
Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla firm hostingowych. Wciąż ponad połowa polskich firm nie ma strony internetowej. O tym, jak rozwija się polski rynek hostingu, jak kształtuje się konkurencja i jakie są perspektywy rozmawiamy ze Stefanem Jurczykiem, głównym architektem Home.pl.
Interaktywnie.com: Home.pl opłaciła się pionierska kampania telewizyjna? Ilu nowych klientów zyskaliscie?
Stefan Jurczyk, Home.pl: Była dość ciekawa pod względem efektywnym. Robiliśmy badania przed i po i widać efekty. Okazalo się, że z dwudziestukilku do czterdziestukilku procent wzrosła świadomość naszej marki. Badane osoby musiały wskazać firmę, która ich zdaniem może oferować taką usługę, więc myślę, że nie jest źle. Wyniki sprzedaży? Pod tym wzgldem również jest dobrze. Nie mogę jednak podać ilości poszczególnych produktów, które są u nas rejestrowane. Ale jesteśmy zadowoleni ze sprzedaży reklamowanego produktu.
Branża odczuła pojawienie się w Polsce tak silnego gracza jak 1&1? Okazuje się, że hosting może być darmowy. Przynajmniej przez jakiś czas.
1&1 na razie niczego nie udowodnił, bo przede wszystkim jeszcze nie wszedł ze swoją pełną ofertą. Jak się porówna serwis 1&1 w Niemczech, Hiszpanii czy Stanach, gdzie jest pełna oferta, z ofertą w Polsce, gdzie jest tylko jeden pakiet, to jest to dość biedne. Poza tym nie wiadomo, co dalej z tym pakietem, jest na dwa lata i nie ma możliwości płatnego kontynuowania tego pakietu. 1&1 nie wie, jaka będzie dalej jego przyszłość.
Jörg Lammers z 1&1 w Interaktywnie zapowiadał, że po dwóch darmowych latach będzie można korzystać z usług płatnych. Przez te dwa lata dzisiejsi liderzy mogą jednak stracić wielu klientów.
Proszę pamiętać, że darmowy hosting jest tylko na określony czas, Home.pl też ma promocję, pierwsze pół roku hostingu gratis. Powiedzmy sobie szczerze: 1&1, podobnie jak Home.pl i Nazwa.pl, a także jak wiele innych firm, są nastawione na świadczenie usług płatnych. Nie da się świadczyć takich usług inaczej, niż pobierając opłaty. Tego typu akcje na polskim rynku już się zdarzały, ale to jedynie czasowe promocje. Z drugiej strony, u nas pakiet BiznesWeb kosztuje 150 złotych rocznie. Czy to jest drogo dla firmy?
Według danych GUS z kwietnia tego roku prawie połowa polskich firm nie ma strony internetowej, bo uważa właśnie że koszty są za wysokie.
Polski rynek hostingu i w ogóle rynek internetowy, jest cofnięty o około 3-4 lata, porównując do tych najbardziej rozwiniętych, czyli Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Niemiec. To, co było w Niemczech jakieś cztery lata temu, to mniej więcej dzieje się teraz u nas. Mamy więc nadzieję, że za cztery lata osiągniemy taki sam poziom jak w Niemczech, biorąc pod uwagę oczywiście liczbę mieszkańców. Nie oszukujmy się, nigdy u nas nie będzie 14 milionów domen, bo populacja jest mniejsza. Dziś mamy dwa miliony zarejestrowanych domen, więc jak będzie cztery-pięć milionów domen, to będzie dobrze.
To odległa perspektywa. Polscy przedsiębiorcy nie widzą potencjału i możliwości, jakie daje im internet?
