Nowa agencja interaktywna na krakowskim rynku

Jeśli jest kreatywnie, to znaczy, że częściowo osiągneliśmy cel - tak miało być. Jeśli jest zabawa, to druga połowa sukcesu. Rok temu pojawiła się w sieci dosyć podobna strona, po wejsciu na którą maiłem bliżniacze odczucia. Wystarczyło 5 min żeby zapamiętać ją do teraz.

Jest super kratywnie, tylko pytanie jaki był cel stworzenia tego projektu? Dla siebie, dla zabawy, czy też ma to w jakiś sposób wspomóc sprzedaż kompetencji agencji?? Bo ja próbowałem na siłę się odnaleźć przez kilka minut, ale niestety zwyciężył Alt+F4.

Chwilowa awaria serwera, miales pecha i tyle :)

juz zdarzylem ja popsuc :)<br /> <br /> wybralem plec, wcisnalem przycisk \&#039;start\&#039; (czy jaki sie tam pokazal) bez wpisywania nicka i sie stronka zawiesila. po F5 wczytuje mi sie juz tylko szare tlo...

tylko nieskromnie dopisze, iż nasz sajt uruchomiony ;)

Dziękujemy za życzenia.

Ja również dorzucam się do życzeń Dawida.<br /> <br /> Pozdrawiam całą ekipę QA i czekam z niecierpliwością na pierwsze efekty Waszej pracy. Wiem na co Was stać i wiem, że dacie rade!

<blockquote>Hmm, czyżby masowy odpływ z Opcomu...?</blockquote><br /> <br /> Bez teorii spiskowej. Większość z wspomnianej ekipy odchodziła od nas na przestrzeni kilku lat, a teraz zdecydowali się stworzyć coś wspólnie.<br /> <br /> Całemu teamowi Questa życzę sukcesów i to wielkich. Pracowałem z nimi wszystkimi (poza Karoliną) i zasłużyli na to, by się udało. Dobrze mieć tak zdolną konkurencję.

nie dostali akcji? ;-))

Hmm, czyżby masowy odpływ z Opcomu...? Jeżeli kilka osób z tą samą historią (czytaj to samo miejsce poprzedniego zatrudnienia) nagle zakłada firmę działającą w tej samej branży, to o czymś świadczy.