Badanie wykazało, dlaczego internauci instalują adblocki.
Adblocki to zmora wydawców. Przez blokowanie reklam spadają im wpływy, a większość z nich funkcjonuje w sieci tylko dzięki nim. Jednak popularność adblocków wynika ze zbyt nachalnej formy prezentowania reklam. Pokazuje to badanie przeprowadzone przez koalicję "Better Ads" - zrzeszenie reklamodawców, wydawców oraz właścicieli sieci reklamowych. Jego wyniki podsumowuje dla Interaktywnie.com Jakub Szczęsny, CTO Yield Riser.
Niechciane formaty wytypowała grupa 25 tys. internautów. Marketerzy otrzymali jasną odpowiedź, które reklamy są tolerowane przez użytkowników, a które nie.
Uczestnicy badania wskazali 7 najbardziej nachalnych formatów reklam stosowanych w przeglądarkach desktopowych oraz formatów mobilnych. To wyraźny znak dla wydawców, którzy powinni się zastanowić nad lepszym doborem formatów reklamowych.
Przez te reklamy internauci instalują adblocki:
- Pop-up ads – tym reklamy pełnoekranowej, czyli jak sama nazwa wskazuje – wyświetlają się na pełnym ekranie i blokują dostęp do treści strony. Pop-up pojawia się chwilę po tym, jak strona zaczyna się ładować i jest wspominana przez użytkowników jako jeden z bardziej irytujących formatów.
- Reklamy wideo z automatycznym dźwiękiem – głos włącza się samoczynnie, bez interakcji użytkownika. Nierzadko reklama umożliwia wyłączenie dźwięku za pierwszym razem, dlatego często internauci szybko opuszczają przeglądaną stronę.
- Reklamy odliczające czas do zamknięcia – pojawiają się od razu po załadowaniu strony. Przy formatach tego typu pojawia się sekundnik, który odlicza czas do jego zamknięcia. Przedwczesne kliknięcie w ikonę zamknięcia powoduje nawarstwienie reklam.
- Duże reklamy przy krawędzi strony – format, który trzyma się dolnego brzegu strony. W momencie przeglądania strony przez użytkownika, to statyczna reklama zajmuje ponad 30 proc. strony i utrudnia przeglądanie treści.
- Formaty zajmujące więcej niż 30 proc. strony – gdy reklama na wersji mobilnej zajmuje więcej niż 30 proc. pionowej wysokości strony głównej, to jest ona zaliczana do formatów zakłócających. Właśnie ta określona wielkość reklamy wprowadza dekoncentrację w momencie przeglądania zawartości tekstowej.
- Migające i animowane reklamy – formaty z szybko zmieniającymi się kolorami i tłem są przede wszystkim uciążliwe dla oczu internatów. Dodatkowo, dynamicznie zmieniająca się grafika rozprasza użytkownika i odciąga jego uwagę od ikony zamknięcia.
- Pełnoekranowe reklamy przewijane – tzw. scrollover to format, który pojawia się na górze zawartości strony i zmusza użytkownika do jej przewinięcia. Scrollover jest płynne osadzony na stronie i tylko poprzez przewijanie strony możemy się pozbyć z wyświetlanych treści.
- Zlikwidowanie intruzywnych formatów reklamowych przyniesie korzyści dla wszystkich. Wydawcy wciąż będą mogli monetyzować powierzchnię stron, a użytkownicy w spokoju korzystać z treści oferowanych przez dane witryny - pisze Jakub Szczęsny z Yield Riser.
Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»