Rafał Skwiot, NK.pl: Inspiracje prowadzą mnie do galerii i teatru

Dlaczego social media przejęły rolę RSS-ów, czemu warto czytać newslettery i gdzie można znaleźć najlepsze wiadomości o kulturze i sztuce, pisze w felietonie szef marketingu Naszej Klasy.

Mój dzień zaczynam od kontaktu z telefonem i sprawdzenia kilku branżowych newsletterów. Przeglądam je dość dokładnie, na przekór obiegowej opinii, że niewielu do nich zagląda. Zapoznając się z nagłówkami wiadomości Pressserwisu, Wirtualnych Mediów i Mediarunu, wybieram te informacje, które przeczytam w drodze do pracy. Do portali horyzontalnych zaglądam rzadko, a jeśli już, to głównie zawodowo.

Męczą mnie sensacyjne tytuły, które niejednokrotnie odnoszą do pustych lub mało interesujących informacji. Codzienne wiadomości czerpię z serwisu gazeta.pl (tu znajduję informacje także z Gazety Wyborczej), a dla równowagi zaglądam na rp.pl czy polskatimes.pl, który dostarcza mi dawki informacji z regionów.

W ciągu dnia rolę mojego RSS pełnią narzędzia społecznościowe, z których korzystam. Zarówno w wymiarze lokalnym, jak i globalnym. Używam np. Twittera, dzięki któremu na bieżąco zapoznaję się z informacjami podawanymi np. przez Guardian, The Economist czy NYT. Każdego dnia staram się znaleźć czas także na zapoznanie się z informacjami z proto.pl czy prweek.com. Ten pierwszy wydaje się być najlepszym serwisem o PR w naszym kraju.

Doceniam także polską blogsferę. Lubię czytać na przykład blog Hatalskiej (hatalska.com), Marczaka (antyweb.pl) i Pająka (spidersweb.pl). Jeśli chodzi o blogi spoza Polski to nie będę oryginalny, jeśli napiszę, że zaglądam przede wszystkim na techcrunch.com. Z zainteresowaniem przyglądam się także rozwojowi polskich serwisów socialpress.pl i nowymarketing.pl.

Wieczorem zapoznaję się z informacjami ze świata, który pasjonuje mnie nie mniej niż social media. Zaczynam od serwisu prowadzonego przez Instytut Adama Mickiewicza - na culture.pl zawsze znajduję bieżące wiadomości o sztuce i popkulturze, szczególnie w wydaniu polskim.

Szukam inspiracji, które zaprowadzą mnie do galerii, muzeum czy teatru. Śledzę także serwisy csw.art.pl, moma.org i brooklynmuseum.org, gdzie znajduję informacje o swoich ulubionych artystach i ich wystawach. Regularnie zapoznaję się także z blogiem Izy Kowalczyk o sztuce i kulturze popularnej - strasznasztuka.blox.pl.

Jeśli znajduję czas, to przed snem zazwyczaj włączam iPada i uruchamiam iTunes U. Oglądam wykłady dotyczące zagadnień, którymi zajmuję się zawodowo lub prywatnie.

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"