Wirtualne miasto bez tysięcy plakatów, promocji i reklam jest niewiarygodne. Kampanie w grach urzeczywistniają rozrywkę, twierdzą eksperci.
Coraz więcej Polaków gra online, wynika z badań TNS OBOP. Na pytanie czy w ciągu ostatniego miesiąca respondent wybrał internetową formę zabawy, siedem procent odpowiedziało twierdząco. Rozrywka w sieci umożliwia to szybszy i łatwy kontakt z prawdziwymi graczami, co może stać się poważnym argumentem przeciwko pudełkowym aplikacjom.
Potencjał gier online dostrzegają również marketerzy.
- Kontakt z marką w czasie gry jest o wiele bardziej intensywny, angażujący i dłuższy niż w przypadku standardowych form reklamowych. Umieszczenie gry w serwisie firmy przedłuża również czas spędzany na niej przez użytkowników. Natomiast elementy społecznościowe zawarte w grach umożliwiają ich promocje bez dodatkowych nakładów (zapraszanie znajomych do gry, rankingi i tym podobne) - twierdzi w raporcie Interaktywnie.com Adam Semik, managing direktor z AdAhead.
Eksperci szacują, że rynek będzie się zwiększał. Potencjał rozwoju gier w sieci jest bardzo duży, korzystać z niego może właściwie dowolna branża.
- Gwałtowny wzrost zainteresowania reklamodawców grami online można zaobserwować od ponad półtora roku. Pojawiają się nowe, nawet wydawało by się egzotyczne dla tego narzędzia, branże, a to głównie zasługa Facebooka i innych serwisów społecznościowych udostępniających gry. Z tego kanału korzystają już właściwie wszyscy - od FMCG, operatorów sieci komórkowych poprzez uczelnie, kończąc na producentach skarpet czy partiach politycznych. To się po prostu opłaca - twierdzi Jacek Jankowski, doradca zarządu do spraw gier i reklamy w grach z Redefine.
Prym wciąż wiodą gry w tradycyjnych pudełkach. W ciągu ostatniego miesiąca 15 procent respondentów zadeklarowało uruchomienie takiego programu, wynika z badań TNS OBOP. W Polsce problemem jest oszacowanie wartości całego rynku.
- Nominalne wartości dla naszego kraju sa jednak mocno orientacyjne i służyc mogą bardziej do określania trendów. Branżowe media tłumacza to faktem dość oszczędnej polityki informacyjnej rodzimych producentów i oddziałów swiatowych potentatów, a takze dystrybutorów. Obraz często zakrzywiany jest równiez przez sumowanie wartości samych gier, jak i sprzetu. Bywa, że z kartami graficznymi do komputerów włącznie. Stąd spotkać się można równiez z wartościami sięgajacymi miliarda złotych - czytamy w raporcie Interaktywnie.com.
Reklama nie omija również pudełkowych wersji, jednak gracze zwykle nie skarżą się na kampanie. Marketerzy kładą szczególny nacisk na dobór odpowiedniego tytułu, zdecydowanie bardziej niż w przypadku telewizji lub innych mediów. Reklamy w grach mają również swoje zalety, zgodnie twierdzą eksperci.
- Często nie jesteśmy świadomi reklam. W wyścigach samochodowych chętniej wybierzemy samochód, którego rzeczywista wersja stoi (lub chcielibyśmy aby stała) w naszym garażu - albo przynajmniej ta sama marka. A producenci płacą, żeby to ich model znalazł się w grze. Innym przykładem – może odległym w polskich realiach, ale całkiem aktualnym w USA - są gry FPP, w których twórcy odwzorowują rzeczywiste modele broni - mówi Jankowski.
Przemycić markę do gry próbuje czasami ta druga strona, czyli producent aplikacji. Przykładem może być gra GTA - koncerny samochodowe nie chciały być kojarzone z bezsensowną brutalnością fabuły. Mimo to programiści stworzyli modele przypominające rzeczywiste auta.
- Graczy nie denerwuje in-game advertising. Po pierwsze, twórcy dostosowują treść reklam do odbiorcy – w wyścigach samochodowych raczej nie znajdziemy kampanii damskich kosmetyków. Po drugie, gracz zwykle wie, że dzięki reklamie kupił program taniej. W końcu po trzecie, promocje i logo prawdziwych firm urzeczywistniają rozrywkę. Zdecydowanie bardziej wolimy zestrzelić puszkę Pepsi niż oranżady nieistniejącej marki - przekonuje Jacek Jankowski.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
literówka w tytule