Rynek produkcji audiowizualnej w Polsce jest warty około 8 mld złotych. Zespół doradztwa dla sektora publicznego i analiz ekonomicznych PwC wspólnie z Krajową Izbą Producentów Audiowizualnych (KIPA) przeprowadził pierwsze w Polsce dogłębne badanie sektora produkcji filmów i seriali.
Eksperci oprócz zebrania informacji o rynku, zdiagnozowali największe bariery dla dalszego rozwoju sektora audiowizualnego w Polsce. Wydano także rekomendacje w zakresie ich zminimalizowania.
- Polski rynek produkcji audiowizualnej wart jest dzisiaj około 8 mld zł i rozwija się dynamicznie, chociaż wolniej niż na świecie i w Europie. W 2022 roku wyprodukowaliśmy 112 filmów pełnometrażowych, z czego 71 przeznaczonych do premiery w kinie. Dostęp polskich producentów filmowych do pieniądza to jeden z warunków wolności i niezależności twórców, a zatem jakości polskiego filmu autorskiego. Myślenie o rozwoju kina niezależnego w Polsce powinno zakładać wprowadzanie nowych, sprawdzonych w Europie instrumentów finansowych. Popularność i prestiż polskiego kina muszą iść ramię w ramię z tworzeniem producentom odpowiednich warunków rynkowych, w tym komfortu produkcji w obszarze płynności finansowej - mówi Irena Strzałkowska, prezes KIPA.
Produkcja filmów i seriali bez odpowiednich instrumentów finansowych
Producenci w Polsce wskazują na brak dostępnych instrumentów finansowych umożliwiających realizację produkcji filmowej, przeznaczonych dla sektora i skonstruowanych zgodnie z jego specyfiką. Dla 84,7% producentów największą barierę rozwoju branży stanowi utrudniony dostęp do finansowania. Z kolei 79,6% respondentów doświadczyło problemów z płynnością finansową.
- Kluczowe do rozwoju branży jest zapewnienie dostępu do specjalistycznych instrumentów finansowych oraz budowanie wiedzy na temat specyfiki sektora wśród instytucji finansowych. Odpowiednio skonstruowane mechanizmy finansowania mogą nie tylko przyspieszyć rozwój branży, ale również przyczynić się do wzrostu jej konkurencyjności na arenie międzynarodowej - mówi dr Paweł Oleszczuk, wicedyrektor PwC Polska, zespół doradztwa dla sektora publicznego i analiz ekonomicznych.
Wynika to m.in. z braku dostępności do finansowania instytucjonalnego. Banki w Polsce nie mają polityki kredytowej dla tego sektora, przez co analitycy nie znają go i traktują zgodnie ze standardową metodyką przyjętą dla małych i średnich przedsiębiorstw. Tymczasem sektor produkcji filmowej charakteryzuje się specyficznymi przepływami pieniężnymi, które nie mieszczą się w schematach znanych z innych przedsięwzięć; dodatkowo, sukces rynkowy filmu trudno jest ocenić nie mając specjalistycznej wiedzy.
- Banki to instytucje zaufania publicznego, które w 90% dysponują środkami powierzonymi im przez klientów. Warto o tym pamiętać, kiedy narzekamy czasem, że dostęp do finansowania w bankach nie jest łatwy. Imperatywem każdego banku jest zapewnienie bezpieczeństwa środkom powierzonym mu przez deponentów. Prawo bankowe, regulacje KNF, ale też po prostu kształtowana przez dziesięciolecia sztuka zarządzania ryzykiem powoduje, że podejście banków do kredytowania musi być i jest konserwatywne oraz ostrożne. W takim podejściu finansowanie wystandaryzowane i powtarzalne zawsze jest bardziej pożądane niż nietypowe i rzadkie - mówi Bartosz Kublik, wiceprezes Związku Banków Polskich.
Banki w Polsce mogłyby skorzystać na finansowaniu pomostowym produkcji filmowej wspieranej przez Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF). Przyznane przez PISF dofinansowanie, czy to w formie dotacji czy zachęt jest gwarantowane o ile producent ukończy film – np. ostatnia rata dotacji PISF wypłacana po złożeniu kopii filmu do Filmoteki Narodowej (FINA).
- Przy aktualnie stale rosnącej wartości polskiego rynku audiowizualnego, znalezienie rozwiązań związanych z obsługą dłużną projektów jest jedynie kwestią czasu. Rodzimym rynkiem coraz bardziej interesują się instytucje zagraniczne wykazujące się większą elastycznością analityczną od rodzimych podmiotów bankowych i parabankowych. Rynek polski powoli profesjonalizuje się w zakresie wiedzy merytorycznego przygotowania producentów (Madants korzysta z usług completion bond) - dopóki jednak nie będzie otwartości na właściwy dialog rodzimego systemu bankowego, produkty zarówno gwarancyjne jak i kredytowe będą dostępne jedynie dla wąskiej grupy producentów - mówi Klaudia Śmieja-Rostworowska, Madants.
