Akcje chińskiego giganta tracą na giełdzie po krytyce ze strony rządu

Tencent stracił na wartości 14 mld dolarów.

Grę "Honour of Kings" określono mianem "trucizny" dla nastolatków w rządowym dzienniku "Renmin Ribao", który ponadto przestrzegł koncern Tencent, by "nie czyniła złego". W ślad za tą recenzją akcje giganta spadły, a firma już zapowiedziała wprowadzenia ograniczeń dla użytkowników. Najmłodsi będą mogli grać jedynie godzinę dziennie, ci pomiędzy 12 a 18 rokiem życia - dwie.

Kiedy Donald Trump krytykuje amerykańskie media, ich popularność szybuje, ale w Chinach sprawy mają się zupełnie inaczej. Tam krytyka strony rządowej nigdy nie wróży niczego dobrego. A dziennik "Renmin Ribao" sięgnął wytoczył ciężkie działa. Określił "Honour of Kings" jako "truciznę" i "narkotyk" trujący młodych ludzi, a media przypomniały historię nastolatka, który po 40 godzinach grania - popełnił samobójstwo. Dziennik zaapelował do firmy o stawianie na korzyści długoterminowe, a nie na czerpanie maksymalnych zysków kosztem użytkowników.

Gigant nie zamierzał polemizować. - Zdecydowaliśmy się, jako pierwsi, odciążyć rodziców, wprowadzając limitowany czas grania i automatyczne wylogowywanie użytkowników po godzinie 21.

 

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"