
Nowy serwis Rp.pl został na razie udostępniony jedynie w wersji beta, ale specjaliści nie szczędzą mu pochwał. Według nich serwis jest czytelny, schludny i intuicyjny. Czy to dlatego, że - jak podkreślają twórcy - nie ma na nim jeszcze wszystkich treści, czy może projektanci "Rzepy" po prostu odrobili lekcje z UX designu?
Bo też przyznać trzeba, że sam schemat nowego układu nie jest już żadną innowacją. Po tym, co we wrześniu i październiku zafundowały nam czołowe serwisy horyzontalne, które zmieniały się jeden za drugim, nie może dziwić ani kafelkowy układ, ani silniejsze wyeksponowanie zdjęć.
- Trend blogowy wszedł do UX mediów informacyjnych wraz z sukcesem natemat.pl i przyjął się - wyjaśnia Robert Sosnowski z Biura Podróży Reklamy. - Jest to zresztą trend światowy. Strony portali i gazet z krótkich stron naszpikowanych linkami i miniaturkami zdjęć, rozwinęły się w kierunku długich stron bez paginacji, z dużymi, czytelnymi modułami. I taka jest nowa rp.pl - zgoda z trendami, a dodatkowo posiadająca pewną unikalność.
Projektanci Rp.pl - w ocenie ekspertów - nie podążyli jednak ślepo za nowinkami, dzięki czemu udało im się zachować taki charakter marki, do jakiego zdążyli się już przyzwyczaić odbiorcy. Także wersji drukowanej.
- Dobrze, że Rp.pl nie oszalało na punkcie supermodnych kafelków - uważa Michał Siejak z agencji E_misja Interactive 360. - Są one dobrym rozwiązaniem dla stron wizerunkowych, ale w przypadku serwisów informacyjnych trzeba na nie bardzo uważać. Może się bowiem okazać, że dostaniemy piękny serwis, w którym nie zmieściło się 75 procent newsów publikowanych dotychczas.
- Puszczeniem oka do czytelników jest nawiązanie do kolorystyki papierowych wersji gazety - dodaje Kuba Kulesza z Edisondy. - Pamiętam, że swego czasu "Prawo" drukowane było na papierze żółtym, a "Ekonomia" na niebieskim.
Rp.pl pozostaje więc serwisem informacyjnym, stawiającym na treści dziennikarskie...
- Podpisywanie autorów na plus - ocenia Michał Siejak. - W czasach dziennikarstwa spod znaku „ctrl+c/ctrl+v” promowanie nazwisk dziennikarzy jest potrzebne jak nigdy wcześniej.
... ale nie przytłacza nagromadzeniem linków i zagęszczeniem struktury - Bardzo dobrym rozwiązaniem nawigacyjnym jest podział serwisu na trzy duże sekcje - Wydarzenia, Ekonomia i Prawo - nie ma wątpliwości Marcin Wiśniewski z Concept Interactive.
Mimo że pogodzenie nowoczensnego UX designu z bogactwem wartościowych treści nie jest łatwe, bo za przejrzystością idzie zawsze mniejsza "pojemność" strony, to całość oceniana jest bardzo pozytywnie.
- Wszystko to sprawia, że stronę się „czyta”. Wreszcie - podsumowuje Marcin Mościcki z HyperCrew.
Źródło: Interaktywnie.com |
||
KLIKNIJ I PRZECZYTAJ SZCZEGÓŁOWĄ OPINIĘ |
||
EKSPERT |
KOMENTARZ | OCENA (1-5) |
![]() |
Marcin Mościcki, creative director, HyperCrew: |
4,5 |
![]() |
Kuba Kulesza UX designer, EDISONDA |
4 |
![]() |
Michał Siejak, E_misja Interactive 360: |
4 |
![]() |
Tomasz Soluch, MOSQI.TO |
4 |
![]() |
Robert Sosnowski, Biuro Podróży Reklamy: |
4 |
![]() |
Marcin Wiśniewski, Concept Interactive Pomysł ostatnio jest stosowany przez wszystkich dużych graczy liftingujących swoje serwisy - na przykład: onet.pl, wp.pl. Ma to jednak swoje uzasadnienie. Jest przejrzysty i intuicyjny. |
4 |
Specjalizujemy się w marketingu efektywnościowym. Dzięki doświadczeniu naszych specjalistów tworzymy kampanie,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Tworzymy kampanie performance marketingowe nastawione na realizację celów internetowych m.in. w Google, na...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Firma MENTAX powstała w 2005 roku. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania na...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Laurki dla tworzonej wersji są chyba przedwczesne. Napisałem do redakcji swoje uwagi, które poniżej przytoczę:* Na laptopach znaczną część ekranu zajmuje logo i zakładki działów - to wbrew fundamentalnym zasadom publikacji internetowych!* "Redakcja poleca" winna leżeć po lewej stronie ekranu. To też elementarz! Dzisiaj[10:16.24.11.2014] na mniejszych ekranach widać tylko krocze, na szczęście odziane w dżinsy.* Bardzo pożyteczny byłby "Spis zawartości", również z lewej strony. To pozwala szybko trafić do interesującej informacji.* Ilustracje są zbyt wielkie. Jedno z rozsądnych rozwiązań polega na uruchamianej - kliknięciem w miniaturkę - przeglądarki grafiki, co pozwala pokazać je na całym ekranie.* Istniejący w aktualnym wydaniu rp.pl samostartujący materiał video "Komentarz dnia" jest najbardziej denerwującym elementem publikacji internetowej. Mam nadzieję, że zrezygnujecie z takie formy nękania czytelnika. Ja chętnie sam odsłuchuję taki komentarz, lecz przy każdym kliknięciu jestem natrętnie częstowany tym samym materiałem!Poza tymi krytycznymi uwagami chcę wyrazić uznanie dla jakości merytorycznej publikacji Rzeczpospolitej.
dlaczego o UXie wypowiadają się ciągle CEO i kreatywni? Tania reklama, wartości merytorycznej niewiele...