- GG ma przewagę, miliony polskich internautów. I oni korzystają już w większości z innych serwisów społecznościowych, szukają więc czegoś obok - mówi Marek Soból, szef produktu GG Network. Czy na polskim rynku jest jeszcze miejsce na kolejny serwis społecznościowy?
Interaktywnie.com: Nie da się uniknąć porównań nowego, społecznościowego serwisu GG.pl do Facebooka. Formuła i funkcje bardzo nawiązują do światowego lidera. Po co kolejna kopia?
Marek Soból, szef produktu (CPO) w GG Network: Nie robimy kopii Facebooka. Zasada działania, idea GG.pl jest inna. Opiera się przede wszystkim na zastanej już liście kontaktów w komunikatorze Gadu-Gadu, w konkurencyjnym serwisie jest to odwrotnie. U nas użytkownik nie musi budować sieci kontaktów, starać się zapraszać jak najwięcej znajomych. Ponieważ tych znajomych, realnych, prawdziwych, już ma – właśnie w Gadu-Gadu. Serwis GG.pl współdzieli tę listę, importuje automatycznie nasze kontakty i pozwala na szerszą komunikację, rozrywkę, rozmowy i komentowanie, publikację zdjęć i wiele innych.
Niedawno Naspers przejął DST. Pojawiły się domysły, że teraz Nasza Klasa i Gadu Gadu będą pod wspólnymi skrzydłami. Co to realnie oznacza dla GG? Jakie zmiany, know-how was czekają?
To pytanie głównie do właściciela. My na poziomie operacyjnym, naszej codziennej pracy, robimy swoje. Realizujemy strategię i rozwijamy produkty. Nic w tym zakresie się nie zmieniło. GG Network ma olbrzymi potencjał rozwoju i GG.pl będzie miało w tym swój niemały udział.
Jest w Polsce jeszcze miejsce na kolejne, ogólnotematyczne społeczności? Nie lepiej skupić się na niszach?
GG działa w masowej skali, zarówno komunikator, jak i inne nasze usługi. Udostępniamy masowe narzędzia, ale o ich zastosowaniu – szerszym bądź węższym – decydują sami użytkownicy. Tak więc czy założą w GG.pl niszowy fan page o jazzie, czy też o disco polo to już zależy od użytkowników. My chcemy dostarczać przyjaznych, masowych narzędzi do komunikacji, rozrywki i edukacji w sieci. I to robimy od lat z sukcesem. GG.pl integruje natomiast wiele z tych usług i obszarów.
Kiedy GG.pl będzie rentowny, jaki ruch musi osiągnąć, by spełnić oczekiwania?
Obecnie inwestujemy intensywnie w rozwój serwisu. Gros pracy wykonujemy wewnętrznie, w GG Team. Co do planów finansowych, tych nie chcemy zdradzać. Niemały wpływ w dalszy rozwój serwisu mają użytkownicy, developerzy – dla nich uruchamiamy możliwość tworzenia aplikacji API.
Czy użytkownicy, którzy mają do wyboru masę społecznościowek (już sprawdzonych i z których korzystają ich znajomi) wybiorą GG.pl? Czy marka ta nie kojarzy im się wyłącznie z komunikatorem, desktopową aplikacją?
Uważamy, że w przypadku sieci GG mamy unikatową, ważną przewagę i wyróżnik. Są to miliony polskich internautów. I oni korzystają już w większości z innych serwisów społecznościowych, szukają więc czegoś obok. Wprowadzając GG.pl udostępniamy im taką możliwość z dodatkowymi usługami, z poziomu komunikatora mogą więc komentować opisy, przeglądać zdjęcia, korzystać z prawdziwej pełnowartościowej poczty e-mail, grupować się i wykorzystywać w dowolny sposób możliwości sieci. GG dzisiaj to nie tylko komunikator, ale przede wszystkim bogata sieć znajomych, w ramach której i dzięki nowym usługom możemy spędzać wspólnie wiele czasu.
W przypadku Grona użytkownicy po prostu zrezygnowali z kopii Facebooka na rzecz oryginału.
Jak powiedziałem, nie jesteśmy kopią Facebooka. Podstawowy widok serwisu jest podobny do Facebooka, bo wszystkie widoki life-stream (w Facebooku ściana, u nas pulpit) są do siebie podobne. Powstał pewien jedyny logiczny standard, jak taka usługa w dużym obrazku powinna wyglądać.
Podobnie jest na przykład w wypadku poczty – wszystkie są do siebie podobne. Jednak dynamika społeczności w GG.pl jest i będzie zupełnie inna. Stawiamy w znacznie większym stopniu na bliskie relacje, na prywatność, na rzeczywistych znajomych. Facebook to serwis do masowej komunikacji, do emitowania siebie w sieci. Niesłychanie trudno w nim stworzyć bliskie relacje, już zacieśnić istniejące, bardzo trudne i nienaturalne jest skupienie się na dłuższy czas na jakimś temacie.
Uderzacie przede wszystkim do bardzo młodych ludzi. Przygotujecie też coś dla starszych, których nie bawią już śmieszne opisy i emotki?
