Zamiast tego – ewolucja. Internet zmienia się szybciej niż przyzwyczajenia jego użytkowników. Uruchomienie setek nowych rozszerzeń nie oznacza, że szybko pożegnamy się z naszymi „peelkami” i innymi domenami, do których przywykliśmy przez lata.
Zamiast tego – ewolucja. Internet zmienia się szybciej niż przyzwyczajenia jego użytkowników. Uruchomienie setek nowych rozszerzeń nie oznacza, że szybko pożegnamy się z naszymi „peelkami” i innymi domenami, do których przywykliśmy przez lata.
Stało się. Po wielu miesiącach oczekiwania i kilkukrotnym przesuwaniu terminu, ICANN opublikował listę, na którą branża domenowa czekała od dawna. Wiemy już jakie końcówki zaczną wkrótce działać w internecie. Wiemy, do których domen ustawiła się najdłuższa kolejka chętnych. Wiemy również kogo zabrakło wśród aplikantów.
Media piszą o rewolucji. Czy słusznie? Z jednej strony, tak. Nigdy wcześniej system nazw domenowych nie został poszerzony o tak dużą liczbę końcówek w tak krótkim czasie. Utworzenie własnego rozszerzenia będzie łatwiejsze i tańsze. Na liście aplikantów znalazła się nawet Stolica Apostolska, zwykle sceptyczna wobec nowinek technologicznych. Zatem coś musi być na rzeczy.
Z drugiej strony, zamiast rewolucji spodziewałbym się ewolucji. W internecie od dawna działają rozszerzenia, dedykowane poszczególnym branżom. Od 11 lat linie lotnicze i inne firmy z tego sektora mogą rejestrować adresy z końcówką .aero. Biura podróży mają swoją domenę .travel, utworzoną w 2005 r. Czy ich używają?
Owszem. Wiele firm lotniczych rejestruje swoje nazwy z końcówką .aero, ale traktuje je jako dodatek do adresu w dobrze znanej domenie .com. Wystarczy wejść pod Lufthansa.aero, by zostać przekierowanym na Lufthansa.com. Podobnie jest z końcówką .travel. Osobiście znam tylko jedną witrynę, która posługuje się adresem w tej domenie jako swoim głównym adresem.
„Postęp nie ma większego wroga niż przyzwyczajenie” – pisał kubański poeta. Przez ponad 20 lat internauci przywykli do swoich domen. Dla Polaków „domyślną” domeną jest .pl, dla poddanych królowej - .co.uk, a dla znacznej części zachodniego świata - .com. Minie sporo czasu, zanim użytkownicy sieci przyzwyczają się, że wiadomości o sukcesach biało-czerwonych znajdą pod adresem z końcówką .sport lub .football, a śmieszne filmy z kotami – w domenie .youtube.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Śmiesznych filmów z kotami szukałbym pod domeną .cat