"Zamiast chronić twórców, może im drastycznie zaszkodzić" - piszą w liście otwartym.
Dla przeciwników reforma prawa autorskiego forsowana przez Parlament Europejski to „drugie ACTA" i próba wprowadzenia cenzury w sieci; zwolennicy uważają natomiast, że zmiana prawa jest konieczna, by chronić twórców i dostosować przepisy do zmieniającej się sytuacji na rynku. Jedni oskarżają drugich o uleganie lobbingowi Doliny Krzemowej, która sprzeciwia się proponowanym rozwiązaniom, a drudzy - o uleganie europejskim magnatom prasowym.
W czym jest problem? Nowe przepisy mają nałożyć na platformy internetowe większą odpowiedzialność za legalność udostępnianych tam treści, a wydawcom zapewnić udział w generowanych zyskach. Idea jest więc godna pochwały, ale problemy zaczynają się na etapie egzekucji.
Sprzeciw, nie tylko internetowych gigantów, ale prawników, NGO-sów zajmujących się cyfrowym rynkiem, a - o czym świadczy poniższy list - także twórców internetowych podniósł się przede wszystkim przeciwko artykułom 11 (tzw. podatkowi od linków) i 13 (dotyczy wymogu automatycznego filtrowania treści udostępnianych przez internautów).
List otwarty branży Twórców Internetowych w sprawie Artykułu 13 dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym:
Szanowne Posłanki, Szanowni Posłowie do Parlamentu Europejskiego, Reprezentujemy branżę zrzeszającą ponad 15 tysięcy Twórców internetowych regularnie oglądanych i obserwowanych przez ponad 20 milionów polskich obywateli. Żyjemy z produkcji wideo, publikacji zdjęć, wpisów i artykułów, a nasze materiały są oglądane miesięcznie średnio ponad miliard czterysta milionów razy. Od 5 lat wspólnie rozwijamy w Polsce zupełnie nową gałąź biznesu, która stale stwarza nowe miejsca pracy dla młodych, przedsiębiorczych osób, rośnie o kilkadziesiąt procent rok do roku, a w samym 2018 roku wygeneruje ponad 100 mln złotych obrotu. Przede wszystkim jednak pozwala żyć z własnej twórczości internetowej tysiącom młodych artystów i jest ogromną szansą na wyróżnienie się Polski na tle innych krajów Wspólnoty. Prawa autorskie mają dla nas fundamentalne znaczenie. W pełni popieramy wdrażanie regulacji mających na celu ich ochronę. Zdecydowanie niepokoi nas jednak treść Artykułu 13 dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym w wersji zaproponowanej przez Parlament Europejski. Bezwarunkowe przeniesienie odpowiedzialności prawnej za publikowane treści z Twórców na platformy społecznościowe, na których ta treść jest publikowana - wbrew słusznym intencjom - może spowodować, że ze względu na skalę zjawiska, serwisy będą zmuszone do “prewencyjnej cenzury” wszystkich umieszczanych tam materiałów. W praktyce oznacza to znaczące ograniczenie możliwości publikacji treści w Internecie i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla artystów, ich widowni i skupionej wokół nich branży. Wersja Artykułu 13 proponowana przez Parlament Europejski w skali całej Unii może pozbawić niezależnych twórców wynagrodzenia o łącznej wysokości 800 milionów euro, bez którego nie będą w stanie kontynuować swojej działalności. Nieprzewidziane konsekwencje będą katastrofalne również dla widowni naszych Twórców publikujących materiały nie tylko rozrywkowe i artystyczne, lecz również poradnikowe i popularnonaukowe. Według raportu “Przyszłość edukacji online 2018” aż 46% szkół w Polsce wykorzystuje media społecznościowe do celów edukacyjnych (najbardziej popularny jest YouTube), a 50% uczniów korzysta z filmów nagrywanych przez ulubionych influencerów podczas nauki. Jeśli Artykuł 13 zostanie przyjęty w brzmieniu zaproponowanym przez Parlament Europejski, duża część tych treści zostanie usunięta, a ich tworzenie i rozpowszechnianie będzie w przyszłości znacznie utrudnione. Jesteśmy za ochroną praw autorskich i udoskonalaniem systemów pozwalających na sprawiedliwe wynagradzanie twórców gdyż sami nimi jesteśmy. Zależy nam na rozwoju rynku, tworzeniu nowych miejsc pracy i rozwijaniu przyjaznej, wspierającej polską kulturę atmosfery. Dlatego właśnie obawiamy się, że wprowadzenie Artykułu 13 w nieprecyzyjnym brzmieniu, zamiast chronić Twórców, może im drastycznie zaszkodzić. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której media społecznościowe zmuszone będą do prewencyjnego ograniczania publikacji użytkowników - współtwórców nowoczesnej polskiej kultury. Wspólnie sprzeciwiamy się takim regulacjom. Apelujemy o wypracowanie rozwiązania, które zabezpieczy prawa Twórców i nie spowoduje nieprzewidzianych konsekwencji. Te bowiem trwale wpłyną na życia milionów ludzi w Polsce i być może zaprzepaszczą ideę otwartych mediów społecznościowych.
Z wyrazami szacunku, Branża Twórców Internetowych Sygnatariusze listu:
|
To niejedyny głos twórców ws. zmian proponowanych przez PE. Pod koniec sierpnia za opowiedziało się 50 artystów, których znaleźli się m.in.: Michał Bajor, zespół Blue Cafe, Cleo, Robert Gawliński, Reni Jusis, Tomasz Karolak, Alicja Majewska, Maciej Maleńczuk, Margaret, Natalia Nykiel, Andrzej Piaseczny, Sydney Polak, Sarsa, Grzegorz Skawiński, Stanisław Soyka, Jacek Stachursky, Muniek Staszczyk, Michał Szpak, Izabela Trojanowska, Ania Wyszkoni i Daria Zawiałow.
Artyści w ramach akcji prowadzonej pod hasłem "Daj prawo kulturze" nagrali specjalne filmiki oraz podpisali się pod listem, w którym pisali m.in.: - Zależy nam na równych szansach w internecie, równości wypowiedzi artystycznej, niezależności polskiej sztuki, cyfrowej przyszłości polskiej muzyki. Prosimy polskich europarlamentarzystów o ochronę polskiej twórczości i poparcie dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»