwisu jest wielki baner wyglądający jak reklama, więc zainteresowanie nim będzie z definicji dużo mniejsze, niż publikowanym pod spodem kontentem. Moim zdaniem jest to przykład kompletnie źle zaprojektowanej przestrzeni komunikacyjnej.
Po zescrolowaniu do obszaru informacyjnego zaczyna robić się nieco ciekawiej. W końcu pojawiają się informacje. Jest co czytać, jest co oglądać.
Wyszukiwarka na stronie nie działa. Wpisując „Kaczyński” lub „71 posiedzenie Sejmu” (jest to news z pierwszej strony MyPis.pl, wiec powinien być zindeksowany) otrzymujemy informacje o braku znalezionych fraz.
Panel rejestracyjny zajmuje zbyt dużo miejsca i w moim przekonaniu znajduje się w niewłaściwym miejscu.
Ważniejsze są jednak błędy związane z użytecznością. Przeglądając serwis na monitorze o rozdzielczości 1600x900 widzę jedynie karuzelę z jedną informacją, rotującą się w tym samym miejscu. To trochę za mało. Przełączając się np. na gazeta.pl, widzę sześć informacji, a tym samym wartość informacyjna serwisu jest wyższa. Wchodzę i widzę co się dzieje. Czym żyje Polska.
Patrycja Tomczak – SEO Specialist, Bluerank
Ocena SEO serwisu MyPis.pl została sformułowana na bazie wersji online dostępnej w dniu 16 lipca 2010.
Nowy portal społecznościowy PiS jest stosunkowo dobrze przygotowany pod kątem SEO. Struktura serwisu oparta została na warstwach div, co zapewnia dużo większą przejrzystość i elastyczność kodu, oraz czytelność dla robotów indeksujących.
Większość sekcji i podstron posiada statyczne i bogate w słowa kluczowe adresy URL. Jest to podejście optymalne z punktu widzenia SEO, dlatego trochę dziwi fakt, że twórcy nie użyli tego samego schematu budowania adresów w stosunku do wszystkich typów stron (patrz sekcja Tagi i Grupy, przykłady: http://mypis.pl/wyszukiwarka/by_tag?tag=brudzi%C5%84ski i http://mypis.pl/grupy/929).
Jeżeli jesteśmy przy tagach, niepotrzebny wydaje się być również podział tagów ze względu na sekcje, wspomniany wyżej tag „Brudziński” jest dostępny z poziomu wyszukiwarki tagów (http://mypis.pl/wyszukiwarka/by_tag?tag=brudzi%C5%84ski), jak również tylko w aktualnościach (http://mypis.pl/aktualnosci?search[tagged_with]=brudziński) i blogowych wpisach (http://mypis.pl/blogowe-wpisy?search[tagged_with]=brudziński). Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby tutaj zachowanie spójności i używanie konsekwentnie tylko jednej strony tagu, wspólnej dla wszystkich sekcji serwisu. Takie podejście byłoby też na pewno wygodniejsze dla użytkowników.
Kolejną nie do końca dopracowaną sekcją jest Forum. Brak spójności w adresach URL używanych w paginacji może spowodować problemy ze zduplikowaną treścią (ta sama lub bardzo podobna treść dostępna pod kilkoma różnymi adresami URL), przykłady: http://mypis.pl/forum/topics/183-wladyslaw-bartoszewki?page=1 i http://mypis.pl/forum/topics/183-wladyslaw-bartoszewki. Dziwi również brak parametru „nofollow” przy linkach dodawanych na forum przez użytkowników – może to w przyszłości spowodować problem ze spamerskimi linkami.
Elementem, który nie został zoptymalizowany w przypadku większości stron, są metatagi. W kodzie stron uwzględniony jest jedynie parametr „title”, generowany automatycznie na podstawie głównego nagłówka/tytułu danej strony. Brak natomiast parametru opisu - „description”.
