Snickers, Delta i United Colors of Benetton, czyli trzy opowieści o ludziach

<i>Trzy różne marki, trzy przesłania. Jedne trafiają bardziej do serca, a inne bardziej do kosza </i>- pisze Adam Zdeb z Artegence.

- Trzy różne marki, trzy przesłania. Jedne trafiają bardziej do serca, a inne - bardziej do kosza - specjalnie dla Interaktywnie.com pisze Adam Zdeb z Artegence.

Snickers i zawód głodomora

Snickers w nowych reklamach chciał powiedzieć, że ludzie zawodzą w pracy wtedy, kiedy są głodni. Dlatego w takich sytuacjach nie powinni robić nic ważnego…

Na start aktor Adam Driver – w pamiętnym spocie na żywo podczas Super Bowl – celowo zapomina swoją kowbojską kwestię i rujnuje całą scenografię w sekwencji niby-nieszczęśliwych wypadków na planie. Snickers później przeprasza na Twitterze, że nie wszystko poszło zgodnie z zamierzeniami. Niestety mało kto zrozumiał, że to było SPECJALNIE, i mało kto uwierzył, że to było „na żywo”.

W kolejnym spocie widzimy smartfon w brzuchu pacjenta, zaszyty przez zapewne głodnego doktora. Żona dzwoni, lekarz odbiera. Wygląda to na poród – lecz to tylko smartfon… burczy w brzuchu.

Na dokładkę w kolejnej reklamie prowadzący dziennik telewizyjny zapominają języka w gębie, bo ich głodny kolega przysnął. Wszyscy więc postanowili w wiadomościach stracić rozum i dukać: „Aaa aaa aaaa” – jak każe kolega z dyspozytorki. Serio?

Tęsknię za Joan Collins! Bo chyba wraz z nią na dobre uleciała Snickersowi myśl: „Nie jesteś sobą, kiedy jesteś głodny”. Stwierdzenie: „Nie jesteś sobą…” znaczyło kiedyś po prostu: gwiazdorzysz, jesteś kapryśny czy nieznośny – i obrazowało lekkie odchylenie od normy bohatera, kiedy był głodny. I to było niezwykle „smaczne”. Teraz ta myśl została „rozwinięta” i podryfowała w stronę niewybaczalnych wpadek zawodowych. Jeśli marka chciała powiedzieć po prostu: „Jesteś debilem, kiedy jesteś głodny”, to jej się udało i nie ma w tym nic śmiesznego. Ale Ameryka pewnie to kupi.

Drogi Snickersie, zjedz snickersa.

Oda do rannych ptaszków

Niektórzy ludzie szaleją po nocach, a odsypiają rano. Jednak ci, którzy chcą zmienić świat na lep-sze, wolą wstać, zanim wstanie słońce. 

W swoim najnowszym spocie linie lotnicze Delta doceniają tych, którzy zrywają się z łóżek o 4 rano, by mieć więcej czasu na zbawianie świata. To piękna oda do rannych ptaszków z podkładem prosto od Walta Disneya. Podczas oglądania aż nie sposób nie zanucić: „Hej ho, hej ho, do pracy by się szło!”. W obrazku widzimy oczywiście różne postaci, które łączy jeden cel. Przyjrzyjcie się uważnie – ktoś musi wstać, żeby leżeć mógł ktoś:

Jest to już kolejna odsłona kampanii Delty pt.: „Keep Climbing”, skierowanej do grupy ludzi nasta-wionych na sukces w życiu. 

Benetton za równością połówek

Kampania „United by Half” marki United Colors of Benetton – stworzona przez Creativeland Asia – zadebiutowała w walentynki w Indiach, natomiast z resztą świata marka podzieliła się swoim prze-słaniem dopiero w Międzynarodowym Dniu Kobiet.

Kobieta nie jest w ujęciu Benettona piękniejszą połową ani lepszą połową. Kobieta jest równoprawną połową.

Marka przypomina o tym, ponieważ połowa połowie wciąż nie jest równa. Temat stary jak świat i niestety aktualny jak Trump.

#UnitedByHalf zachęca do jednoczenia się kobiet w walce z nierównym traktowaniem ze względu na płeć. Tym samym realizuje misję zbliżania do siebie ludzi poprzez walkę z każdą nierównością – płci, rasy czy wyznania. Nie bez kozery Benetton, zamiast kupić po tulipanie z okazji Dnia Kobiet, przypomina o tym, że kobiety powinny dostać w prezencie równy dostęp do możliwości rozwoju, edukacji, pracy, uprawiania sportu i podejmowania decyzji.

Trzy różne marki, trzy opowieści o ludziach i trzy przesłania: infantylizacja świata przez Snickersa, docenienie achieversów przez Deltę i walka o równouprawnienie Benettona.

Delta i Benetton trafiają do serca, a papierek po snickersie – do kosza.

Adam Zdeb – head of creation w Artegence

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"