Messenger Kids jest niebezpieczny? Tak twierdzą eksperci

Niepokoje związane z korzystaniem z mediów społecznościowych przybierają na sile.

Ponad 100 ekspertów ds. zdrowia dzieci w liście otwartym wezwało Facebooka do wycofania aplikacji przeznaczonej dla osób w wieku poniżej 13 lat. Projekt określają jako "nieodpowiedzialną" próbę zachęcenia małych dzieci do korzystania z serwisu.

Messenger Kids wprowadzony został w grudniu zeszłego roku. Z komunikatora mogą korzystać dzieci, które nie mogą jeszcze używać Facebooka. Ich aktywności są jednak w pełni kontrolowane przez rodziców. 

Facebook wprowadzając aplikację twierdził, że jest to odpowiedź na stale obniżający się wiek osób aktywnie korzystających z mediów społecznościowych. Platforma dedykowana dzieciom miała być dla nich bezpiecznym miejscem, a nad tym, by nie pojawiały się tam treści kontrowersyjne czuwał specjalny zespół specjalistów i, oczywiście, zaawansowane algorytmy. 

Facebook zapowiedział od razu, że nie zamierza monetyzować ruchu generowanego przez dziecięcych użytkowników, ale sytuacja i tak była co najmniej kontrowersyjna. Z biznesowego punktu widzenia firma wcześnie bowiem rozpoczęła proces "pozyskiwania" użytkowników i przyzwyczajania ich do swoich produktów, a więc zarabiać na dzieciach zamierza, tylko nieco później.

Tymczasem, według ekspertów, małe dzieci nie są gotowe na konta w mediach społecznościowych, a nadmierne korzystanie z urządzeń cyfrowych i mediów społecznościowych może być dla nich szkodliwe. Nie mają odpowiedniej wiedzy na temat prywatności w sieci; tego, co powinni udostępniać i i komu. Ponadto, istnieje obawa, że korzystanie z mediów społecznościowych wpływa negatywnie na ich dobre samopoczucie nastolatków, podwyższając ryzyko poważnych problemów emocjonalnych.

Facebook nie zamierza jednak łatwo odpuszczać. - Od kiedy uruchomiliśmy aplikację, w grudniu, usłyszeliśmy od rodziców z całego kraju, że Messenger Kids pomógł im pozostać w kontakcie ze swoimi dziećmi i umożliwił ich dzieciom pozostawanie w kontakcie z bliskimi i dalszymi członkami rodziny.

Firma przytacza historie o tym, jak to rodzice pracujący na nocnych zmianach mogą czytać bajki na dobranoc swoim dzieciom lub sprawdzać, czy wszystko z nimi w porządku, gdy są poza domem, a oprócz tego przypomina, że opracowując aplikację współpracowała ze środowiskami zajmującymi się bezpieczeństwem dzieci. 

Niepokoje związane z korzystaniem z Facebooka przez osoby młodsze nie są nowością, ale w ostatnim czasie mówi się o nich coraz głośniej. - Bóg jeden wie, co robi z mózgami naszych dzieci - w listopadzie ubiegłego roku mówił Sean Parker... współzałożyciel Facebooka, krytykując mechanizmy, które stosowane są w serwisie.

Find more statistics at Statista

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"