Na plus można na pewno zaliczyć crosslinking wewnętrzny. Na większości stron znajdujemy szereg powiązanych linków - zaczynając od tagów, po „podobne artykuły”, „ostatnio na forum, na blogach i w opiniach”, po zastosowanie nawigacji „breadcrumb”. W przypadku serwisu społecznościowego, w którym nie mamy bezpośredniej kontroli nad treścią artykułów/wypowiedzi (czyli nie możemy bezpośrednio wpłynąć na to, aby skłonić użytkownika do linkowania do powiązanych stron bezpośrednio w treści), takie podejście na pewno zdecydowanie zwiększa potencjał SEO. Pozytywnie rozwiązany został również sposób formatowania artykułów – wyróżnienie nagłówków, pierwszego akapitu i czytelność kodu, oraz projekt strony głównej serwisu – duża liczba odnośników do innych (ważnych i ostatnio dodanych) podstron serwisu zwiększa szanse i szybkość ich indeksacji przez wyszukiwarkę.
Maciej Lipiec, User Experience Director, K2 Internet
Wbrew deklaracjom twórców, MyPis.pl nie jest wcale serwisem społecznościowym, ale partyjnym portalem, dającym użytkownikom możliwość dyskutowania na forum albo prowadzenia bloga. Sprawy partyjne i propagandowe są tutaj bezsprzecznie na miejscu pierwszym, jeżeli chodzi o hierarchię informacji. Większość treści, to treści redakcyjne, a nie stworzone przez użytkowników.
Serwis wykonany jest poprawnie, ale mało atrakcyjnie - wygląda tak schematycznie, jakby zbudowano go na darmowym szablonie. W konstrukcji serwisu brak choćby jednego oryginalnego pomysłu - to zbieranina funkcji, które ktoś uznał za “społecznościowe” (grupy dyskusyjne, forum, blogi, galerie, profile i ich ranking). Strona główna jest strasznie przeładowana - nie wiadomo na czym skupić wzrok, bloki treści zlewają się ze sobą. Poza tym portal jest jednak dość prosty i sądzę, że nawet Pan Prezes PiS mógłby poradzić sobie z jego obsługą.
Jak na medialny szum stworzony wokół serwisu, zarejestrowanych użytkowników jest jednak zaskakująco niewielu, bo tylko około 700 osób (policzyłem awatary: 30 miniaturek x 24 strony). Grupy dyskusyjne świecą pustkami, blogów i komentarzy także jest jak na lekarstwo.
Inną cechą polskiej prawicy jest tendencja do dzielenia się na mniejsze grupki, które wzajemnie będą udowadniać sobie kto jest większym patriotą i kto jest bardziej niezależny (mechanizm rodem z “Żywotu Briana” Monthy Pythona). Salon24 wita wszystkich dumnym hasłem ”niezależne forum publicystów”. Sądzę, że MyPis.pl jest serwisem zbyt otwarcie partyjnym, aby był wykorzystywany przez osoby nie będące działaczami PiS. Chyba będzie to sukces na miarę Solaris Gate...
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Jeśli skorzystają, to będą musieli poprawić bardzo dużo, ale może im się to dzisiaj jeszcze udać.Może w końcu zaczniemy korzystać z doświadczeń innych firm w tym zakresie. Tylko pytanie kiedy?
Nie zgadzam się z komentarzami sugerującymi krytykę serwisu ze względu na to, że pochodzi od partii PiS. Uwagi specjalistów są bardzo cenne i konstruktywne. Twórcy serwisu mogą jedynie skorzystać z tych uwag i poprawić co nieco.
Nawet tu tyle polityki? I to jeszcze tej typowej, mainstreamowej, antyPiSowskiej. Jestem NAPRAWDĘ zawiedziony. Gdyby podobny portal zrobiła PO, jestem pewien, że \"specjaliści\" oceniliby go inaczej. Sympatie polityczne sięgają jednak głęboko.
Wtopa, że wchodzę na <a href=\"http://gazeta.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://gazeta.pl</a> i widzę czym żyje polska bezsprzeczna :) Jakość ocen zerowa, Pani od Seo podeszła profesjonalnie do tematu oceniała serwis i jego budowę, a nie pośrednio PIS :) <br /><br /> Ps. Na <a href=\"http://gazeta.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://gazeta.pl</a> faktycznie same \"wartościowe\" niusy. Koń by się uśmiał.
PISiaki będą opluwać PO, a Platformersi wylewać żółć na PIS. Nic poza tym... za dużo emocji.
Hmmm ależ tendencyjny politycznie zbiór ocen...<br /> \"Wchodzę i widzę co się dzieje. Czym żyje Polska\" lol :P ale kwas... poczytaj michnikowszczyznę<br /><br />