Platforma (znowu) wymyśla się na nowo.
Twitter Blue, czyli subskrypcyjna usługa Twittera, która ma mu pomóc w monetyzacji ruchu, to - według ekspertów - raczej "opcja dla stałych bywalców" niż sposób na zwiększenie bazy użytkowników. I choć nie jest to jedyna inicjatywa Twittera, który (ponownie) wymyśla się na nowo, inne też nie porażają oryginalnością. Ale czy w świecie social mediów to jeszcze komukolwiek przeszkadza?
Twitter Blue testowany jest w Kanadzie i Australii, co w - w przypadku nowych produktów subskrypcyjnych - jest już tradycją (to właśnie tam zadebiutował paywall New York Timesa dziesięć lat temu). Testowanie w mniejszych krajach anglofonicznych pozwala korporacjom rozwiązać ewentualne problemy przed szeroką ekspansją na Stany Zjednoczone, co Twitter Blue chce zrobić jeszcze w tym roku. Najważniejsze jest jednak, czy w cenie 3 dolarów miesięcznie, faktycznie jest coś, za co użytkownicy będą chcieli płacić?
No więc, to - póki co - wydawałoby się dość zaskakujące, bo główną wartością Blue wydaje się na razie przycisk "Cofnij wysyłanie", będący zaledwie substytutem przycisku edycji, którego na Twitterze nie ma i nie będzie. Umożliwi on wyłapanie literówek w ciągu pierwszych 30 sekund od publikowania tweeta. No i faktycznie, w przypadku większości kont innych niż te celebryckie, o największym zasięgu to może działać, ale w ich przypadku usuwanie i ponowne opublikowanie tweeta działałoby pewnie tak samo.
Może więc warto płacić za "tryb czytnika"? Zważywszy na to, że porządkowanie dotyczy wyłącznie wątków twitterowych, a nie treści publikowanych w sieci, to w sumie też średnio. Bo - jeśli Blue jest dla zaawansowanych użytkowników - to kto jak kto, ale oni z ogarnięciem bałaganu na platformy radzą pewnie całkiem nieźle. Ale - nawet jeśli przyjmiemy, że porządkowanie wątków im także się przyda, to trzeba pamiętać, że w tym trybie - w imię lepszej czytelności - poświęcono widok buttonów służących do interakcji, a tym samym będzie trudniej o retweety.
Ok, może w takim razie foldery na zakładki? Faktycznie, problem z tym, że "serduszko" było kiedyś jedyny sposobem oznaczania tweetów, które chcieliśmy zachować, istniał zwłaszcza w świecie mediów. Lewicowym dziennikarzom pewnie głupio było tym symbolem oznaczać wypowiedzi Donalda Trumpa, które zmuszeni byli komentować. Twitter w 2018 roku zaprezentował więc zakładki, ale nadal były one jednym płaskim, niekończącym się zwojem treści. Foldery rzeczywiście mogą rozwiązać ten problem.
Ale to właściwie tyle. Czy ta funkcja jest warta, by płacić za nią 3 dolary? I tak, 3 dolary do niewiele, ale - w kontekście właśnie rozbrzmiewającej właśnie dyskuśji o tym, że to "niewiele" pomnożone kilka, a może i kilkanaście razy daje już całkiem wiele - nawet te 3 dolary to może być za wysoka cena. Bo płacić przecież jeszcze "musimy" za wersje premium Spotify, Netfliksa, HBO, itp, itd.
Twitte Blue to jednak niejedyny otwarty front Twittera, który - w pogoni za użytkownikami i pieniędzmi - otworzył ich na raz kilka (a walczy jeszcze na tych, którzy otworzyli inni, np. rządy Indii, Nigeria i właściwie też USA). Wiele wskazuje na to, że funkcja Super Follows, która pozwoli niektórym użytkownikom pobierać opłaty od obserwujących, dając im dostęp do dodatkowych treści, jest już na ukończeniu (badaczka Jane Manchun Wong zamieściła na Twitterze zrzuty ekranu przedstawiające),
Twitter is working on Super Follows application
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) June 6, 2021
Requirements:
- Have at least 10000 followers
- Have posted at least 25 Tweets in past 30 days
- Be at least 18 years old
notably, “Adult content” and “OnlyFans” are mentioned in the category and platform sections https://t.co/qSEjh0ohm8 pic.twitter.com/yvkzx672V2
W ostatnim czasie pojawiły się również Fleets, będące kopią Instagram Stories, Spaces, kopiujące Clubhouse'a i platforma newsletterowa Revue, która została zintegrowana ze stroną Twittera. I tak, wszystko to już było, ale w świecie mediów społecznościowych kopiowanie ma już długa i szlachetną tradycję, więc to o niczym nie przesadza, tym bardziej, że platforma i tak wydaje się iść pod prąd. Gdy wszyscy inni przytulają się do e-commerce, dodając lub uwypuklając sprzedażowe funkcjonalności, Twitter twardo trzyma się treści (tak, chce je sprzedawać, ale wciąż są to jedynie treści). Czy to się opłaci i Twitter zrealizuje swój PLAN?
Szymon Grzybczyk
Social Media Manager
Tears of Joy
Nowości takie jak Twitter Fleets, Spaces, czy Blue pokazują nam, że Twitter cały czas poszukuje nowych możliwości ulepszania platformy. Sama chęć ciągłego rozwoju to dobre podejście, pytanie jednak czy powielanie starych schematów, jak znikające po 24h posty - wzorem InstaStories - czy pokoje z rozmowami inspirowane Clubhousem i Messenger Rooms to „nowości”, które przekonają użytkowników do częstszego odwiedzania platformy? Według mnie nie.
Opcja Twitter Blue na pewno nie jest skierowana do nowych użytkowników. Jest to dodatek dla stałych bywalców, którzy będą mogli podnieść swój komfort korzystania z platformy. Jednak wprowadzane ulepszenia są niewielkie i myślę, że w krajach takich jak Polska ta opcja nie zostanie ciepło przyjęta. Dochodzimy jednak do bezprecedensowej sytuacji, w której za social media zaczynam płacić nie tylko swoimi danymi, ale również rzeczywistymi pieniędzmi. Jest to o tyle ciekawe, że jakiś czas temu Facebook zagroził, że jeśli nie zablokujemy śledzenie w nowym ios 14.5 to w przyszłości może skutkować tym, że platforma stanie się płatna.
Pobierz ebook "Jak reklamować firmę w Google w 2024 roku. Poradnik dla przedsiębiorców i marketerów"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»