Aaaby sprzedać. Social commerce w natarciu

Sklep na Facebooku to - jak na razie - tylko ciekawostka dla użytkowników. Póki co sklepy nie rezygnują masowo z własnych platform. I szybko nie zrezygnują, choć baza 750 milionów potencjalnych klientów wydaje się być kusząca.

Na Facebooku, za pomocą opcji Pytanie, serwis naFejsie.pl zapytał użytkowników: Czy zdarzyło ci się kiedyś kupić coś w sklepie na Facebooku? Biorąc pod uwagę, że na pytanie odpowiedziały głównie osoby zainteresowane tematyką, sytuacja nie wygląda za dobrze. Blisko 300 osób stwierdziło, że nigdy nie kupiło niczego przez sklep na Facebooku. Zaledwie 12 osób (sic!) potwierdziło zakup przynajmniej jednego przedmiotu.

Oczywiście statystyki te nie mogą być miarodajne, pokazują jednak, że tak zwany f-commerce to dla nas wciąż margines. Choć – nie ukrywajmy – ciekawy. Na założenie sklepu na Facebooku zdecydował się między innymi Vobis, który do małych graczy nie należy. Na stronie aplikacji sklepu, użytkownicy przez dwa ostatnie tygodnie czerwca i początek lipca widzieli jedynie "zaślepkę" informujacą, ąe ważność licencji dla Vobisu wygasła 20 czerwca. Błąd został jednak naprawiony i sklep na Facebooku znów normalnie funkcjonuje.

Vobis.pl jest jednak dużym sklepem, który świetnie sobie radzi poza Facebookiem. Społeczności mogą być za to dobrym wsparciem dla mniejszych biznesów, na przykład osób sprzedających biżuterię hand made, niszowych sklepów z podarunkami. Na biznes f-commerce zdecydowała się również młodzieżowa marka Prosto, która sprzedaje między innymi ubrania.

- Małe biznesy często nie są w stanie pozwolić sobie na budowanie e-sklepu od podstaw. Aplikacja sklepowa na Facebooka to gotowe narzędzie do sprzedawania via internet. Kierowane jest ono zarówno do osób już działających w e-commerce, jak i tych, które do sprzedaży w ten sposób dopiero się przymierzają – mówi Olga Magiera, account manager w Shop At Social.

Jak zacząć?

Co musi wiedzieć przedsiębiorca, zanim zdecyduje się na założenie sklepu na Facebooku? Przede wszystkim musi mieć pomysł na marketing tego biznesu.

-  Musi wiedzieć jak chce zdobyć fanów i jak tych fanów przekształcić w klientów, którzy przyniosą realne pieniądze. O ile zdobycie fanów na Facebooku nie jest specjalnie tajemną wiedzą i w sieci znajdziemy opisy różnych przypadków, na których można się wzorować, to największym problemem sklepów na FB jest asortyment i cena – mówi Sebastian Muliński, wiceprezes zarządu IAI S.A.

Jak zapewniają eksperci, żadna wiedza tajemna nie jesy wymagana, by taki sklep założyć. Wystarczy zgłosić się do firmy, trochę poklikać i już jest. Problem pojawia się jednak zaangażowaniu potencjalnych klientów i promocji sklepu w społeczności, a także wskazanie, że również na Facebooku można spokojnie i bezpiecznie zrobić zakupy.

- Społeczności wymagają innego podejścia niż standardowe formy, stosowane w przypadku sklepu internetowego. Wymagany jest bliższy kontakt, większa interakcja i inny sposób przekazywania komunikatów – tłumaczy Tomasz Cynar, dyrektor serwisu, iStore.pl. - W społeczności po prostu trzeba umieć się w sposób naturalny znaleźć, wszelka sztuczność jest szybko wychwytywana.