My nie uderzamy :) Oferujemy przyjazne, łatwe w obsłudze usługi dla milionów internautów, nie tylko młodych. Emotikony stały się częścią nowego języka, który obowiązuje w sieci i w różnym stopniu używają go wszyscy, podobnie jak skrótów LOL, WOW, i podobnych.
Natomiast proszę pamiętać, że istotnym elementem serwisu jest otwarty model aplikacyjny. Mamy nadzieję, że pojawią się aplikacje dla dzieci, dla biznesmenów, dla seniorów, dla gospodyń domowych, dla artystów – dajemy użytkownikom i developerom nowe możliwości, i zobaczymy co się wydarzy.
Z informacji prasowych i ogólnego szumu wokół GG.pl wynika, że to będzie wasz sztandarowy serwis. Co w takim razie z MojąGeneracją.pl? Przepadnie? Co się stanie z kontami i użytkownikami?
Wielokrotnie ostatnio mówiliśmy o serwisie MojaGeneracja.pl w kontekście GG.pl. Nasza strategia rozwijania MojejGeneracji się nie zmienia. To całkiem duży i popularny serwis społecznościowy, który znalazł swoje miejsce na rynku i znajduje się na wysokim, czwartym miejscu wśród serwisów społecznościowych. Nadal serwis ten będzie rozwijany, zarabia na siebie.
Co jest priorytetem: serwis społecznościowy czy komunikator?
Komunikator Gadu-Gadu 10 dzisiaj to już rozbudowany serwis społecznościowy, a dzięki dużej zaawansowanej integracji z serwisem GG.pl (i odwrotnie) nie sposób rozdzielać te dwa produkty. W tym sensie jest to dla nas jeden z głównych priorytetów.
Czy ewentualne zyski z serwisu społecznościowego pozwolą zmniejszyć liczbę emitowanych reklam w komunikatorze? Ukraińska wersja GG nie emituje reklam.
Modelem biznesowym komunikatora i serwisów jest zarabianie m.in. na reklamach, podobnie jak to odbywa się w serwisie interaktywnie.com. I zarówno komunikator, jak i serwis GG.pl z pewnością odgrywają (komunikator) jak i będą odgrywać (GG.pl) swoją rolę w zyskach. Jednak nie nastawiamy się tutaj na duże „dywanowe naloty reklamowe” w serwisie GG.pl, a bardziej na mniej inwazyjną, ale i bardziej przyjazną i użyteczną dla odbiorców reklamą.
Efektem dużej liczby reklam w Gadu Gadu jest rosnąca popularność alternatywnych programów, obsługujących sieć GG. Ile osób korzysta z aplikacji Gadu-Gadu?
Alternatywne klienty, obsługujące sieć GG Network, robią to bez uzgodnień z nami. Korzystają z naszej infrastruktury z naszej sieci społecznej nie ponosząc z tego tytułu żadnych kosztów, więc nic dziwnego, że nie muszą mieć żadnego modelu biznesowego. Co do reklam, to jak wspominałem, jest to naturalny, i co ważne akceptowany według badań sposób promowania usług w sieci. Odwiedzając przed chwilą serwis interaktywnie.com najpierw widać dużą reklamę, dwie, dopiero po przewinięciu widać właściwą treść. Jest to jak widać powszechne. Według naszych statystyk z serwerów, miesięcznie z Gadu-Gadu korzysta 11 milionów użytkowników.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
GG to okropnie spamerski(dużo reklam) program.<br /> Na szczęście można to -czytaj -wyłączyć
Zdecydowanie lepiej wychodzi Wam rozszerzanie funkcjonalności komunikatora niż budowanie społeczności poprzez www. Przecież wszyscy wiemy, że chwalenie się w stylu 2 mln uzytkowników online na łamach <a href=\"http://gg.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://gg.pl</a> jest bardzo mocno naciągane i nijak ma się do ruchu na samej stronie www. Moim zdaniem powinniście sobie odpuścić walkę z facebookiem, a skupić się na rozwijaniu samego komunikatora (tylko w taki sposób zeby nowa wersja działała a nie się wykrzaczała co chwile) Pozbądźcie się złudzeń, większość użytkowników gg, nie jest zainteresowanych aktywnością na Waszym serwisie społecznościowym.<br /><br /> Ale nie martwcie się, nie zostawię Was z tą myślą…i posłuże radą.<br /><br /> Na Wasze potrzeby tworzę nowe pojęcie : Społeczność desktopowa!<br /><br /> Czyli dzielimy się z przyjaciółmi tym co mamy na kompie, a nie treściach z netu…
Mam trochę mieszane uczucia... wszystkie polskie portale bardzo mocno idą w kierunku kopiowania rozwiązań Facebooka. Przy GG powstaje podstawowe pytanie które zada sobie ewentualny użytkownik: What\'s in it 4 me?<br /><br /> Z wywiadu wynika, że podstawowym benefitem są kontakty. Niestety nie zgadzam się, że na FB musimy mozolnie budować listę znajomych. Na starcie, witryna proponuje nam przecież import z Gmaila i innych kont pocztowych. <br /><br /> W sieci pełnej darmowych portali użytkownik potrzebuje wyraźnego RTB, bo bez niego, nie będzie chciał tracić czasu na kolejny portal społecznościowy, który nie oferuje niczego ponad to co FB czy wciąż najpopularniejsza NK.