Polski rynek audiowizualny w liczbach
Na podstawie publikowanych przez PISF list projektów, którym udzielono dofinansowania oraz podmiotów, które je realizują, można oszacować, że na polskim rynku działa aktualnie ok. 300 podmiotów zajmujących się stricte produkcją filmów i seriali. Zgodnie z danymi GUS, w 2022 roku w Polsce wyprodukowano łącznie 367 filmów, w tym 112 pełnometrażowych (z czego 71 przeznaczonych było do premiery w kinie) oraz 255 średniometrażowych i krótkometrażowych — jest to najwyższy wynik od 5 lat. Polski rynek audiowizualny zdominowały produkcję filmów fabularnych i dokumentalnych. Polska jest obecnie odpowiedzialna za ok. 3,4 procent przychodów sektora produkcji audiowizualnej w Unii Europejskiej.
Prognozy wskazują, że globalny i polski rynek kinowy ma przekroczyć poziom sprzed pandemii w 2025 roku. Dla rynku Europy Środkowo-Wschodniej prognozuje się przekroczenie wartości z 2019 roku już w 2024 roku. Polski rynek ma jednak rosnąć wolniej w porównaniu do regionu i całego świata - CAGR (Compound Annual Growth Rate - średnia roczna stopa wzrostu) w latach 2022-2027 ma wynieść 10,8% (dla świata i regionu Europy Środkowo-Wschodniej to odpowiednio 13 i 11,7%).
Sytuacja rynku europejskiego
Według szacunków Eurostatu, europejski rynek produkcji audiowizualnej (według wartości przychodów przedsiębiorstw z branży) wycenić można na ok. 50 mld euro. W branży funkcjonuje ok. 133 tys. przedsiębiorstw, zatrudniających ponad 330 tys. osób. Pod względem zatrudnienia w branży Polska znajduje się na 6. miejscu w UE po Niemczech, Francji, Hiszpanii, Holandii i Włoszech (ostatnie dostępne dane za 2021 r.).
Zabezpieczone ryzyko
Ryzyko nieukończenia filmu minimalizowane jest z kolei wyspecjalizowanym ubezpieczeniem. W branży filmowej standardem powinno być wykupienie polisy Wszystkich Ryzyk Produkcji Filmowej, której podstawą jest ubezpieczenie nośnika tzn. jeśli cokolwiek stanie się z nagranym materiałem ubezpieczyciel pokryje straty. Do tej polisy dokładane są kolejne elementy związane z planem filmowym m.in. niepojawienie się kluczowych osób na planie, czy niedostępność lokalizacji zdjęciowej.
- Rozwój branży filmowej to nie tylko postępy w sferze artystycznej, ale także rosnący rynek oraz stabilny i przewidywalny system pracy. Finansowanie inwestycyjne i dotacyjne produkcji musi być wspierane praktycznymi instrumentami zapewniającymi płynność, a w tym obszarze znakomicie mogą odnaleźć się lokalne banki. Jestem przekonany, że poznanie naszej branży i specyfiki jej funkcjonowania może przekonać sektor bankowy do współpracy z filmowcami z obopólnymi korzyściami - mówi Kamil Przełęcki, CINEO STUDIO.
Kredyty gwarantowane dotacjami i zachętami PISF, a dodatkowo wsparte ubezpieczeniem mogłyby być obarczone akceptowalnym ryzykiem z punktu widzenia banków, a producentom usprawniłyby procesy produkcji filmowej, a odsetki stanowiłyby zysk dla banków.
- W ostatnim czasie kluczową barierą w dalszym rozwoju sektora rodzimej niezależnej produkcji audiowizualnej stała się kwestia utrudnionego dostępu do instrumentów finansowania dłużnego. Jako producenci dóbr kultury i rozrywki mamy bardzo nietypowy schemat działalności, w którym najczęściej całość kosztów sięgających wielu milionów złotych musimy ponieść w krótkim okresie realizacji projektu, a przychody z eksploatacji osiągamy dopiero po jego zakończeniu. To generuje duże zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. Jednocześnie też borykamy się z nieznajomością specyfiki produkcji filmowej wśród instytucji bankowych, które traktują nasz biznes, jak każdy inny. Stąd w ramach Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych podjęliśmy działania zmierzające do zbliżenia z sektorem bankowym i wypracowania przyjaznych producentom procedur oceny ryzyka i zdolności kredytowych dedykowanych producentom AV - mówi Piotr Belka, wiceprezes Artrama Sp. z o.o., członek zarządu KIPA.
Nie tylko banki
Oprócz wsparcia banków, w Polsce brakuje osobnej instytucji (np. funduszu, banku inwestycyjnego, czy pożyczkodawcy) komercyjnie zajmującej się wsparciem finansowym dedykowanym producentom filmowym. Taki podmiot powinien skupiać kompetencje pozwalające na ocenę ekonomiczną produkcji audiowizualnej, aby móc zagospodarować istniejącą lukę rynkową.
Zdaniem producentów do profesjonalizacji rynku produkcji audiowizualnej w Polsce przyczyniłaby się dostępność instrumentów takich jak: kredyt obrotowy (47,5% wskazań), kredyt pod gwarancję BGK (44,1%) oraz completion bonds (27,1%), czyli specjalna usługa gwarancyjna dedykowana branży filmowej na ukończenie filmu.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»