Lifting Second Life - czy to ma jeszcze sens?

Linden Lab. właściciel Second Life pragnie dotrzeć do nowych użytkowników dzięki poprawie usability swojego produktu.

Linden Lab. właściciel Second Life pragnie dotrzeć do nowych użytkowników dzięki poprawie usability.

Pierwszym zrealizowanym punktem nowej strategii jest uruchomienie nowej strony internetowej SL (która wystartowała 24 grudnia ubiegłego roku). Docelowo odświeżeniu ma zostać poddany interfejs klienta desktopowego oraz sam sposób korzystania z usługi. Według przedstawicieli Linden Lab., konieczne jest maksymalne uproszczenie korzystania z Second Life'a przez nowych użytkowników.
 

Tuż po starcie, Second Life uhonorowany został tytułem "The Hot Web Company of 2006" i trafił na okładki prestiżowych magazynów biznesowych. Chwilę potem jednak, moda na SL minęła nie tylko wśród użytkowników, ale także potencjalnych partnerów Linden Lab.

Właściciele wirtualnego świata uważają, że sposobem na przywrócenie żywotności swojemu produktowi jest uproszczenie jego obsługi, która do tej pory mogła stanowić poważną barierę wejścia.

Kłopoty Second Life'a określić można mianem stagnacji. Według niektórych wskaźników serwis wciąż notuje pewien wzrost. W roku 2008 czas spędzany "wewnątrz" świata wzrósł w porównaniu do roku 2007 o 61 proc. Kilka miesięcy temu Second Life cieszył się również z dużej bazy użytkowników, choć od tamtego czasu wzrosła również liczba kont nieaktywnych.

Nowa strona Second Life ma przede wszystkim zachęcić do rejestracji nowe osoby. Właśnie w tym celu umieszczono na niej audiowizualne prezentacje tego, czego potencjalni userzy mogą spodziewać się wewnątrz.

Źródło: Brandweek.com

Pobierz ebook "Ebook o social media marketingu w 2025 roku i agencjach w nim się specjalizujących"