To jest pytanie, które sobie ciągle zadajemy. Jak zawojować ten rynek, jak dotrzeć do tych ludzi. Stąd też pomysł kampanii telewizyjnej, by pokazać się temu rynkowi. Reklamowaliśmy się w internecie i prasie komputerowej i dotarliśmy do 50 procent firm. Widać, że ta druga połowa nie reaguje na reklamę w prasie komputerowej. Stąd pomysł, by zainteresować ludzi z niewielkich biznesów, pokazać im kreatora, który im stworzy własną stronę w krótkim czasie. Tu jest ta walka, są możliwości i jest potencjał. Tę część rynku można jeszcze zdobyć, choć w porównaniu z innymi krajami to rynek dość specyficzny. Na przykład nie można żądać kart kredytowych, bo się z nich tak powszechnie nie korzysta.
Marcin Kuśmierz, dyrektor zarządzający Home.pl w jednym z wywiadów stwierdził, że polski rynek hostingowy jest wciąż zbyt mało warty dla zagranicznych graczy. Z kolei według 1&1 jest tu duży potencjał i warto u nas inwestować. Jak to zatem jest?
Mamy na dzień dzisiejszy minimum 1,9 miliona domen z końcówką .pl. Dla porównania na rynku niemieckim jest 14 milionów domen. Co prawda Niemcy pod względem liczby mieszkańców są dwa razy większe niż Polska, ale różnica w nasyceniu pokazuje, że mamy duże możliwości. Podejrzewam jednak, że tacy gracze jak 1&1 chcą zadomowić się w Europie Wschodniej, trafić do Rosji. W Polsce nauczą się działać na specyficznym rynku, traktując Polskę trochę jak poligon doświadczalny.
A ile dziś ten polski poligon z dużym potencjałem jest warty? Z jakim wynikiem Home.pl planuje zakończyć ten rok?
Około 60 milionów złotych przychodu i jakieś 17 milionów zysku. Myślę, że to całkiem nieźle.
Pobierz ebook "Ranking Agencji Marketingowych 2025 roku i ebook z poradami o promocji w sieci"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Polacy może i by chcieli być bardziej innowacyjni, ale czy mają pomysł i pieniądze na to? Czy w ogóle chcą brać przykład z najlepszych? Raczej niestety nie. Nie umieją korzystać z doświadczenia innych osób, tylko sami starają się coś osiągnąć.
Nie ma się co porównywać z Niemcami i to bez względu na zagadnienie. Po prostu zawsze jesteśmy kilka kroków za nimi i jakoś nie widać perspektyw, żebyśmy to mieli nadrobić. Zwłaszcza w dziedzinie nowoczesnych technologii, w których oni zawsze byli pionierami. Ot, innowacyjny, praktyczny naród.
W pełni popieram. Może za cztery lata, to firma będzie w miejscu, jakie to powinna zajmować obecnie. Suma sumarum, nic tak naprawdę się nie dzieje. Niech się uczy od innych sobie podobnych firm, bo w ten sposób to do niczego nie dojdzie na rynku
Oczywiście przed nawiasem literówka - \"ą\" na końcu, nie \"a\".
Niestety, panie Stefanie, ale to opóźnienie to też jest efekt walki o rynek jedynie między home i nazwą. Reszta jednak jest \"troszkę\" w tyle, a główna walka opiera się na bzdurnym omamianiu ludzi zamiast naprawdę upgrade\'owaniu hostingu (nie mówię tu o nadmuchiwaniu parametrów). To taka sytuacja, jak w niektórych ligach piłkarskich - jedna, dwie, trzy drużyny dominują, a reszta gdzieś z boku. A że mamy wysokie ceny, to home i nazwa poza nasz rynek nie wyjdą. I kółko się zamyka. Co więcej, Pan to powinien dobrze wiedzieć, że to opóźnienie jest Wam na rękę. Tak samo jest w sieciach komórkowych i innych gałęziach przemysłu. Wchodzi taki 1&1 z wątpliwej jakości promocja (albo raczej \"promocją\") i od razu to jest niby powiew świeżości - to jest chyba powiew świeżości dla <a href=\"http://yoyo.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://yoyo.pl</a> a nie dla całej branży hostingowej. Pozdrawiam.