- Samo zainstalowanie aplikacji nie przełoży się od razu na sprzedaż. Na Facebooku, tak samo jak w realnym świecie, należy dotrzeć z produktem do klienta, zainteresować go swoją marką. Sama zakładka „Sklep” z lewej strony fanpage niestety do tego nie wystarczy. Dlatego też osoba rozpoczynająca sprzedaż na Facebooku musi pomyśleć o odpowiedniej komunikacji do fanów i informowaniu ich o produktach. Dobrym pomysłem są także specjalne upusty dla fanów danej strony. Dają one obopólną korzyść. Nabywca produktu jest zadowolony, bo wydaje mniej pieniędzy, a przedsiębiorca zyskuje nową osobę, która odbiera jego komunikaty, w tym także reklamowe – dodaje Olga Magiera.

Pobierz raport Media Społecznościowe [PDF]

Za jaką cenę?

Stworzenie sklepu na Facebooku można oprzeć o darmowe, powszechnie dostępne narzędzia, lub też zaufać firmom, które będą pobierały od przedsiębiorcy opłaty. Oba rozwiązania mają wady i zalety. Przy bezpłatnych aplikacjach, często niedostępnych w języku polskim, musimy sami włożyć  sporo pracy w założenie sklepu.

Jedną z darmowych aplikacji jest „Payvment E-Commerce Storefront”, której korzysta obecnie około 3 tysiące małych sklepów na całym świecie. Na fanpage można znaleźć między innymi wideo tutoriale, ułatwiające przebrnięcie przez proces założenia sklepu.

Z kolei aplikacje płatne „zrobią wszystko za nas”, z tym że co miesiąc konieczna jest opłata za licencję.

Polskie firmy, które oferują założenie sklepu na Facebooku, często udostępniają usługę w pakiecie – taniej lub za darmo dla tych, którzy już korzystają z ich rozwiązań. Jeśli przedsiębiorca korzysta już z ich usług w tradycyjnym e-commerce, może liczyć na zniżki.

- Nasza platforma pozwala prowadzić w ramach jednego panelu administracyjnego wiele sklepów, które mogą mieć kompletnie różny asortyment, ceny oraz design. Dlatego na platformie IAI-Shop.com dodatkowy sklep na Facebooku kosztuje, dokładnie tyle samo, co dodatkowy sklep do panelu i jeżeli firma prowadzi kilka różnych marek, każda z nich może mieć osobny sklep na FB – mówi Sebastian Muliński. - Koszt takiego sklepu to 199 złotych opłaty instalacyjnej i 25 złotych miesięcznie.

- Korzystanie z modułu iStore.SocialShop, wraz z jego aktywacją, nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami dla klientów, bez względu na wielkość oferty produktowej sklepu – dodaje Tomasz Cynar.

- Założenie sklepu jest darmowe. Każdy nowy użytkownik ma możliwość testowania ShopAtSocial za darmo przez okres 14 dni. Następnie powinien zdecydować się na jeden z proponowanych przez nas abonamentów. Ceny zaczynają się od 39 złotych miesięcznie i zależą od ilości wystawianych w sklepie produktów – uzupełnia Olga Magiera.

Czy to bezpieczne?

Zdaniem specjalistów, robienie zakupów w serwisie społecznościowym nie różni się praktycznie niczym, od kupowania w zwykłym sklepie internetowym.

-  Sprzedawców na FB obejmują te same standardy obsługi transakcji, co w normalnym sklepie, a przede wszystkim muszą udostępniać te same dane. Każdy sklep na FB powinien o tym pamiętać – mówi Sebastian Muliński.

Biznesy f-commerce powinny zatem zabezpieczać tak samo dane klientów, jak w tradycyjnym e-commerce, a także stosować odpowiednie certyfikaty. Niektóre platformy wdrażają dodatkowe zabezpieczenia transakcji.

-  Każdy kupujący w sklepach opartych na naszym rozwiązaniu może być - bezpłatnie i bez żadnych formalności - zabezpieczony na wypadek braku realizacji transakcji – jako Grupa Allegro w takich przypadkach gwarantujemy zwrot kosztów zakupu – zapewnia Tomasz Cynar.

Cały czas trzeba jednak pamiętać, że póki co, dla użytkowników Facebook pozostaje miejscem rozrywki, niekoniecznie zakupów. I pewnie jeszcze długo tak pozostanie.

Pobierz raport Media Społecznościowe [PDF]

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"