Agora urochomiła serwis Sonar. "Naszym założeniem w tym projekcie jest odejście od publicystyki"

Powstał on dzięki wsparciu Digital News Initiative firmy Google.

Agora uruchomiła Sonar, serwis pokazujący świat i działania polityków w newsach, liczbach i na wykresach. Projekt "Gazety Wyborczej" i Wyborcza.pl realizowany wspólnie z Laboratorium EE powstał dzięki wsparciu Digital News Initiative firmy Google.

Sonar.Wyborcza.pl zbiera i przedstawia w jednym miejscu informacje dotyczące życia politycznego i społecznego oraz polskich polityków, w formie infografik. Sięga po newsy, ale też dane z Facebooka i Twittera, tworząc z nich zestawienia, np. rankingi, wizualizacje czy kalendaria. Użytkownicy mogą spersonalizować swoje ustawienia serwisu i wskazać wybraną lokalizację, obserwowanych polityków i tematy, które chcą śledzić. Jeśli będą rozwiązywać quizy i odpowiadać na pytania w sondach, system zapisze ich odpowiedzi. Dodając do tego inne zachowania w serwisie (odwiedzanie poszczególnych podstron), algorytmy wybiorą treści dla konkretnego czytelnika, a on sam dowie się np. do której partii jest mu najbliżej.

 - Sonar to miejsce, w którym można dowiedzieć się więcej albo uporządkować swoją wiedzę o najbardziej istotnych tematach i ludziach podejmujących najważniejsze decyzje w naszym kraju. W obiektywny sposób porównujemy ich wiarygodność, konsekwencję i rzetelność. Staramy się pokazać, jak ich działania wpływają na nasze życie – mówią Bartosz Stodulski i Vadim Makarenko, szefowie projektu Sonar. - W prosty, wizualnie atrakcyjny i interaktywny sposób wyjaśniamy skomplikowane sprawy tak, by były zrozumiałe, ciekawe i dopasowane do zainteresowań internautów. Oni sami mogą wybrać ciekawe dla nich tematy i wydarzenia oraz polityków, których chcą obserwować.

Sonar.Wyborcza.pl łączy treści pochodzące z różnych źródeł - to przede wszystkim materiały faktograficzne tworzone przez redakcję działu krajowego oraz lokalne oddziały „Gazety Wyborczej”, w których pojawiają się wybrane przez użytkownika osoby lub tematy, biografie polityków z serwisu partnerskiego Mam Prawo Wiedzieć, a także dane pobierane w czasie rzeczywistym ze stron Sejmu i Senatu RP, Google Trends, Facebooka i Twittera. Pod hasłem "Tylko u nas" publikowane są specjalne, autorskie materiały zespołu Sonar.Wyborcza.pl.

Większość  danych nie ma formy artykułu, bo tworzą podstrony, jak np. profil polityka, czyli swoiste dossier, w którym możemy sprawdzić jego zawód, wiek, okręg wyborczy, kluczowe głosowania, frekwencję na posiedzeniach, bliskich światopoglądowo kolegów z ław, itp.

- Naszym założeniem w tym projekcie jest odejście od publicystki. Chcemy, żeby wszystkie nasze materiały były oparte o wiarygodne dane, które pobieramy z najrozmaitszych źródeł, czasem automatycznie, a czasem ręcznie. Z przepastnych archiwów „Gazety Wyborczej” wybieramy wyłącznie newsy, reportaże i analizy, unikając komentarzy i felietonów. Znużeni publicystyką będą mogli zajrzeć do „teczek” polityków z twardymi danymi – mówi Vadim Makarenko, szef działu danych „Gazety Wyborczej”.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"