Ośmiu na dziesięciu polskich internautów ogląda w sieci materiały wideo. Dla trzech czwartych użytkowników sieci nie jest to kontakt przypadkowy, bo - jak wynika z opublikowanych w lutym wyników badania Audio i wideo w sieci, jakie przeprowadziły wspólnie Gemius, RMF FM i TVP – świadomie zaglądają na serwisy wideo. Połowa robi to regularnie. Co trzeci polski internauta korzysta również z telewizji internetowej.
Czy można już powiedzieć, że Polacy to internetowi telemaniacy? Branża jest przekonana, że pole do popisu jest jeszcze bardzo duże.
Z jednej strony coraz więcej telewizji (w zasadzie wszystkie większe) ma swoje internetowe odpowiedniki i użytkownicy będą się przesiadać powoli z TV na oglądanie on-line. To trend spójny z tym co dzieje się z prasą i radiem. Z drugiej strony wideo w internecie zyskuje popularność w coraz to nowych obszarach – mówi Tomasz Karwatka, dyrektor zarządzający firmy Divante, dostarczającej rozwiązania wideo dla firm. - Obserwujemy bardzo duże zainteresowanie wideo ze strony firm szkoleniowych i działów HR, coraz częściej prezentacje wideo wykorzystywane są też w e-commerce. Powstaje też wiele niszowych internetowych telewizji – tutaj wideo w sieci odegra podobną rolę jak blogi w odniesieniu do prasy.
Pobierz raport Wideo w internecie [PDF] |
Czas który internauci spędzają na oglądaniu wideo w sieci to zaledwie 1 procent tego, który telewidzowie spędzają przed telewizorami. Przez zaledwie dwa lata działalności ipla na rynku obserwujemy, jak wiele już się zmieniło – ocenia Aleksandra Bachta, specjalista ds. public relations firmy Redefine, właściciela usługi Ipla. - Rozwinęła się infrastruktura w Polsce i zwiększył się dostęp do szerokopasmowego dostępu do sieci, wzrosła świadomość internautów na temat możliwości oglądania wideo w sieci, powstały legalne bazy treści VOD dostępne on-line.
A to dopiero początek. W Polsce wciąż jesteśmy na początku drogi, wideo cały czas raczkuje. Dla wielu blokadą jest prędkość łącza, która nie pozwala cieszyć się swobodnym dostępem do treści wideo. Polska odcina się od pozostałych krajów europejskich, co dostrzegają specjaliści.
Jak zauważa Grzegorz Gracz z agencji SoInteractive, im bogatszy kraj, tym bogatsza również oferta rozrywki. Polacy nie wybierają do woli w rozrywkach pozainternetowych, jak kino czy teatr, oglądają więc filmy i seriale w sieci.
Z ubiegłorocznych badań Gemiusa wynika dobitnie, że polscy internauci najwyżej cenią sobie możliwość oglądania teledysków oraz amatorskich, z reguły śmiesznych i krótkich filmików.
Nie jest to status quo kontentu wideo w sieci, to dopiero początek jego kształtowania – twierdzi Aleksandra Bachta z Redefine. - Do niedawna internauta oglądał w sieci teledyski, trailery czy krótkie filmiki wrzucane przez innych internautów, ponieważ niewiele więcej można było znaleźć w internecie w zadowalającej jakości. Zmiany, jakie zaszły przez ostatnie lata w Polsce, czyli postęp w rozwoju technologii strumieniowania, jak również systematycznie powiększana baza legalnych i pełnowartooeciowych materiałów wideo dostępnych w sieci, z pewnooecią wpłynie na widzów telewizji online i ich wybory.
Pobierz raport Wideo w internecie [PDF] |
Do filmów w sieci porównywalnie często docieramy świadomie, co przypadkowo, przy okazji przeglądania innych treści. Badani w ubiegłym roku przez Gemiusa deklarowali nieznaczną tylko przewagę sytuacji, w której materiały wideo oglądają, bo właśnie ich poszukują.
Jeżeli wideo, to przede wszystkim serwisy skupiające się na publikowaniu krótkich filmików, zamieszczanych najczęściej przez ich użytkowników. Choć coraz bardziej znaczącą pozycję zyskują portale informacyjne, które swoje artykuły wzbogacają również o materiał filmowy. Stosunkowo niewielką popularnością cieszą się natomiast wideoblogi.
Ponad milionową rzeszą widzów miesięcznie pochwalić się może kilka serwisów, badanych w ramach Megapanelu. Do Megavideo.com, Smog.pl, Tosiewytnie.pl czy Dailymotion.pl czy serwisu VOD Onetu wypada też jednak dodać Iplę, która jednak badana jest jako aplikacja. Korzystało z niej w maju blisko 2,5 miliona osób.
Wynik przekraczający milion real users osiągnęło również pięć serwisów z kategorii erotyka. I było to pięć najpopularniejszych witryn tej kategorii. Trzy pierwsze ponadto pochwalić się mogą rosnącą popularnością. Trudno się jednak temu dziwić, skoro co trzeci internetowy widz znad Wisły przyznaje, że właśnie tego typu filmów w internecie szuka.
Pobierz raport Wideo w internecie [PDF]
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
\"Od śmiesznych filmików do contentu video\" - tak być może należy określić ewolucję, jaka zaczęła się kilkanaście miesięcy temu w polskim wydaniu Internet Video Marketing. <br /><br /> Do niedawna słyszeliśmy lub czytaliśmy, że w Internecie są jakieś fajne filmiki. Prawie nikt nie zawracał sobie głowy reżyserią, obrazem, dźwiękiem, muzyką, sztuką narracji i nowymi kompetencjami, jakie wymaga dobre wideo. Wygląda na to, że - tak, jak w bardziej zaawansowanych krajach - zaczynamy doceniać również jakość wideo w Internecie i warsztat filmowy twórców takich materiałów. <br /><br /> To jest jedyny sposób, by wideo w Internecie zaczęło w Polsce odgrywać poważniejszą rolę w komunikacji marketingowej i PR. :)
Bardzo ciekawe dane. Siła wideo i jej wykorzystanie w internecie dopiero nabiera znaczenia. Uważam, że jest to potężny nośnik, który będzie wykorzystany bardzo powszechnie. I to nie tylko poprzez krótkie wrzutki na you tube, lecz dłuższe filmy jakości HD. Zdecydowanie też wzrośnie pozycja wideoblogów. Ale o tym opowie kolejny raport przedstawiony za rok ;)