Twitter zmienił się w X. Elon Musk wyjaśnia dlaczego rebranding był potrzebny

Twitter, założony w 2006 roku, od ponad dekady używał swojego, rozpoznawalnego na całym świecie znaku, czyli niebieskiego ptaka. Po przejęciu platformy przez Elona Muska tak wiele się jednak zmieniło, że nawet ten nagły rebranding nie wydaje się specjalnie szokujący.

Marka "Twitter" - mimo wiecznych biznesowych problemów tej platformy - w ciągu dekady stała się symbolem pewnej kultury, a „tweetować”, czyli publikować posty na Twitterze, czasownikiem. Teraz jednak Elon Musk pozbył się tego wszystko jednym, zdecydowanym cięciem. 

Rebranding Twittera zaczął się z przytupem

Miliarder, który kupił Twittera w zeszłym roku, właśnie zmienił nazwę platformy na X.com i zaczął zastępować ptasie logo stylizowaną wersją 24. litery alfabetu łacińskiego. W poniedziałek w centrali Twittera w San Francisco logo X zostało wyświetlone w stołówce, a sale konferencyjne zostały przemianowane na słowa z X w nich, w tym „eXposure”, „eXult” i „s3Xy” - zgodnie ze zdjęciami widzianymi przez dziennikarzy "The New York Times".

Musk od dawna mówił, że rozważa zmianę nazwy, ale - raz - że w jego przypadku nie wiadomo, w co wierzyć, dwa - proces ten przyspieszył w niedzielę, kiedy Musk oświadczył, że „wkrótce pożegnamy markę Twittera i stopniowo wszystkie ptaki”. Powiedział, że ma nadzieję zmienić Twittera w „aplikację do wszystkiego” o nazwie X, która obejmowałaby nie tylko sieci społecznościowe, ale także bankowość i zakupy.

Our headquarters tonight pic.twitter.com/GO6yY8R7fO

— Elon Musk (@elonmusk) July 24, 2023

Zmiana marki nie jest jedyną wprowadzoną przez Muska

Te decyzje to jak dotąd najbardziej widoczne zmiany, jakie Musk wprowadził na Twitterze, odkąd w październiku sfinalizował  zakupu tej firmy. Za kulisami podjął jednak bardzo wiele kroków w celu gruntownego remontu firmy, wliczając w to masowe zwolnienia, eliminując ulubione funkcje platformy, w tym odznaki, które miały weryfikować użytkowników, a także zmieniając zasady określające, co można, a czego nie można mówić w serwisie.

Jednak to zmiana nazwy i logo są niemożliwe do zignorowania. Musk wyrzucił bowiem zakorzenioną markę, która istniała od 2006 roku – kiedy firma została założona – i która w równym stopniu zachwycała i frustrowała celebrytów, polityków, sportowców i innych użytkowników. Twitter wprowadził maskotkę niebieskiego ptaka w 2010 roku i zaktualizował ją dwa lata później.

Elon Musk musi zacząć od zera

Wielu użytkowników Twittera wydawało się zaskoczonych i zniesmaczonych tą zmianą, jedni postrzegali ten ruch jako kolejny cios Muska w ich stronę, a inni uparcie twierdzili, że nie przestaną używać nazwy Twitter i nadal będą „tweetować”. Również specjaliści, okazali się sceptyczni.

Kiedy marki stają się czasownikami, jest to „święty Graal”, ponieważ oznacza to, że stały się one częścią kultury popularnej. Sama aplikacja stała się fenomenem kulturowym na różne sposoby. Za jednym zamachem Elon Musk zasadniczo wymazał 15 lat wartości marki z Twittera i teraz zasadniczo zaczyna od zera”.

- powiedział Mike Proulx, wiceprezes i dyrektor ds. badań w firmie Forrester.

Mike Carr, współzałożyciel firmy brandingowej NameStormers, powiedział, że logo X pana Muska może być interpretowane jako mające złowrogi klimat władcy technologicznego „Wielkiego Brata”. W przeciwieństwie do niebieskiego ptaka, którego opisał jako ciepłego i przytulnego, ale być może nieco przestarzałego i obciążonego złą prasą, nowe logo jest „bardzo surowe” – powiedział.

Elon Musk zaryzykował, nawet teraz, gdy wydaje się, że nie powinien. Jego firma boryka się bowiem z ogromnymi trudnościami finansowymi i rosnącą konkurencją (Meta wypuściła w tym miesiącu aplikację do publicznych rozmów w czasie rzeczywistym o nazwie Threads, która błyskawicznie wygenerowała 100 milionów pobrań). 

Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"