Facebook w końcu usprawnia zarządzanie stronami

Możliwość dodawania postów z przyszłą datą i nadanie funkcji administratorom fanpage'y znacznie ułatwi promocję w serwisie Zuckerberga.

Facebook wprowadza szereg zmian, które mają usprawnić i ułatwić zarządzanie stronami marek i firm. Pojawiły się między innymi opcje nadawania administratorom fanpage'y konkretnych uprawnień. Główny administrator może mianować moderatorów, reklamodawców, analityków czy twórców treści. Każda z tych funkcji ma ograniczone możliwości, na przykład analityk statystyk nie może dodawać nowych treści, a twórca treści nie może zarządzać reklamami.

Zmiany są istotne o tyle, że pozwalają na swobodniejsze przyznawanie dostępu do strony użytkownikom. Istnieje bowiem dużo mniejsze ryzyko, że ktoś z pracowników doda niepożądany wpis, lub coś przez przypadek usunie. Dostęp do wszystkich funkcji będzie miał jedynie główny administrator. W momencie, gdy pojawi się błąd lub kryzys, będzie mogła zareagować odpowiednia osoba.

To nie koniec nowości, które wprowadza Zuckerberg. W fazie testowej pojawiła się możliwość dodawania wpisów z przyszłą datą. Co istotne, posty można publikować aż z półrocznym wyprzedzeniem. Na razie nie wszyscy użytkownicy mają aktywną tę opcję. Wprowadzenie daty przyszłej przy poście sprawi, że użytkownicy zobaczą naszą wiadomość dopiero o określonej godzinie. Ułatwi to pracę w weekendy, lub w momencie ogłaszania na przykład konkursów, kiedy istotna jest każda minuta.

Minusem wprowadzenia postu z przyszłą datą jest możliwość wystąpienia ewentualnych błędów, które trudniej będzie od razu poprawić.

Do tej pory opcja publikowania "w przyszłości" możliwa była jedynie za pomocą zewnętrznych narzędzi. Administrator strony lub właściciel profilu mógł skorzystać na przykład z HootSuite i zaplanować publikację postów na cały dzień. Takie rozwiązanie z pewnością ułatwia pracę, ale ma też sporo minusów.

Przede wszystkim publikowanie wpisów z przyszłą datą nie zostawia miejsca na spontaniczne elementy, nawiązania do aktualnych wydarzeń czy komentarzy użytkowników pod wcześniejszym wpisem. Dodatkowo, jak wynika z badania przeprowadzonego przez HubSpot, posty publikowane z automatu zbierają dużo mniej klików i "Lubię to" - odpowiednio 67 i 60 procent mniej.

Kolejną poważną wadą jest fakt, że twórca treści, publikując "na przyszłość", może słabiej angażować społeczność - choćby przez brak szybkich komentarzy czy odpowiedzi na pytania użytkowników.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"